Jeżyna -wymagania,uprawa cz.1

[Lex]

Drogo trochę. Ale kup po jednej sztuce i możesz NIELEGALNIE rozmnożyć.

Najlepiej jak czubek przygnie się do ziemi i zacznie nielegalnie puszczać nielegalne korzonki to zaaresztuj ja do doniczki i czekaj aż przyjedzie CBS. Jak nie przyjadą to czeka, może urośnie duza zdrowa roślina. Jak przestępstwo się przedawni to wysadź w następnym roku do gruntu. Powinno być OK ;)

Pozdrawiam serdecznie

[io24]

Witam,

mam zamiar założyć niewielką plantację jeżyny. mam już sadzonki odmian Polar, Gaj i Brzezina które chcę posadzić na wiosnę. Zwracam się z zapytaniem, w jaki sposób najlepiej przygotować stanowisko pod sadzenie krzewów. Planuję zlikwidować zachwaszczenie Roundupem i nawiezienie obornika jeszcze przed zimą. Czy jeszcze jakieś zabiegi dokonać teraz na jesień?
W jaki sposób mogę podnieść pH na działce? obecnie jest ono za niskie

[io24]

Witam,

mam zamiar założyć niewielką plantację jeżyny. mam już sadzonki odmian Polar, Gaj i Brzezina które chcę posadzić na wiosnę. Zwracam się z zapytaniem, w jaki sposób najlepiej przygotować stanowisko pod sadzenie krzewów. Planuję zlikwidować zachwaszczenie Roundupem i nawiezienie obornika jeszcze przed zimą. Czy jeszcze jakieś zabiegi dokonać teraz na jesień?
W jaki sposób mogę podnieść pH na działce? obecnie jest ono za niskie

[Ewao4]

Gazdę mają Krzewińscy po chyba 7,20 zł.

[lutekjurek]

Witam
Mam pytanie odnośnie trzech odmian
1. Gazda
2. Polar
3. BLACK BUTTE

Chciałbym sobie dwie z nich wsadzić zastanawiam się nad Polar i Black Butte.
O polar wyczytałem, że jest to odmiana w miarę odporna na mróz, dość obficie owocująca o smacznych owocach ale jak u niej z chorobami??
Gazda chyba jest podobna do Polar ale może mi ktoś coś więcej napisać.
No i 3 Black Butte ktoś ma może tą odmianę? Ciężko cokolwiek konkretnego o niej wyczytać.

Posiadam Gazdę od 2009 lub 2010 roku , przeżyła dwie bardzo mrożne zimy , bez żadnych zabezpieczeń z tym że posadzona jest w zacisznym ( w miarę ) miejscu. Daje ładne , czarne , nie małe owoce , smaczne .Plenność określiłbym jako zadowalającą.Wydaje odrosty korzeniowe które stają się samodzielnymi krzewami. Po 3 lub 4 latach odrostów jest zbyt dużo jak na potrzeby własne i trzeba je usuwać.

[wallador]

Obyś się nie przeliczy W zeszłą zimę wiele z moich krzaczków jeżyny Reuben nie przeżyło niestety. Chyba rozhartowały się przez ciepłą zimę. Ale kilka na szczęście zostało.

Witam.
Jak,to? wymarzło? czyżbyś nie ściął ich na zimę?
A po ścięciu to już chyba nie trudno okryć korzenie, gdyby zachodziła taka potrzeba.

pozdrawiam,
jacek

[wallador]

Jeżeli o Reubena do doczekałem się owoców część była nawet na początku sierpnia i część nie zdąży dojrzeć

A można wiedzieć w jakim regionie mieszkasz?
i czy próbowałeś stosować agrowłókninę na wiosnę?

pozdrawiam,
jacek

Witam,

Mam zamiar założyć niewielką plantację jeżyny. mam już sadzonki odmian Polar, Gaj i Brzezina które chcę posadzić na wiosnę. Zwracam się z zapytaniem, w jaki sposób najlepiej przygotować stanowisko pod sadzenie krzewów. Planuję zlikwidować zachwaszczenie Roundupem i nawiezienie obornika jeszcze przed zimą. Czy jeszcze jakieś zabiegi dokonać teraz na jesień?
W jaki sposób mogę podnieść pH na działce? obecnie jest ono za niskie

niewielką plantację dla siebie, czy aby dochód przynosiła?
bo jeśli to drugie, to zły dobór odmian, msz.
jeśli chcesz zlikwidować teraz zachwaszczenie, to na roundup chyba trochę za późno
(niskie temperatury - wolniejsze działanie - chyba, że dasz energy lub z siarczanem amonu dodatkowo
i większą dawkę), a poza tym na wiosną i tak musisz powtórzyć po wschodach chwastów.
teraz to najlepiej Casaron (czy jakoś tak to cholerstwo się nazywa) na wilgotną glebę,
ale to drogi środek.
najlepiej oczywiście wszystko to zrobić mechanicznie; glebogryzarka lub 3 razy talerzówka, pług jak najgłębiej,
kultywator, na zimę orka, i wiosną powtórzyć po zazielenieniu. jednak jeśli masz perz, to go na glebie niegliniastej
w ten sposób nie zwalczysz.
trzeci sposób (najbardziej właściwy) to ściółkowanie rzędów lub wykładanie ich agrowłókniną po posadzeniu
i często koszona murawa w międzyrzędziach - chwasty samoistnie wyginą.

dodatkowych zabiegów to po orce dobrze byłoby zgłęboszować, aby rozluźnić podglebie przed nasadzeniem.

Aby podwyższyć pH wiadomo, trzeba zwapnować - najlepiej wapnem z magnezem przy okazji, ale nie można
równocześnie z obornikiem, bo coś tam się uwstecznia bodajże. przed założeniem, mimo obornika, należy
nawieźć 100 kg P2O5 i 200 kg K2O na 1 ha (średnio - jeśli masz badania gleby to wg. zaleceń albo własnych obliczeń),
aby rośliny miały z czego czerpać przez te kilkanaście następnych lat. Nawozów NPK też nie stosujemy razem z wapnem
(jeśli to ma być plantacja całkowicie ekologiczna, oczywiście nawożenie fosforem i potasem pomijasz).
jeśli znasz pH swojej gleby i klasę agronomiczną (organiczna, mineralna, lekka, średnia, ciężka - na glinie oczywiście
plantacji nie zakładasz), znajdź w necie tabele wapnowania i zastosuj odpowiednią dawkę (ale jeśli wcześniej,
przed badaniem pH gleba była szereg lat nieprzeorywana, bądź bardzo ostrożny bo różne cuda wyniknąć mogą;
niekiedy lepiej nic nie robić - chyba że masz wybitnie kwaśną "borówkową" glebę - bo dużo łatwiej podnieść pH,
niż je później obniżyć; te niby kwaśne deszcze i rozdmuchiwane potrzeby wapnowania, to raczej mit w obecnych czasach).
oczywiście gdybyś miał jakiś kompost, słomę czy trawę, to też wrzuć razem z obornikiem - chyba, że to gleba wybitnie
organiczna, to zaszkodzić nie zaszkodzi, ale pomóc też raczej nie pomoże:)

pozdrawiam,
jacek

[io24]

Dlaczego twierdzisz, że te odmiany się nie nadają do produkcji towarowej?
Z tego co się orientuję, to są one najlepszymi nieprzemarzalnymi odmianami.. ze smacznymi owocami o odpowiedniej wielkości.
Zrobiłem już oprysk Roundupem. Planuję jeszcze przeorać, być może przejechać glebogryzarką i zawapnować jeszcze przed zimą saletrą wapniową albo wapnem magnezowym.
Jednak w tym momencie mam wątpliwości czy dawka obornika na wiosnę, na krótko przed sadzeniem nie będzie zbyt "ostra" dla sadzonek, ponieważ tak jak było napisane, nie można jednocześnie wapniować o dawkować obornika..

[seedkris]

Jadę jutro na targi do Szepietowa, może dostanę odmianę Reuben w detalu? Jak nie to będę czekał do wiosny. Może Wiecie dlaczego tak trudno jest ją nabyć w Polsce?

[Lex]

Jeżeli o Reubena do doczekałem się owoców część była nawet na początku sierpnia i ... pomoże:)

pozdrawiam,
jacek

Roundapem można pryskać do momentu aż nie pojawi się pokrywa śnieżna. Tak robię u siebie na działce i pierwsze chwasty pojawiają się u mnie dopiero w maju. Jest to bardzo dobra metoda na chwasty wieloletnie gdyż zamierają one i przez jesień/zimę gniją. Na wiosnę nie masz wcale perzu. Bardzo polecam. Jeśli dodasz do tego siarczanu amonu (ja zawsze tak robię) to efekt jest wzmocniony i nie używasz tak wiele chemii.

Pozdrawiam serdecznie

-- Pt 10 paź 2014 12:37 --

Jadę jutro na targi do Szepietowa, może dostanę odmianę Reuben w detalu? Jak nie to będę czekał do wiosny. Może Wiecie dla czego tak trudno jest ją nabyć w Polsce?

Bo jest to odmiana licencjonowana i nikt nie ma na nią licencji. Ale naprawdę nie jest to żadna super odmiana. Owoce duże ale mało. Mogę się na wiosnę podzielić swoim odrostem.

Pozdrawiam serdecznie

[wallador]

Zrobiłem już oprysk Roundupem. Planuję jeszcze przeorać, być może przejechać glebogryzarką i zawapnować jeszcze przed zimą saletrą wapniową albo wapnem magnezowym.
Jednak w tym momencie mam wątpliwości czy dawka obornika na wiosnę, na krótko przed sadzeniem nie będzie zbyt "ostra" dla sadzonek, ponieważ tak jak było napisane, nie można jednocześnie wapniować o dawkować obornika..

Jeśli masz glebę lekką zastosuj wolniej działające wapno węglanowe (CaCO3), a jeśli średnią, to możesz dać w formie węglanowej lub tlenkowej (CaO). Tylko nie wolno dawać go od razu zbyt dużo, aby nie spowodować nagłej radykalnej zmiany odczynu gleby, bo unieruchomisz inne składniki pokarmowe, np. fosfor. Stąd wynika, że zawsze bezpieczniejsza jest forma węglanowa, zwłaszcza przy stosowaniu większych dawek.
jeśli zastosowałeś roundup energy lub z siarczanem amonu, to po tygodniu śmiało możesz przystąpić do dalszych uprawek; wystarczy, że liście chwastów tylko nieznacznie pożółkną.
Następnie rozsiej wapno i dobrze wymieszaj je z glebą (broną, kultywatorem, talerzówką czy glebogryzką).
Odczekaj kilka dni (najlepiej ze dwa tygodnie) i daj obornik (ewentualnie dodatkowo fosfor i potas), i wszystko powinno być ok.
Generalnie chodzi o to, aby najpierw zwapnować i wymieszać wapno z glebą, by nie stykało się bezpośrednio z nawozem, a dopiero później nawozić.
Przy stosunkowo świeżym oborniku musiałbyś na wiosnę bardzo uważać, aby nie zetknął się on z bryłą korzeniową lub jakiś duży strzęp nie znalazł się bezpośrednio nad nią. Natomiast jeśli masz kilkuletni,
dobrze "przepalony", taki kompostowaty obornik, to możesz śmiało zastosować go na wiosnę, ale i tak dużo lepiej zasilić pole jesienią, aby nawóz spokojnie wszedł w kompleks sorpcyjny gleby.

pozdrawiam,
jacek

[wallador]

Dlaczego twierdzisz, że te odmiany się nie nadają do produkcji towarowej?
Z tego co się orientuję, to są one najlepszymi nieprzemarzalnymi odmianami.. ze smacznymi owocami o odpowiedniej wielkości.

Polar jest ok, natomiast:

Gaj jest podatny na gnicie owoców, a ponadto chętnie żeruje na nim szpeciel jeżynowiec.
Po co więc od razu wydawać na parasolki i na dodatek sprowadzać sobie szkodnika na plantację?
Przeczytaj:
http://www.insad.pl/files/zeszyty_naukowe/zeszyty_2010/tom18_12.pdf
O Gaju piszą też:
"Mrozoodporność tej odmiany jest nieco słabsza, niż odmiany ?Polar?, wrażliwe na mrozy są szczególnie młode egzemplarze, które trzeba okrywać."

Na stronie szkółki IN-VITRO piszą natomiast o Black Satin: "Odmiana odporna na mrozy",
a o Loch Ness: "Odmiana o dużej mrozoodporności".
Poczytaj może na forum jak to jest z odpornością tych jeżyn.
Co więc sądzić o odmianie Brzezina, o której w tejże szkółce piszą: "Rośliny mało podatne na przemarzanie"?
Msz należy to czytać dokładnie tak: bez okrywania na zimę na pewno wymarznie.
Oczywiście mogę się mylić, ale po takiej rekomendacji, to większych nasadzeń bym nie ryzykował.

Przeczytaj też koniecznie:
http://www.insad.pl/files/zeszyty_naukowe/zeszyty_2010/tom18_11.pdf
a uzupełniająco:
http://www.insad.pl/files/zeszyty_naukowe/zeszyty_2008/tom16_12.pdf

pozdrawiam,
jacek

[Lex]

Zrobiłem już oprysk Roundupem. Planuję jeszcze przeorać, być może przejechać glebogryzarką i zawapnować jeszcze przed zimą saletrą wapniową albo wapnem magnezowym.
Jednak w tym momencie mam wątpliwości czy dawka obornika na wiosnę, na krótko przed sadzeniem nie będzie zbyt "ostra" dla sadzonek, ponieważ tak jak było napisane, nie można jednocześnie wapniować o dawkować obornika..

Jeśli masz glebę lekką zastosuj wolniej działające wapno węglanowe (CaCO3), a jeśli średnią, to możesz dać w formie węglanowej lub tlenkowej (CaO). Tylko nie wolno dawać go od razu zbyt dużo, aby nie spowodować nagłej radykalnej zmiany odczynu gleby, bo unieruchomisz inne składniki pokarmowe, np. fosfor. Stąd wynika, że zawsze bezpieczniejsza jest forma węglanowa, zwłaszcza przy stosowaniu większych dawek.
jeśli zastosowałeś roundup energy lub z siarczanem amonu, to po tygodniu śmiało możesz przystąpić do dalszych uprawek; wystarczy, że liście chwastów tylko nieznacznie pożółkną.
Następnie rozsiej wapno i dobrze wymieszaj je z glebą (broną, kultywatorem, talerzówką czy glebogryzką).
Odczekaj kilka dni (najlepiej ze dwa tygodnie) i daj obornik (ewentualnie dodatkowo fosfor i potas), i wszystko powinno być ok.
Generalnie chodzi o to, aby najpierw zwapnować i wymieszać wapno z glebą, by nie stykało się bezpośrednio z nawozem, a dopiero później nawozić.
Przy stosunkowo świeżym oborniku musiałbyś na wiosnę bardzo uważać, aby nie zetknął się on z bryłą korzeniową lub jakiś duży strzęp nie znalazł się bezpośrednio nad nią. Natomiast jeśli masz kilkuletni,
dobrze "przepalony", taki kompostowaty obornik, to możesz śmiało zastosować go na wiosnę, ale i tak dużo lepiej zasilić pole jesienią, aby nawóz spokojnie wszedł w kompleks sorpcyjny gleby.

pozdrawiam,
jacek

Obornik po wapnie? Moze od razu posypać obornik wapnem. Szybciej azot ulotni się. Do tego uprawa po tygodniu od pryskania roundupem? Ciekawe rady na tym forum dają.

Pozdrawiam serdecznie