
Ogródek Gosi 17
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogródek Gosi 17
Gosiu pogoda ma być wiosenna, ale po chorobie to chyba raczej spacery a nie ciężka praca w ogrodzie 

- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogródek Gosi 17
Gosiu , też chętnie bym już ruszyła z pracami w ogrodzie , ale na razie nie mogę ruszyć się z domu , a dodatkowo coś ostatnio męczy mnie katar i trochę kaszlę , więc muszę wstrzymać się z bólami i przeczekać .Pojadę za dwa tygodnie
Pozdrawiam 


- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42366
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi 17
Gosiu jak nazywa się róża na drugim zdjęciu pod piwonią? Absolutny Klasyk! 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek Gosi 17
Witaj Gosiu,spacerek cudowny wśród pachnących róż i innych piękności ,nawet piwonia taka rozrośnięta ,widać ,że super sobie radzi ,ja też będę siała pomidorki ,bo chyba już nie umiem ich nie mieć
,pozdrawiam 


- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 17
Marysiu, jestem rozsądna i nie przesadziłam
Wyszłam tylko na godzinkę. Ale za to mam sprzątniętą już jedną rabatę.
Powoli będe szła do przodu
Iwonko, na pewno nie będę przesadzała z pracami. Ostatnio bardzo uważam, bo już kiedyś przesadziłam i do tej pory odczuwam ból w nogach. Mówię o robieniu trawnika. Teraz robię tylko tyle ile daję radę
Elu, choroby szaleją. U mnie już wszyscy w koło byli chorzy. Ja już swoją przeszłam, więc powolutku będe starała się pracować. Bo pracy mam baaardzo dużo, bo ja jesienią wcale nie sprzątam.
Marysiu, nie wiem czy chodzi o czerwoną. Jeśli tak to Tradescant
Jeśli chodzi o bladawca to Cesar.
Martuś, no własnie piwonie raczej słabo sobie u mnie radzą. To był pierwszy sezon kiedy w miarę ładnie kwitły. Może to wynik deszczów jakie były jesienią. U mnie zdecydowanie jest za słaba ziemia i za sucho.
Ciekawe jak to będzie w tym sezonie,
Jak już napisałam dziewczynom nie wytrzymałam i wyszłam dzisiaj do ogrodu. Pracowałam tylko godzinkę. Starałam się nie przesadzić pierwszego dnia. Ale za to mam pierwszą rabatę sprzątniętą
Odkryłam masę biedronek. Widać, że im ten bałagan na rabatach pasuje, bo miały się gdzie schować.
Rabata wyglada po sprzątaniu zupełnie inaczej. Jak ja lubię ten wiosenny porządek.




















Wyszłam tylko na godzinkę. Ale za to mam sprzątniętą już jedną rabatę.
Powoli będe szła do przodu

Iwonko, na pewno nie będę przesadzała z pracami. Ostatnio bardzo uważam, bo już kiedyś przesadziłam i do tej pory odczuwam ból w nogach. Mówię o robieniu trawnika. Teraz robię tylko tyle ile daję radę
Elu, choroby szaleją. U mnie już wszyscy w koło byli chorzy. Ja już swoją przeszłam, więc powolutku będe starała się pracować. Bo pracy mam baaardzo dużo, bo ja jesienią wcale nie sprzątam.
Marysiu, nie wiem czy chodzi o czerwoną. Jeśli tak to Tradescant
Jeśli chodzi o bladawca to Cesar.
Martuś, no własnie piwonie raczej słabo sobie u mnie radzą. To był pierwszy sezon kiedy w miarę ładnie kwitły. Może to wynik deszczów jakie były jesienią. U mnie zdecydowanie jest za słaba ziemia i za sucho.
Ciekawe jak to będzie w tym sezonie,
Jak już napisałam dziewczynom nie wytrzymałam i wyszłam dzisiaj do ogrodu. Pracowałam tylko godzinkę. Starałam się nie przesadzić pierwszego dnia. Ale za to mam pierwszą rabatę sprzątniętą

Odkryłam masę biedronek. Widać, że im ten bałagan na rabatach pasuje, bo miały się gdzie schować.
Rabata wyglada po sprzątaniu zupełnie inaczej. Jak ja lubię ten wiosenny porządek.




















- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Ogródek Gosi 17

Brawo Gosiu !
Towarzystwo różyczkom i piwoniom dobrałaś perfekcyjnie

Różowa firletka mi niestety padła, ale znów spróbuję, bo śliczna. Dzwonki Poszarskiego darzę od zawsze miłością bezgraniczną. Dla mnie nie mają wad : są zimozielone, łatwe do rozmnażania, powtarzają kwitnienie, kolorek błękitny jak niebo - czego chcieć więcej ? Miałam też białe i blade brudno różowe, ale dla mnie nie mają już tego wdzięku co niebieskie.
Ogólne widoczki bujnie kwitnących rabatek, jak zwykle, super

I ja posprzątałam już nieco swoje rabatki, co też znacznie poprawiło moje samopoczucie. Robię to zawsze dopiero wiosną, dając szanse na przetrwanie, tym wszystkim najmniejszym, bardzo pożytecznym żyjątkom

Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogródek Gosi 17
Jakie piękne różyczki
a i dzwoneczki bardzo lubię, kolory śliczne
miejmy nadzieję, że wiosna już wkracza do nas na dobre, zimy nie lubię brrrr 



- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek Gosi 17
Witaj Małgosiu
. Być może cięłaś zbyt słabo jak Brabanty były małe i nie zagęściły się tak bardzo. Nie mam pojęcia ale może tak właśnie było. W każdym razie skoro uważasz, że rosną szybko to warto w nie zainwestować
. Byłam ostatnio u rodziny eMa i mają tam taki cudny żywopłot z tych tuj . Nie byłam u nich długo i jak zobaczyłam to aż się zdziwiłam, że tak szybko urosły. Wujek mówił, że nie szczypał się z nimi i mocno ciął dlatego tak ładnie się zagęściły i nie są w środku łyse. Co do pogody to faktycznie weekend był cudny i ja też to wykorzystałam
. Miejmy nadzieję, że zima nie wróci. Pozdrawiam
.




- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42366
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi 17
Gosiu miałam na myśli ta piękność klasyczną https://www.fotosik.pl/zdjecie/9e094c7067f4f4b5
Śliczny żylistek, moje jakoś bardziej białe
Śliczny żylistek, moje jakoś bardziej białe

- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogródek Gosi 17
Gosia, ja też już odhaczyłam wiosenne sprzątanie. Wszystkie spotkane biedronki zbierałam do glinianej donicy i przysypałam warstwą suchych liści - na wysprzątanej rabacie nie mają szans przetrwać
Zagadałam ostatnio eMa co sądzi o zakładaniu trawnika, takiego z prawdziwego zdarzenia. Uśmiechnął się tylko i stwierdził, że zakładanie to nie problem, ale żebym sobie wyobraziła etap tyle co wysianej trawy i czwórki dzieciaków z piłką lub na rowerze
Nie musiał mówić nic więcej. Pseudotrawnik zostaje dopóki dzieci małe i muszą mieć miejsce na szaleństwa... Chociaż wciąż rozważam robienie jakoś na raty..


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 17
Gosiu, zdjęcia wspominkowe cudnej urody.
Ach, te Twoje różyczki
Prześliczne i w takim doborowym towarzystwie!
Kamienna dróżka wije się wśród zieleni i kwiecia zupełnie jak mała rzeczka.
No i podziwiam Twój zapał do ogrodowych prac.
Ja jeszcze czekam na lepsze warunki, u mnie zawsze trochę później wszystko się zaczyna,
choć czeka mnie mnóstwo innej roboty - bałagan wokół domku nie daje mi spokoju.
Pozdrawiam.

Ach, te Twoje różyczki


Kamienna dróżka wije się wśród zieleni i kwiecia zupełnie jak mała rzeczka.


No i podziwiam Twój zapał do ogrodowych prac.

Ja jeszcze czekam na lepsze warunki, u mnie zawsze trochę później wszystko się zaczyna,


Pozdrawiam.

Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 17
Jakoś dawno mnie nie było. Mam jakiegoś doła.
Może to ta pogoda, taka nienormalna jak na tę porę roku?
Niby powinnam się cieszyć, że już wiosna, ale jakoś dziwnie z tym się czuję
Marysiu, staram się przede wszystkim ograniczyć paletę barw, ponieważ mam zbyt dużo roślin. Jakoś te rabaty trzeba uspokoić.
Firletka u Izy też padła. Ciekawe co bedzie z moją w tym roku. Może ona jest krótkowieczna?
Ja tez sprzątam dopiero wiosną. Nie tylko chcę dać robaczkom schronienie, ale też nie lubię marznąć jesienią
Co innego wiosną
Iwonko, ja zimę lubię, ale taką prawdziwą.
Chociaż zdecydowanie wolę wiosnę i lato.
Gdyby mi ktoś kiedyś powiedział, że zabiera zimę wcale bym się nie zmartwiła
Ewelinko, na początku wcale nie cięłam. Kupiliśmy je 18 lat temu, kiedy w ogóle nie znałam się na ogrodnictwie. Po prostu posadziłam i rosły. Zaczęłam ciąć dopiero po paru latach jak zauwazylam, że żywopłot jest za wysoki. Czyli było już za późno. Teraz co roku obcinam i obcinam i nie potrafię obciąc do odpowiedniej wysokości
Może w końcu w tym roku się uda
Ale przyznaję jest to dla mnie wysiłek. Mam już tego dosyć. Chciałabym tylko korygować żywopłot, a nie ciąć i ciąć.
Marysiu, Tak jak pisałam to Tradescant
Natomiast żylistek to Strawberry fields
Sabinko, uważam, że dzieci nie niszczą trawnika. Najgorsza jest susza. Naprawdę to bardzo wymagająca część ogrodu
Wyobraź sobie, żę rabaty były podlewane rzadziej niż trawnik. Zajmowało mi to bardzo dużo czasu
Chyba, że ma się system nawadniający.
Lucynko, teraz domek jest dla Ciebie priorytetem. Jak będziesz miała gdzie się schronic od razu będzie Ci lepiej. No i ta perspektywa nowych rabat
Ale Twój ogródek się zmieni
Dzisiaj jeszcze więcej róż


















Może to ta pogoda, taka nienormalna jak na tę porę roku?
Niby powinnam się cieszyć, że już wiosna, ale jakoś dziwnie z tym się czuję
Marysiu, staram się przede wszystkim ograniczyć paletę barw, ponieważ mam zbyt dużo roślin. Jakoś te rabaty trzeba uspokoić.
Firletka u Izy też padła. Ciekawe co bedzie z moją w tym roku. Może ona jest krótkowieczna?
Ja tez sprzątam dopiero wiosną. Nie tylko chcę dać robaczkom schronienie, ale też nie lubię marznąć jesienią
Co innego wiosną

Iwonko, ja zimę lubię, ale taką prawdziwą.
Chociaż zdecydowanie wolę wiosnę i lato.
Gdyby mi ktoś kiedyś powiedział, że zabiera zimę wcale bym się nie zmartwiła
Ewelinko, na początku wcale nie cięłam. Kupiliśmy je 18 lat temu, kiedy w ogóle nie znałam się na ogrodnictwie. Po prostu posadziłam i rosły. Zaczęłam ciąć dopiero po paru latach jak zauwazylam, że żywopłot jest za wysoki. Czyli było już za późno. Teraz co roku obcinam i obcinam i nie potrafię obciąc do odpowiedniej wysokości
Może w końcu w tym roku się uda
Ale przyznaję jest to dla mnie wysiłek. Mam już tego dosyć. Chciałabym tylko korygować żywopłot, a nie ciąć i ciąć.
Marysiu, Tak jak pisałam to Tradescant
Natomiast żylistek to Strawberry fields
Sabinko, uważam, że dzieci nie niszczą trawnika. Najgorsza jest susza. Naprawdę to bardzo wymagająca część ogrodu
Wyobraź sobie, żę rabaty były podlewane rzadziej niż trawnik. Zajmowało mi to bardzo dużo czasu
Chyba, że ma się system nawadniający.
Lucynko, teraz domek jest dla Ciebie priorytetem. Jak będziesz miała gdzie się schronic od razu będzie Ci lepiej. No i ta perspektywa nowych rabat
Ale Twój ogródek się zmieni

Dzisiaj jeszcze więcej róż


















- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11637
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogródek Gosi 17
Wiosna idzie Gosiu, czas jej szukać w ogrodzie!
Róże kwitną Ci pokaźnie!




- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogródek Gosi 17
Znowy piękne kolory róż i nie tylko
, wiesz ja też lubię zimę tą prawdziwą, ze śniegiem, mrozem, no nie duzym, ale takiej to już u nas przez kilka lat nie było, więc niech już jej nie będzie, ja nie tęsknię za nią
Gosiu czy to Twój aparat, czy te kolory są takie na prawde, napatrzeć się nie mogę 



- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 17
Maryniu, niestety jakoś nie mam ochoty na aktualne zdjęcia.
W przeciwieństwie do Ciebie
Mam jakieś załamanie nastroju
Może po pracy w ogrodzie się poprawi?
Iwonko, raczej obstawiałabym, że to takie kolory.
Niektórzy twierdza, że mam je prześwietlone. Ale ja tak widzę kolory
W przeciwieństwie do Ciebie

Mam jakieś załamanie nastroju
Może po pracy w ogrodzie się poprawi?
Iwonko, raczej obstawiałabym, że to takie kolory.
Niektórzy twierdza, że mam je prześwietlone. Ale ja tak widzę kolory