Aga pks'em to rzeczywiśnie niebardzo dla psiaka. Męczylibyście się oboje.
Asiu (Duszku) już ja wiem coś o tym piachu na łóżku. Jak tylko Bastiemu podrosną trochę włosy to pełno go mamy. Dlatego przed spaniem jest czesany. Zawsze to trochę pomoże.
Kasiu dziękuję
Aniu a ja się z Tobą zgadzam
Jakoś raz byliśmy u teściów na noc i była też szwagierka... Więc niestety mieliśmy do spania tylko jedną wersalkę... to tak kombinowaliśmy, aż każdy miał swoje miejsce - łącznie z Bastim.
Asiu (Asiulka) ja zrobiłam dokładnie tak jak Ty. Też wzięłam sobie maluszka na trochę na łóżko i to trochę trwa do teraz
Nasz Basti też z Nami wszędzie jeździ, ale czasami jest to uciążliwe. Jednak nie wszędzie można go brać. Jak na razie największy problem jest jak chcemy z teściową połazić po sklepach a M nie ma w domu. Basti nie umie sam zostać i z Naszego wyjścia 'nici'.