Działka Zeni

[EwkaEs]

Zeniu-to masz prawdziwą "krecią robotę" na działce,mówią,że jak tak intensywnie jesienią ryją to wczesna zima będzie.O bluszczu złotym doczytałam przy okazji zakupu irlandzkiego,że może przemarzać do wysokości śniegu,więc go chyba zakopczykuję jak róże i osłonię świerczyną,pozostałe całkowicie mrozoodporne kupiłam.

[x-ja]

Współczuję , takie podkopy faktycznie mogą wyrządzić wiele szkód i pomyśleć krecik taki malutki ale jaki urwis . U mnie od tygodnia spokój , aż głupio się czuję , kilka złapałam łapkami i wyniosłam do lasu ostatni zginął marnie .

[Zenia]

U mnie od tygodnia spokój , aż głupio się czuję , kilka złapałam łapkami i wyniosłam do lasu ostatni zginął marnie .

Tak to prawdziwa krecia robota. Ja nic innego nie robię tylko zakopuję , nakładam patyki i puszki...ostatnio także łapki. Elu..jestem tak na nie wściekła , gdybym je dorwała wszystkie zginęły by marnie.

Ewuniu...też koniecznie w tym roku okryję tego bluszcza, złoty deszcz. Jest bardzo ładny. Zanim wiosną odbije od korzenia to trochę trwa.

[Irena37]

Zeniu piszesz, że coraz mniej kwitnie, że już jesień, u ciebie wcale tego nie widać, jest pięknie, kolorowo a begonie cudowne. Wspaniałą miałaś wycieczkę, rozśmieszyły mnie te farbowane wrzosy, ciekawe czy deszcz tę farbę spłucze.

[aner]

Zeniu,nie wiem czy dobrze zrozumiałam,ten bluszczyk pod drzewem to ode mnie?Jeśli tak, to musisz go przenieść do domu,bo to roślinka pokojowa.Cieszę się,że hibiskus kwitnie,ja hoduję go w formie drzewka.Bugenvilla w tym roku marnie mi kwitła.Zeniu podobają mnie się wszystkie kwiaty kwitnące na biało,nie znaczy to,że muszę je mieć.Wróciłam niedawno z Międzywodzia(nad morzem)i urzekły mnie właśnie begonie w różnych kolorach i odcieniach.Do spotkania na następnym spacerze

[aner]

Ojej pokręciłam ,przecież Wiesz dobrze ,że bluszcz domowy,ale ze mnie gapa.

[JolantaG]

Mam taką samą różową różyczkę i też nie znam jej nazwy .Kwitnie cały czas bez przerwy ,aż do mrozów ,więc bardzo ją lubię .Biały zawilec uroczy ,ja mam tylko maleńki różowy .
Współczuję kretów i innych stworów .

[tara]

dawno mnie u Ciebie nie było, ale widzę że mamy podobny problem, tez mam "poorany" ogródek, M założył łapki i drugi tydzień - żaden się nie załapał, moim zdaniem najskuteczniejszy jednak jest karbid, wcześniej stosowałam i na jakiś czas wyniosły.
`

[Zenia]

Witajcie.. Wczorajszy pobyt na działce uspokoił trochę moje nerwy na tych nieproszonych gości. Nowych kopcy ani dziur nie zauważyłam. Łapki nic nie dawały...zaserwowałam im odpowiednie meni. Czyżby im posmakowało Teraz parę jesiennych widoczków z mojej działki.

Bluszcz trójklapowy.


Dalie kończą kwitnienie.




Gerbery jeszcze ładnie kwitną.


Róże mają jeszcze dużo pączków.






Na koniec moje ulubione widoki z działeczki.

[Comcia]

Zeniu - mając takie widoki to chyba tylko mróz by mnie wygonił z działki do domu

[marzena 63]

Zeniu
jak kolorowo masz na działce. Dalie cudne
U nas też cała działka zryta przez krety i nornice.Trawy nie można kosić bo kopce są wszędzie. Umieściłyśmy w tamtym roku na działce brzęczki ,ale nic nie pomogły,tak jakby było ich więcej-może ten dźwięk je przyciągnął zamiast odstraszyć

[EwkaEs]

Zeniu-bardzo masz jeszcze kolorowo na działce, piękne dalie.Podobno ryjce ryją bo zima idzie wcześniej niż zwykle.Ale rozumiem zdenerwowanie.
Widoków można jedynie pozazdrościć!Czy zimą bywa tam np. lodowisko?

[Anna11]

Witaj, pięknie wybarwione liście bluszczu, widok z działki do pozazdroszczenia. Zeniu te podkopy to chyba nie krety tylko nornice. U mnie jest to samo a najgorsze to podjedzone korzenie u roślin i zjedzone cebulki tulipanów.

[Grzesiu]

Witaj Zeniu...ale nigdy nic nie mówiłaś że masz tak ładnie.....wokół działki
zgadzam się z Mariolką w 100%

[Olusia]

Zeniu a ta wielka woda nie wylewa i nie zalewa Wam ogródków