
Przykro mi z powodu ślimaków

Ostatnio słyszałam o ciekawym sposobie na nie. Mianowicie zbiera się dzieci kilka (chyba nie ważne czy swoich czy nie) i proponuje się im za każdego znalezionego w danym ogródku ślimaka 10-20 groszy ---> podobno sposób świetny i można się pozbyć nawet 3/4 populacji zjadaczy aksamitek

Dzieci są małe i wszędzie wejdą, a napędzane motywacją pieniężną mogą wiele zdziałać

Pozdrawiam