Jadziu, czytałam u Eli, że chciałabyś jakieś cebulki i kłącza.W przyszłym tygodniu będę w tej hurtowni to się zastanów. nie ma problemu , powiedz co i ile.
Jadziu a ja z miłą chęcią poczęstuję się pączusiem , miałam piec ale samopoczucie pod psem więc zrezygnowałam , a mój M przywiezie dopiero wieczorkiem , ma takie miejsce gdzie pączusie są jadalne .
Tyle pączków , Jadziu czy za jednym podejściem dla wszystkich sąsiadów smażyłaś? Aż mi ślinka pociekła. Dla dwóch osób na diecie nie opłacało mi się smażyć, bo i jak zrobić np. 6 pączków? Kupiłam dwa gnioty i wcale mi nie smakowały. A Twoje pączki Jadziu tak smakowicie wyglądają.
Cieszę się że pączusie smakują
Krysiu ja dziś będę miała gości razem 8 osób na pączkach więc dlatego tak dużo . Jutro mamy małe święto obchodzimy 27 rocznicę ślubu Więc połączyliśmy tłusty czwartek z jutrzejszym świętem .
Wszystko przygotowałam i czekam na miłych gości . Wszyscy to psiarze więc będzie miło i temat jak zwykle jeden
Zostawiam troszeczkę lata
Pewnie już macie dość tej drogi , ale do wiosny jeszcze daleko , więc kochani nie wybrzydzać .