Chamaecereus hybr. czy Chamaelobivia, jeden pies choć ja wolę stosować nazwę Chamaecereus hybr. Widać, ze asortyment marketów na dobre się rozhulał. Kiedyś można było trafić na bodajże 3 hybrydy chamacereus i to już było 'coś' bo zwykle oferowane rośliny były nieszczególne i raczej z tych najpopularniejszych. Może i ja złamię swoją zasadę 'byle daleko od marketowego pomiotu' i wstąpię do Obi
Witam Heńku roślin to i może sporo ale kwitnień raczej niewiele.Z dość sporej kolekcji np Echinocereusów zakwitły raptem dwa.Ogólnie rzecz biorąc warunki u mnie mają mało sprzyjające-za mało słoneczka.
Z Twoich Parodii też zakwitły tylko dwie, nie wiem już sam co o tym sądzić mam.
Na dodatek sroka porwała nazwówkę i nie wiem co to?
Pozdrawiam
Arek
Arek, nie jesteś jedyny U mnie podobnie w tym sezonie, bardzo krucho z kwiatami u parodii. W poprzednim sezonie kwitło ponad 50% roślin, a w tym jak na razie tylko P. aureispina i P. cardenasii Co prawda sezon przesunął się o miesiąc, a w poprzednim to właśnie lipiec i wrzesień należał do parodii wiec teraz powinien być to sierpień Jest więc szansa.
Potwierdzam - jest to zły rok na kwiaty parodii.
Mam może 50% tego co w zeszłym roku (na tych samych roślinach) a i kwitnienia są mniej obfite.
I nic nie wskazuje na to aby stan ten miał ulec zmianie - po prostu widocznie nie jest to najlepszy rok...
Arku - o którą parodię chodzi bez nazwy chodzi? Tą tak obficie u Ciebie kwitnącą czy tą drugą z tyłu?
Witam
E.ackermannii przyniesiony z kamienicy z ciemnego korytarza-był zaniedbany strasznie.Po trzech latach pielęgnacji wreszcie zakwitł.W przyszłym roku powinien mieć jeszcze wiecej kwiatów.
Pozdrawiam
Arek