Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
U mnie też minus 3, myślę że to koniec anomalii.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2989
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
U mnie w nocy był mróz, nie przymrozek. Przez 6 godzin poniżej zera (koło domu spadła do -4, na działce nie wiem).
Pomidory przeznaczone do gruntu w kubkach po śmietanie w namiociku przykryte włókniną, folią, kocami, podwójnie grubą plandeką foliową, przetrwały ładnie.
Wyglądało to tak jak 2 lata temu:
Pomidory przeznaczone do gruntu w kubkach po śmietanie w namiociku przykryte włókniną, folią, kocami, podwójnie grubą plandeką foliową, przetrwały ładnie.
Wyglądało to tak jak 2 lata temu:
ostatnia szansa pisze:3 maja 2015
...Ja mój mały namiocik na gruntowych pomidorach pod zadaszeniem (od 20 maja mniej więcej), osłoniłam tej nocy dodatkowo kocami i plandeką foliową. Rano rozbierałam jak cebulę
. Ubiegłego roku takie okrycie wystarczyło na przymrozki.
Tak to wyglądało rano:
po zdjęciu plandeki ukazały się koce:
I tak wygląda normalnie nocna postać w folii:
a tak postać dzienna we włókninie.
![]()
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Jak to mówił nieodżałowany śp.Jan Ciszewski:
"wydaje mi się ",że to trochę za wcześnie dzisiaj wysadzać pomidorki.
Kto ma sadzonek sporo,jego wola.
Ale żeby tu ogłaszać uroczyście i tym samym namówić do tego osoby nie mające "zielonego pojęcia"
o ryzyku to lekka przesada.
Lepiej zaczekać kilka dni,aż pogoda się ustatkuje.
"wydaje mi się ",że to trochę za wcześnie dzisiaj wysadzać pomidorki.
Kto ma sadzonek sporo,jego wola.
Ale żeby tu ogłaszać uroczyście i tym samym namówić do tego osoby nie mające "zielonego pojęcia"
o ryzyku to lekka przesada.
Lepiej zaczekać kilka dni,aż pogoda się ustatkuje.
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Ja też bym jeszcze odradzała wysadzanie w dniu dzisiejszym. Przecież grunt jest jeszcze bardzo chłodny. Musi się trochę nagrzać, by rośliny nie doznały szoku. Takie jest moje zdanie. Ale chętnie zobaczę fotki pomidorków Arii za kilka dni. Może jesteśmy w błędzie. 

- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Ja posadzę pomidorki gruntowe po niedzieli, sądzę, że ziemia wystarczająco się nagrzeje, co prawda było kilka ciepłych dni, ale jak przesadzałam byliny w poniedziałek, podłoże na wysokość szpadla było jeszcze zimne, no i jest pełnia, poza podlewaniem, nawożeniem, żadnych prac ogrodowych się nie tykam.
Pozdrawiam Irena

Pozdrawiam Irena
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
No wiesz, donicowe to inna bajka. Na donicowych to jak już dawno mam owoce. My tu mówimy o wsadzaniu do gruntu. I tak jak słusznie Maraga zauważyła lepiej nie wysyłać "ryzykownych sygnałów" mniej doświadczonym ogrodnikom, którzy podczytują ten wątek. No chyba, że ktoś mieszka w wyjątkowo ciepłym rejonie (choć tej wiosny chyba nikogo nie oszczędza
)

- elaos
- 500p
- Posty: 569
- Od: 10 kwie 2016, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Donośląskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Tak sobie myślę czy nie wykopać dołków pod pomidory, żeby słońce zajrzało w głąb ziemi i trochę nagrzało i przesuszyło, bo mam bardzo mokro.
Pozdrawiam-Ela
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Pewnie, że donicowe to co innego, ale żyją i mają się dobrze
Mymysteryy, Marago, nie rozumiem dlaczego nie mogę napisać na forum, że dziś będę sadzić pomidory, Wy możecie pisać co robicie a ja nie?

Mymysteryy, Marago, nie rozumiem dlaczego nie mogę napisać na forum, że dziś będę sadzić pomidory, Wy możecie pisać co robicie a ja nie?
- Saute
- 200p
- Posty: 372
- Od: 24 lut 2017, o 23:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wolbrom - małopolskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Aria, dzisiaj ma być jeszcze zimna noc, ale jak już nie możesz wytrzymać te dwa dni, to życzę powodzenia 

Andrzej
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Aria ależ oczywiście, że możesz.
My z Maragą tylko dla równowagi Twojego ryzykownego podejścia do tematu wyraziłyśmy swoje zdanie na ten temat. Jeśli ktoś nie śledzi prognoz pogody, a miałby się wzorować na poczynaniach innych, to podaję, że np. u mnie na tą noc przewidywane są jedynie 2*C. Do tego przechłodzona gleba. Tobie życzę powodzenia, a innym zdecydowanie odradzam wysadzanie w dniu dzisiejszym.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
4-06-2014 "forumowicz " (ale jazda !
) napisał:
Można jeszcze coś dodać?

.x-p-o
Minimum termiczne to 12 * Przy tej temperaturze pomidor przestaje rosnąć. Poniżej zaś 8 * istnieje możliwość uszkodzeń, które nie muszą być widoczne ,ale mogą odbić się na plonie.
Można jeszcze coś dodać?
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Odnośnie tajemniczego forumowicza
pewnie nie można.
Odnośnie temperatur więcej nie trzeba.



Odnośnie temperatur więcej nie trzeba.

- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Gdyby jednak trzymać się kurczowo tych temperatur, to druga połowa czerwca może będzie idealna. Może.
Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Kurczowo nie, ale warto wbić termometr w grządkę i sprawdzić, czy na głębokości 20 cm jest chociaż 10 st.