Teraz mam moralnego kaca że cały weekend NIC nie zrobiłam na działce.
W tygodniu to tylko z doskoku, po pracy.
Ale warto było

No i poznałam Was.
Jesteście bardzo sympatyczni i jak zauważyłam zakochani

Nic nie kupiszgorzata76 pisze:[Dziś w każdym razie jadę do mojego zaprzyjaźnionego ogrodnictwa... i nic nie kupię![]()
Mnie wygonili gościegorzata76 pisze:Wybaczcie... nieobecność się przeciągniebo w ogródku roboty huk
![]()
Czyli to, co tygryski lubią najbardziej![]()
Zaraz po obiadku zmykam... i mam nadzieję, że wygoni mnie dopiero zmrok... a nie deszcz
Ja bym hotieł posmatriec i troszku ukopaćgorzata76 pisze:Marcin... posmotrisz, malczik... znaczy się... właśnie nie zobaczysz