Działka z dębami - Wiślanka - agape

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
sparks25
500p
500p
Posty: 696
Od: 14 lut 2010, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie chełmno

Re: Działka z dębami - Wiślanka - agape

Post »

Glebę odkaża się chloraminą podobno sanepid takie cos wydawać ma , musiała byś się dowiedzieć .
Awatar użytkownika
agape
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2127
Od: 23 lip 2008, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Działka z dębami - Wiślanka - agape

Post »

Bardzo Wam dziękuję za słowa pocieszenia. Jednak nie chciałabym sadzić kwiatków,dostanych od Was które na jesieni znów może zalać...To byłaby przykrość zbyt duża
Mam nadzieję, że niektóre przetrwają, szczególnie te od Izy, podarowane w tym roku...

Co do gleby, to myślę, że nic nie będę robić, prócz zwykłego zwapnowania, tradycyjnie.W końcu zagrożenie i odkażanie, to głównie na terenach domostw i mieszkalnych, gdzie masowo wybiły szamba poza wałami w lądzie, czyli tam pod Poznaniem. Ta woda, która wlała się do nas, tydzień temu - ona stoi. To jest wczesna woda z Wisły z zalania, gdy wały jeszcze nie były wysadzane i nie wlewała sie woda z zalewisk znów do Wisły.Patrzyłam dokładnie na moście głównym nurt porywa wodę i niesie, natomiast wgłąb lądu - to są zalewiska stojące, oddzielone wałem, które raz się wlały i już. Teraz woda opada a już od wielu dni nie wlewa się nowa.
Czytałam ile tygodni żyje w glebie jaki wirus - po 3 tygodniach wymierają niemal wszystkie.
W tym domku nie jem, nie śpię, to nie jest domek mieszkalny.

Ale zamiast warzywnika w tym roku posieję dużo poplonu.

Agnieszko - masz racje, miałam dużo szczęścia z pomidorami!
Grażyno- dzięki. Ja właśnie nie mam z czego zrobić prawdziwego mleka zsiadłego, bo wszystkie są uht.
Aniu - ja się przyzwyczaiłam. Tylko to dziwne uczucie, że nie można tam się dostać, na działkę.

Eh, własnie przeczytałam na stronie miasta, że jednak będzie potrzebna ta chloramina dla działkowców...No to jednak wezmę ...
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Działka z dębami - Wiślanka - agape

Post »

Aguniu. Możesz z mleka uht-ego zrobić kwaśne mleko. Musisz je tylko zaszczepić bakteriami kwasu mlekowego. Trzeba kupić w kubeczku coś co się nazywa mleko acidofilne, albo kwaśne mleko, albo kefir albo śmietana, może być nawet 12% i dodać kilka łyżek do mleka. Potrzymać takie zaszczepione mleko w temperaturze pokojowej i powinno wyjść normalne kwaśne mleko. A jeszcze lepiej kupić mleko w woreczku - we Wrocławiu w większych sklepach można kupić bez problemów i postąpić podobnie. :D
Jeżeli się jednak zdecydujesz na kwiatki, to tylko słowo i robię wysyłkę.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Awatar użytkownika
agape
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2127
Od: 23 lip 2008, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Działka z dębami - Wiślanka - agape

Post »

Ado, dziękuję! Nie wpadłam na to!
Dziękuję, Wasze serdeczne gesty i tak zostają w serduchu, tam sobie te kwiatki już kwitną!
A w Wiśle,więc chyba i w Wiślance... życie toczy się dalej....
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
sparks25
500p
500p
Posty: 696
Od: 14 lut 2010, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie chełmno

Re: Działka z dębami - Wiślanka - agape

Post »

O chloraminie wiem bo czytałem też gdzieś że właśnie tereny zalane muszą zostać nią odkażone. Agape wszystko będzie dobrze. U mnie na działkach nie wolno używać wody, mimo że nie miała kontaktu z Wisłą bo ta pozostaje w miedzy walu na szczęście dla mnie.
Awatar użytkownika
Orania
500p
500p
Posty: 646
Od: 23 sty 2008, o 02:51
Lokalizacja: pomorskie

Re: Działka z dębami - Wiślanka - agape

Post »

Agape!

Czy dobrze pamiętam, poprzenie podtopienie trwało na Wiślamce około trzech dni?
Teraz będzie dłuższe. Nie mamy takiego doświadczenia, jak zalanie korzeni wpłynie na owocowanie drzew owocowych ale wydaje się, że powinny sobie poradzić.
A jak już owoce dojrzeją, to będą prawdopodobnie do zjedzenia!
Gorzej będzie z roślinkami, które pod wodą po prostu się uduszą .Część z nich przepadnie a część odbije nowymi pędami.
Te naturalne, tzw chasty to przeżyją!
Dale i resztę kłączy , (jak na zamówienie zagubiłaś ) i tak zakwitną i jesienią będziesz miała bajkę!
Pomysł na poplon jest świetny a i z aksamitek chyba nie zrezygnujesz?
Na zakażone ziemie sieje się słoneczniki, które wchłaniają metale ciężkie i inne niekorzystne substancje, i z tego właśnie powodu nie kompostuje się głównych łodyg. Słoneczniki można posadzić w kratkę, jak na planszy szachowej, co 50 cm, wtedy cały warzywniak będzie oczyszczony. Ech, słoneczniki a między nimi zielone - zupełnie sielskie widoki!
No tak , ale trzeba jeszcze trochę poczekać...
...i znów sprzątać...
Agape, ale Ty się nie poddajesz?
Bo Wiślanka jest dla krzepkich! I ma chyba swój własny rytm, od powodzi do powodzi...

Agape, co do twarożku, to używaj mleka pasteryzowanego, łatwiej się ukwasza. I dobrze, że przypomniałaś nam o naturalnym twarożku, bo już nie mogę patrzeć na te surogaty!
Ogród nad Oranią
Z miłością do Ogrodu - Orania
Awatar użytkownika
agape
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2127
Od: 23 lip 2008, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Działka z dębami - Wiślanka - agape

Post »

Haha, Oranio - u nas jest w Toruniu dobra spółdzielnia mleczraska, więc nabiał jest pyszny.Twarożku pojadłam bo miałam własnych rzodkiwewk dużo. To był DOSKONAŁY pomysł. Tzn. 4 gatunki rzodkiewek, z których udały się dwie: najpyszniejsza była taka o zwartym białym miąższu podłużna z białą końcówką, i druga duża różowa-malinowa, duża, lekko zabarwiana w środku od skórki i bardzo krucha. To z nich robiłam ten pyszny twarożek ze śmietaną.

Udał mi się też ten szczypiorek z dymki:
Obrazek
o którym marzyłam i nie umiałam tak długo określić o co mi chodzi.

Pewnie że się nie poddaję, ani w ogóle nie trace serca do Wislanki. Jestem zrośnieta z tą zalewową Wislanką jakoś tak...że ona tak jest. I tyle. Ale pokazuję na zdjęciach po prostu, tak tam jest. Jasne, że to pierwsza duża powódź, to przeżywam. Ale wszyscy działkowcy "starzy" nie przeżywają, po prostu już to znają i spokojnie reagują.
Jedyne co mnie zmartwiło, to to, że w swoim romatyźmie swoim, nie wzięłam pod uwagę, że ta zalewowa woda w naszych czasach będzie zatruta. Skoro w Wiśle u nas są ryby, raki...myślałam, że wyzwaniem bedzie wkładana w ogródek praca. Że to po prostu woda. Wsiąknie, wyschnie. A tu najgorsze w po powodzi jest nie to, że zalewa, a to, że woda może być szkodliwa: dla gleby, dla drewna no i dla ludzi czy zwierząt.

Ale to już cywilizacja...cóż z tym mozna zrobić teraz? Nic...

Ale zawsze czuje w takich przypadkach bezsilność, niepokój i takie uczucie, że coś jest nie tak, że jakoś tak "nie powinno być"...Że wszystko, zawsze powinno miec szansę by się odrodzić. By coś z zewnątrz tego nie uniemożliwiało. A sama rzeka nie jest winna temu, że my ludzie tak blisko niej żyjemy, mamy swoje osady, szamba, nawozy na polach...i bardzo chcę ufać, że ten gołąb co pije wodę z rzeki nie otruje się nią.Przecież ryby żyją w rzece nadal.
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Działka z dębami - Wiślanka - agape

Post »

Witaj AGUŚ, zajrzałem do Ciebie, a tu widzę "Wiślankę: pod wodą, bardzo Ci współczuję, takiego stanu, mam nadzieję że szkody będą jak najmniejsze. U nas , zagrożenia powodziowego nie było, nasza rzeczka trochę mniejsza od Wisły, ale też potrafi być groźna. Nasza działka jest w rejonie zalewowym rzeki i też muszę się liczyć że kiedyś i u nas woda pojawi się na działce, obym tego nigdy nie doczekał, ale psychicznie jestem zawsze przygotowany.
Awatar użytkownika
[Iza]
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1847
Od: 26 paź 2009, o 17:47
Lokalizacja: Poznań

Re: Działka z dębami - Wiślanka - agape

Post »

Aga, strasznie mi przykro z powodu Wiślanki. Dobrze, że się nie poddajesz. Jeszcze będzie pięknie :D Gdybyś robiła nowe nasadzenia, to też chętnie podzielę się moimi kwiatkami.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Działka z dębami - Wiślanka - agape

Post »

Dopiero teraz się okaże jakie roślinki są odporniejsze.
Myślę że masz szanse iż w przyszłym roku sporo odbije.
Jakbyś coś potrzebowała to dołożę się do Krysi paczuszki ;:196
Awatar użytkownika
agape
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2127
Od: 23 lip 2008, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Działka z dębami - Wiślanka - agape

Post »

Tadeuszu, także życzę Tobie i Twojemu wspaniałemu Ranczo, aby nigdy rzeczka go nie zalała!
[Izo] - bardzo Ci dziękuję...Pewnie, że się nie poddaję... :D
Mariolu, naprawdę bardzo dziękuję. Jednak postaram się własnymi siłami....Opiekowanie się podarowanymi roślinami, to dla mnie za duża odpowiedzialność, tym bardziej, że jak widać nie nad wszystkim panuję...Nie chciałabym aby i Wasze podarunki dotykała powódź.

Dziś poszłam na spacer, chciałam pójsc do sanpidu po tem chloromid...ale to jest do czyszczenia wnętrz, a ja mam tam nieheblowane deski, nie będe ich czyścić, bo to nie meble...

Za to woda pomału opada.
Niestety ludzie mówili, że zawalił się budynek murowany przed działkami....Podobnie popłynęły rzeczy, które zabezpieczono na dachach altan przed zalaniem - wniedzielę zalała je woda.
Na działkach niektórzy, w wysokich dwupietrowych altankach zostali i straż miejska dowozi im prowiant i ładuje tel.kom.

Kaczki chronią się w zaroślach...
Obrazek

Wygląda malowniczo...
Obrazek

Doczekałam powrotu łódki...
Obrazek

Strażnicy mówią, że gdzieniegdzie już da się wejść w woderach, ale ziemia jest pulchna i zapada się. Gospodarz mówił, że nie da się wejść pracować zaraz po opadnieciu wody, jeśli nie ma się murowanych ścieżek. Można zapaść się w gline po kolana a nawet po uda.

No cóż. Zostaje czekać...Podobno też na tamie na Włocławku wyłapują większość płynących zwierząt, które staciły życie w powodzi....i wielkich śmieci....
Ogólnie jest zimno. Więc to też ma wpływ na procesy gnicia - nie ma upału, nie ugotują się roślinki na płyciznach.
Awatar użytkownika
jolami
500p
500p
Posty: 995
Od: 12 lip 2008, o 23:53
Lokalizacja: opolskie

Re: Działka z dębami - Wiślanka - agape

Post »

O kurcze..nieciekawie to wygląda...Wiesz Aga ja to Cię podziwiam za ten spokój z jakim podchodzisz do sprawy, ale tak pewnie trzeba bo inaczej to możnaby zwariować...
Awatar użytkownika
agape
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2127
Od: 23 lip 2008, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Działka z dębami - Wiślanka - agape

Post »

Jolu, bo tak biorę przykład z innych działkowiczów. Każdy jest spokojny, nawet najstarsze osoby, którym pewnie najtrudniej jest porządkować działki.
Gdybyśmy marudzili, na zalewowość naszych działek, może wcale nie byłoby tu działek, i nie mogłabym odwiedzać wtedy żadnej.
Brak mi jednak tych wyjść na działkę. Nie było ich w tym roku tak dużo, ale znów nie mam gdzie iść. I stałam dziś nad tym rozlewiskiem i zapuszczam żurawia....Ale działkowcy przychodzą na spacer, to zawsze z kimś się słowo zamieni.Dziwny zapał jest w tych ludziach, z entuzjazmem mówią o sprzątaniu, jakby każdy miał mimo wszystko kiwanie głowami, ale i uśmiech i zakasane rękawy. Chyba to specyficzni ludzie mają wtrwałość do akurat tych zalewowych działek.
Jak byłam u Przyjaciółki, na ogrodzie przy domu, i pierwszą myślą i zachwytem było "ojejku jak tu sucho!", jakie wszystko nieopóźnione w rośnięciu! :lol: bujne, zielone!
grapesz
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 137
Od: 4 mar 2010, o 16:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Działka z dębami - Wiślanka - agape

Post »

Agape kiedy czytam twoje posty o zalanej działce, to tak jak bym tam była. Nie chciałabym być na twoim miejscu. Widzę, że masz wolę przerwania i chwała ci za to. Jak piszesz starsi mieszkańczy nie przeżywają tej wody tak bardzo jak ty. Oni na początku również reagowali podobnie, lecz przyzwyczaili sie, nie mówią o tym głośno, ale tak samo to przeżywają jak ty w tej chwili. Uwierz mi.
Gdyby zamienić zalane pola na ból fizyczny, to tych co boli od dawna, również by tak samo bolało, jak tych , których choroba dopadła niedawno.
Dlaczego wzięłam przykład bólu. Otórz spotykam się z ludźmi, których dopadła jakaś chorba i zaczynają o niej opowiadać, jak ich boli, jak cierpią. Jest to naormalne, że każdy przeżywa daną sytuację inaczej, lecz każdego boli tak samo. Niektórzy mówią do mnie: "ty to już przyzwyczaiłaś się do bólu prze tyle lat, więc nie boli ciebie tak bardzo".
Agape ja na początku też głośno cierpiałam i nadal cierpię tak samo jak inni. Lecz nie mam powodu o tym wciaż mówić, bo nikt mi nie pomoże.

Agape przyzwyczaisz się do tej wody i potem będziesz przeżywała tak jak dziś, lecz w cichości.
Wierzę, że wiesz o tym, zresztą piszesz o tym w swym poście. Ja życzę ci byś miał wiele cierpliwości i wytrwała w spokoju tą klęskę.

A co do twarożku, to jak ci się podoba pomysł z twarożkiem. Czytam, że ktoś poradził ci jak można zrobić normalne mleko z mleka UHT. Sedecznie pozdrawiam
Awatar użytkownika
agape
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2127
Od: 23 lip 2008, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Działka z dębami - Wiślanka - agape

Post »

Grapesz,dzięki.Cóż, ja mam zupłnie inną filozofię życiową. - no każdy jak widać przeżywa po swojemu. Mam jednak nadzieję, że właśnie nigdy nie będę pprzeżywać swoich działkowych dziejów jak mówisz " w cichości", bo na tym polega mój wątek, że piszę w nim reportersko o wszystkim co dzieje się na Wiślance.Zdarza mi sie, ze własnie nie chce mi się iśc, a wiem, że tam się coś dzieje, i myślę sobie "jak nie zrobię fotek, to będzie luka w historii Wiślanki"...haha. Mam nadzieje, że Was nie nudzę. ;)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”