Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
-
- 100p
- Posty: 149
- Od: 30 gru 2024, o 15:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Galicja
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Tekkno - niektóre odmiany czarne i fioletowe, nawet w środku lata mają fioletowe łodygi. Taka ich uroda.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 8 lip 2013, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Żywiecki
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Tak wiem. Co roku miałem czarnego księcia i ogólnie widać ze ma tendencje do "ciemnych" liści. O lodygach nie wspomnę, bo łodygi zazwyczaj są ciemne.
Black Beauty mam pierwszy raz. I o ile Czarny Książę jest na razie minimalnie fioletowy, tak Black Beauty ma duuuzo bardziej fioletowe liście. Widać, że apetyt na fosfor ma dużo większy lub inaczej, ma duża tendencje do deficytu fosforu związana pewnie z temperatura. Pewnie wystarczy kilka dni poniżej 10 stopni i jest cały fioletowy.
Łodygi w obu były już od dłuższego czasu fioletowawe. Ale liście zaczely się dopiero robić kilka dni temu.
Black Beauty mam pierwszy raz. I o ile Czarny Książę jest na razie minimalnie fioletowy, tak Black Beauty ma duuuzo bardziej fioletowe liście. Widać, że apetyt na fosfor ma dużo większy lub inaczej, ma duża tendencje do deficytu fosforu związana pewnie z temperatura. Pewnie wystarczy kilka dni poniżej 10 stopni i jest cały fioletowy.
Łodygi w obu były już od dłuższego czasu fioletowawe. Ale liście zaczely się dopiero robić kilka dni temu.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4591
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Bzdura. Bardziej prawdopodobne jest , że zbyt słabe ugniecenie gleby da taki objaw.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6995
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
A może to zmiany martwicze liści na brzegach , tam gdzie zbierają się krople wody przy gutacji. Niewykluczone więc, że jest to oparzenie słoneczne.

Pozdrawiam Andrzej.
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5159
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Aż musiałem zapytać chatgpt:
Zalety robienia zagłębień wokół pomidora:
Skuteczniejsze podlewanie
Zagłębienie pomaga zatrzymać wodę wokół korzeni rośliny, co zmniejsza jej spływanie i zwiększa ilość wody dostępnej dla pomidora.
Oszczędność wody
Mniej wody się marnuje, ponieważ jest kierowana bezpośrednio do strefy korzeniowej.
Zmniejszone ryzyko chorób liści
Dzięki podlewaniu u podstawy, a nie z góry, liście pomidora pozostają suche, co ogranicza rozwój chorób grzybowych.
Potencjalne zagrożenie dla korzeni – oddychanie korzeni:
Korzenie roślin potrzebują nie tylko wody, ale i tlenu. Gdy gleba jest stale przesiąknięta wodą (czyli niedostatecznie przepuszczalna), może dojść do:
Zalania strefy korzeniowej
Niedotlenienia (hipoksji)
Rozwoju chorób grzybowych korzeni (np. fytoftorozy)
Ale samo robienie zagłębień nie utrudnia oddychania korzeni, dopóki spełnione są dwa warunki:
Jak robić to poprawnie:
Gleba musi być przepuszczalna – piaskowo-gliniasta struktura jest idealna. Jeśli gleba jest ciężka (gliniasta), warto dodać kompost, piasek lub inną frakcję rozluźniającą.
Nie należy przelewać – podlewanie powinno być umiarkowane, ale głębokie, i dopasowane do warunków pogodowych. Lepiej podlewać rzadziej, a obficie, niż często i płytko.
Podsumowanie:
Nie, robienie zagłębień nie utrudnia oddychania korzeni, jeśli robisz to na dobrze przepuszczalnej glebie i nie przelewasz rośliny.
To dobra metoda na efektywne podlewanie i oszczędność wody.
Jeśli masz ciężką glebę – warto poprawić jej strukturę lub rozważyć podwyższone grządki.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10933
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Widziałam , że ogrodnicy ubijają ziemię po posadzeniu . Dla mnie to dziwna praktyka . Nie ubijam a wzruszam
zabetonowaną glebę przy roślinie .
Robię zagłębienia ze spadkiem na zewnątrz , przy łodydze jest wyżej . Nie wiem czy ma to sens skoro korzenie sięgają
znacznie dalej ?
zabetonowaną glebę przy roślinie .
Robię zagłębienia ze spadkiem na zewnątrz , przy łodydze jest wyżej . Nie wiem czy ma to sens skoro korzenie sięgają
znacznie dalej ?
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Jeden z moich pomidorów po moim zaniedbaniu (za sucho, za mała doniczka, miał pożółkłe liście) został przesadzony do większej doniczki i dość mocno podlewany przez około tydzień. Po tym czasie liście w miarę odżyły ale pojawiły się takie plamy/kropki na liściach. Stożek wzrostu jakby zdrowy.
Podpowiedzcie mi proszę, jeśli ktoś wie, czy to dalsza konsekwencja niedoborów składnikowych czy jakieś choróbsko z powodu nadmiaru tej wilgoci? Tylko ten jeden ma takie zmiany, reszta w porządku. Odizolowałam go od reszty sadzonek i posadziłam w gruncie z daleka. Będę obserwować ale w międzyczasie przeżywam trochę stresu...




Podpowiedzcie mi proszę, jeśli ktoś wie, czy to dalsza konsekwencja niedoborów składnikowych czy jakieś choróbsko z powodu nadmiaru tej wilgoci? Tylko ten jeden ma takie zmiany, reszta w porządku. Odizolowałam go od reszty sadzonek i posadziłam w gruncie z daleka. Będę obserwować ale w międzyczasie przeżywam trochę stresu...




Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
To chyba nie to.
Cytat z podanego artykułu: "Na liściach występują nekrotyczne, wodniste plamy z żółtą obwódką."
U mnie nie ma tych żółtych obwódek.
Cytat z podanego artykułu: "Na liściach występują nekrotyczne, wodniste plamy z żółtą obwódką."
U mnie nie ma tych żółtych obwódek.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8050
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Równie dobrze może to być dopiero początek septoriozy .
Pozdrawiam! Gienia.
- Robert25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1993
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Gieniu ja myślałem, że to korynesporoza pomidora .
Ciotka Swarlo zawiązała pierwszego pomidora i poszła na 2 pędy.
Ciotka Swarlo zawiązała pierwszego pomidora i poszła na 2 pędy.

Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
Pozdrawiam Robert .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8050
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Czyżby choroba pojawiła się już w Polsce? Wiem, że jest w Stanach.
Czy te plamki pasują do opisu tej choroby ? ”początkowo pojawiają się żółte kanciaste plamy, potem okrągłe z jasnobrązowym środkiem , z brunatna, ciemną otoczka „. Na łodyżkach powstają wydłużone plamy. Na łodyżkach ich nie widać .Można ją faktycznie pomylić z bakteryjną cetkowatoscia, ale korynespora to choroba grzybowa.
Chyba trzeba poczekać i się upewnić.
Robert, moja Ciotka Swarlo jeszcze nie kwitnie, pomidory w gruncie przez cały okres tej paskudnej pogody siedziały pod podwójna włóknina, przetrwały. Dziś zobaczyły słoneczko
Czy te plamki pasują do opisu tej choroby ? ”początkowo pojawiają się żółte kanciaste plamy, potem okrągłe z jasnobrązowym środkiem , z brunatna, ciemną otoczka „. Na łodyżkach powstają wydłużone plamy. Na łodyżkach ich nie widać .Można ją faktycznie pomylić z bakteryjną cetkowatoscia, ale korynespora to choroba grzybowa.
Chyba trzeba poczekać i się upewnić.
Robert, moja Ciotka Swarlo jeszcze nie kwitnie, pomidory w gruncie przez cały okres tej paskudnej pogody siedziały pod podwójna włóknina, przetrwały. Dziś zobaczyły słoneczko

Pozdrawiam! Gienia.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 26 kwie 2025, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.