Zabezpieczanie rododendronów i azali na zimę

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
@.monka
200p
200p
Posty: 346
Od: 1 gru 2006, o 19:31

Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę

Post »

:cry:
szkoda, niektóre pączki też wyglądają na trafione, ale obym się myliła,
nie wiem czy Cię pocieszę, ale nawet gdybyś zrobił namiot z włókniny to nic by to nie pomogło,
podsyp jednak jeszcze śniegiem ile się da, ale nie z góry tylko od dołu, trochę po ptakach, ale mrozy zapowiadają do końca miesiąca.
Jak się nazywa ten rh?
sev
200p
200p
Posty: 492
Od: 6 maja 2009, o 12:07
Lokalizacja: Roztocze

Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę

Post »

Moje rododendrony tez nieźle przypiekło,chyba są w jeszcze gorszym stanie niż Twoje.
Mam tylko nadzieję ze pędy nie przemarzły i wyrosną z nich nowe liście.
Najbardziej zabójcze dla liści jest zimowe słońce.
Awatar użytkownika
zygmor
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 510
Od: 27 wrz 2005, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z kniei
Kontakt:

Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę

Post »

Kochani,

To co pod śniegiem powinno przezimować.
Ta zima to dobry sprawdzian mrozoodporności, u mnie pozaznaczałem trwale krzewy wrażliwe i te kopczykuje, bo to co w kopczyku i pod śniegiem zawsze przeżyje i ma z czego odbić.
Pozdrawiam, zygmor
--------------------------------
Adrian
200p
200p
Posty: 488
Od: 31 mar 2009, o 15:05
Lokalizacja: Poznań

Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę

Post »

problem w tym, że to tylko ten jeden tak dostał :(reszta na razie jest ok!
myślałem, że jak ma swoje lata, to nie będzie z nim źle ;:223
wrzuć jakieś fotki, może zamiast kwiatów będzie miał więcej przyrostów nowych pędów!
trzymam kciuki
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę

Post »

Podlałem dzisiaj rododendrony. Ludzie jakoś dziwnie patrzyli :wit
Śnieg pod krzewami jeszcze nie roztopił się. Kwestia 3 dni.
Awatar użytkownika
zygmor
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 510
Od: 27 wrz 2005, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z kniei
Kontakt:

Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę

Post »

Szczególnie o te, które nie najlepiej obecnie wyglądają warto zadbać, ale jak macie dwa lub trzy krzewy w ogródku to warto zadbać o wszystkie, ale podobnie warto potraktować inne zimozielone, mahonie czy bluszcz...
Pozdrawiam, zygmor
--------------------------------
Awatar użytkownika
marzanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3910
Od: 21 lut 2010, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę

Post »

Witam mam bardzo młode rododenrony ,sadzone w ubiegłym roku .Na zimę okryłam je agrowłókniną .Jak wiadomo zima była mało przychylna ,zrzucałam ten biały śnieg kilka razy a teraz jest już niewielka ilość obok nich . Widać już agrowłókninę a w niektórych miejscach w przetarciach wystaja listki. I tu mam pytanie odkryć je już czy niech jeszcze zimują? co prawda jest już na plusie wciągu dnia ale nocami może być różnie... co robić doradżcie ?
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3728
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę

Post »

w tej chwili nie chodzi o te niewielkie minusowe temperatury, ale o silne wiatry i mocne słońce - przed tym osłaniamy różaneczniki wiosną.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
zygmor
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 510
Od: 27 wrz 2005, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z kniei
Kontakt:

Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę

Post »

marzanka,
nie odkrywaj co najmniej do połowy kwietnia i nie zwracaj uwagę na innych którzy u siebie zrobią to wcześniej. Póki pogoda jest w kratkę w dzień cieplej i słoneczko a nocą przymrozki to niech będą przykryte.
Możesz najwyżej o ile można po troszku je podlewać, aby umożliwić im pobieranie wilgoci z gleby.
Pozdrawiam, zygmor
--------------------------------
Awatar użytkownika
marzanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3910
Od: 21 lut 2010, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę

Post »

dziękuję ,ja naprawde mam je dopiero pierwszy sezon a kupiłam bo są takie urocze .Uczę się na nich i nie chciałabym być złym nauczycielem ;:96 jeszcze raz Dzięki ;:196
Awatar użytkownika
zygmor
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 510
Od: 27 wrz 2005, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z kniei
Kontakt:

Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę

Post »

marzanka,

Zgadza się że urocze, ale są to jedne z trudniejszych roślin ogrodniczych do uprawy.
Warto o tym pamiętać.
Pozdrawiam, zygmor
--------------------------------
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3566
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę

Post »

zygmor, nie strasz ludzi :roll: :wink:
Jest kilka żelaznych zasad, których trzeba bezwględnie przestrzegać. Wszystkie do pojęcia i zrozumienia dla laika.
Gdzieś kiedyś tam zebrałeś to do kupy. Chyba na FM. Może i tu byś wkleił?
A jeśli wprowadzenie ich w życie nierealne (np. ogród na wapieniach), no to trzeba odpuścić.
Awatar użytkownika
zygmor
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 510
Od: 27 wrz 2005, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z kniei
Kontakt:

Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę

Post »

Oj masz rację Mireczku.
No cóż zrobić, nie każdy ma kawałek lasu pod domem, a jeżeli nawet go ma to na początku budowy to najpierw wytnie a później sadzi różaneczniki. To taka prawidłowość, bo różaneczniki są traktowane jak kolejna roślinka do naszego ogródka, a jak zaczynają się kłopoty to zaglądamy na Forum...
A co do tych reguł to one są bardzo proste: trzeba zacząć od kupna kwasomierza, aby kontrolować pH podłoża i wody.

Podstawą jest gleba i woda do podlewania, które nie mogą mieć odczynu alkalicznego!!!

Miejsce powinno być ocienione przez kilka godzin dziennie, nie powinna to być wystawa południowa.

Sadząc różaneczniki (azalie lub rododendrony) warto stworzyć im większe stanowisko od razu dla kilku roślin. Jedna roślina potrzebuje ok 1m2 podłoża zagłębionego tak na 60cm.

I każda roślina będzie potrzebowała podobnej przestrzeni życiowej. Oczywiście póki rośliny małe to można na jeden dwa sezony posadzić je na tym 1m2, ale stopniowo należy je rozgęszczać.

Co powinno być w tym podłożu: podstawowym składnikiem powinien być torf ogrodniczy o pH 3-4.
Uzupełnieniem mogą być igliwie sosnowe, liście dębowe, kora sosnowa kompostowana, trociny iglaste, ziemia liściowa nieodkwaszana i kompost nieodkwaszany.


Woda do podlewania nie powinna odkwaszać podłoża, Nie każda woda wodociągowa nadaje się do tego. Wodę, która nie ma prawidłowego odczynu można próbować zakwasić workiem z kwaśnym torfem, umieszczając w beczce z wodą podziurkowany worek. Można zakwaszać wodę kwasem fosforowym.
Najlepiej podlewać deszczówką


Krzewy te mają spore wymagania wodne dlatego częste podlewanie będzie służyło.
Pozdrawiam, zygmor
--------------------------------
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rhododendrony i azalie”