ale jestem ciekaw jak będzie z twoim nowym okiem....
nie planuje ryb....
planuje lilie wodną jedną.....góra dwie....
równowaga biologiczna....wytworzy się z czasem.....najgorsze co może być...
to chyba wymiana wody wedle widzimisie własnego....
Magdo a jak zrobiłaś półki?
jakie szerokie?
i pod jakim kątem jest spad do najgłębszej strefy?
Geniu-a to ciekawe co piszesz...bo ja też do tej pory myślałem że lilie+ fontanna=brak kwiatów
Grażynko-na wszelki wypadek będzie to taka docelowa głębokość....
nie mam ochoty na rybki...mam ochotę na widok wody.....i nic więcej.....no może jeszcze mostek....

Dorotko-a to bardzo ważne co piszesz o ściankach....
a pod jakim kątem tak mniej więcej masz spadek?
i jakie szerokie półki?
i czy to ma jakieś znaczenie?

liseczko-ja róże zamawiałem przez kogoś

Pani M...ale jej też przysłali jakiś czas temu
śnić przestanę....o różach na pewno...konieczność....nie mam miejsca
Ale o Tobie?i o Comci?
zastanowię się

Nela mi się śniła.....chociaż jej nie widziałem w życiu
Igorku-ja zeszłego roku też sypałem ziemię kompostową.....i wiosną moje kopczyki baaardzo się zazieleniły
wychodziło wszystko...dosłownie.....zielska full....cynie....astry.....
darmowy rozsadnik mówię Ci
ciekawe czy forumowicze też mają takei problemy jak ja

iii wspominki
