Tym bardziej nie widzę u Ciebie żadnych powodów do obaw:) Tam nie ma żadnych wyraźnych objawów zakażeń. ŻoŁta Zounds ma trochę tendencję do przypaleń.
HVX - doświadczenia i dyskusje użytkowników
Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników
To racja, pomyliłem Twój post z postem Tomy
Oboje macie logo w jakiejś jaskrawej tonacji czerwieni.
Tym bardziej nie widzę u Ciebie żadnych powodów do obaw:) Tam nie ma żadnych wyraźnych objawów zakażeń. ŻoŁta Zounds ma trochę tendencję do przypaleń.
Tym bardziej nie widzę u Ciebie żadnych powodów do obaw:) Tam nie ma żadnych wyraźnych objawów zakażeń. ŻoŁta Zounds ma trochę tendencję do przypaleń.
- Dyshia
- 1000p

- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników
To już zgłupiałam.
Dobra, Tomku, Twojej ostatniej wypowiedzi będę się trzymać i cieszę się zatem, że otrzymałam hosty bez wirusów na doczepkę.
Niestety, już odezwałam się do szkółkarza, uznał moją "reklamację", to teraz będę musiała go ładnie przeprosić. Ale mi głupio.

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników
Przeprosić nigdy nie jest głupio ;)
- Dyshia
- 1000p

- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników
Przeprosiłam już, a głupio mi jest, bo facet naprawdę w porządku, gratisy dorzucił, a ja powątpiewam w jakość jego roślin.
No, ale nieważne, już po sprawie i dzięki wszystkim za pomoc, bo przecież chuchać na zimne też się czasem przyda. 
Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników
Witam. Dostałam trzy sadzonki tej samej odmiany hosty. Posadziłam je na początku maja do doniczek i tylko na jednej sadzonce pojawiły się przebarwienia. Czy jest to coś czym powinnam się martwić ?








pozdrawiam, Magda
Między domem a pracą są małe zakamarki szczęścia.
Między domem a pracą są małe zakamarki szczęścia.
Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników
Nie, to normalne zjawisko u undulaty mediovariegaty.
Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników
dziękuję za odpowiedź, roślina już była gotowa na spisanie na straty
.... a przy okazji dostałam identyfikację rośliny 
pozdrawiam, Magda
Między domem a pracą są małe zakamarki szczęścia.
Między domem a pracą są małe zakamarki szczęścia.
- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników
W tym roku pojawił się HVX na kolejnej hoście kupionej na All ...Wide Brim, która miała z resztą być czymś innym






Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników
Moja też ma marszczenia na starszych liściach ale czy to HVX ? Dodam ,że dostałam ją od jednego forumka miesiąc temu ( więc miała już trochę liści )w kopercie bąbelkowej, liście się trochę pogniotły w przesyłce.








pozdrawiam, Magda
Między domem a pracą są małe zakamarki szczęścia.
Między domem a pracą są małe zakamarki szczęścia.
Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników
elorek
na zdjęciach Elli oprócz marszczeń jest zapadnięcie tkanki co widać szczególnie na trzecim zdjęciu - ( liść od góry jest cały zainfekowany
i to jest niestety HVX 
Ja tez w tym roku jedną hostę spaliłam - ( też alegro) mam jeszcze trzy sztuki z alegro - jak na razie objawów brak - ale są pod baczną obserwacją
na zdjęciach Elli oprócz marszczeń jest zapadnięcie tkanki co widać szczególnie na trzecim zdjęciu - ( liść od góry jest cały zainfekowany
Ja tez w tym roku jedną hostę spaliłam - ( też alegro) mam jeszcze trzy sztuki z alegro - jak na razie objawów brak - ale są pod baczną obserwacją
Pozdrawiam. Ewa
Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników
Zgadzam się z powyższą wypowiedzią, u Elli HVX, u Elorka wsio ok. Nie widzę żadnego wirusa, końcówki liści przymarszczone przymrozkiem.
Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników
Dzięki za odpowiedź. Mam więcej host i trochę mnie przeraża że mogłyby być chore i się pozarażać.
Jednak brak świadomości że istnieje HVX był lepszy ....
Jednak brak świadomości że istnieje HVX był lepszy ....
pozdrawiam, Magda
Między domem a pracą są małe zakamarki szczęścia.
Między domem a pracą są małe zakamarki szczęścia.
Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników
A ja myślę że lepiej wiedzieć o HVX bo podejrzaną hostę wyrzucisz i nie zarazisz całej kolekcji .
Tomasz czy to jakaś mozaika czy HVX? ( zdjęcie koleżanki )



I jeżeli nie HVX to może odmianę rozpoznasz , bo znajoma to na targu kupuje bez nazw
Tomasz czy to jakaś mozaika czy HVX? ( zdjęcie koleżanki )



I jeżeli nie HVX to może odmianę rozpoznasz , bo znajoma to na targu kupuje bez nazw
Pozdrawiam. Ewa
Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników
To mozaika gęsiówki( arabis mosaik virus). Egzema występuje w II połowie mają na środkowych liściach. Jest od kilku lat dość częsta na hostach. Z obserwacji wynika, że wirus ten nie jest dla host groźny, choć je bardzo szpeci. Roślinę najlepiej przesadzić w inne miejsce, objawy powinny zniknąć. Takie coś złapała moja Violetta, dwa lata wyglądała jak lampart, ale ze względu na koszt tej odmiany nie mogłem jej wyrzucić. Miały tę mozaikę inne hosty - sporo się ich pozbyłem...i chyba to był błąd, bo w tym roku te pozostawione nie mają takich plam i nigdy ich wzrost nie był zahamowany. Wirus ten łatwo atakuje hosty, idzie od ziemi, być może przez nicienie. Hościarze uspokajają,że inne wirusy, poza HVX nie są groźne i nie należy się nimi przejmować. po kilku latach niepokoju muszę im przyznać rację.
To undulata Erromena, bardzo popularna.
Zagrożone HVX są hosty z masówek, dwa lata temu idealnie potwierdzały to testy. Należy więc zrobić porządny rachunek, skąd mamy hosty - jeśli z masówek, kapersów to prawie na 100% mają HVX - nawet jeśli nie mają objawów.
To undulata Erromena, bardzo popularna.
Zagrożone HVX są hosty z masówek, dwa lata temu idealnie potwierdzały to testy. Należy więc zrobić porządny rachunek, skąd mamy hosty - jeśli z masówek, kapersów to prawie na 100% mają HVX - nawet jeśli nie mają objawów.
Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników
A czy nornica podgryzając chorą hostę może przenieść wirus na zdrową odmianę ( oczywiście jak ją podgryzie
)
Pojawiły się następne dwie
Przejrzałam Tomaszu notatnik i wyszło mi że z al.. mam ich 10
sztuk . Chyba od razu wykopię i spale chociaż nie maja objawów




Pojawiły się następne dwie
Przejrzałam Tomaszu notatnik i wyszło mi że z al.. mam ich 10




Pozdrawiam. Ewa



