mariolad pisze:Różaneczniki i azalie sadziłam na wiosnę,rośliny kupiłam dwuletnie.
Wsadziłam w grubą warstwę kwaśnego torfu,zasypałam trochę trocinami i na to kora.
Dwa tygodnie temu zasiliłam nawozem do rh,żeby zawiązały pąki.
Nie wiem jakie ma pH,bo kupiłam pehametr,a raczej jakąś atrape,bo wszędzie pokazuje takie samo pH,czyli prawie 6.
Nie znam się na uprawie rh,ale chcę spróbować.
Co zrobić,żeby poprawić jego wygląd?
Ja mam tradycyjny pH metr na płyn helliga - kosztuje niewiele i się sprawdza znakomicie.
Deficyt azotu może być spowodowany przez te trociny. W tym roku już nic nie poradzisz, na wiosnę trzeba będzie podsypać jakimś nawozem azotowym i będzie ok. Dobrze by było sprawdzić pH.
Sam torf to też nie za dobre rozwiązanie tutaj się dowiesz dlaczego http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=21683
,przynajmniej mam taką nadzieję.
). Po tygodniu zauwazylam wykrzywianie sie mlodych lisci (co slabo widac na zdjeciach). Byl to pierwszy objaw. Poniewaz zauwazylam drobne pajeczynki miedzy lisciami, pomyslalam, ze moze atakuja go przedziorki (samych pajaczkow jako takich nie widzialam, ale moglam ich nie zauwazyc, bo rosliny rosna w polcieniu). Spryskalam dokladnie wszystkie liscie Targetem p-przedziorkowym. Po tygodniu zauwazylam delikatne przebarwienia na mlodych lisciach, niedlugo pozniej zolkniecie lodyg i zolkniecie starszych lisci. Dodam ze na poczatku lipca posypalam ziemie nawozem do rododendronow roslin wrzosowatych i hortensji w granulacie firmy Florovit w ilosci wg opakowania. 
. Pozostaje tylko czekac.
