Nie dość, że tracimy roślinki, to teraz pewnie poznikają nam zdjęcia z forum
Jak sobie pomyślę, że masa zdjęć może przepaść to smutno mi się robi.
Od dziś postanowiłam nie korzystać już z fotosika. Chciałam pokazać Wam jeszcze kolejne kwiatuszki, więc przy okazji wypróbuje nową stronkę do wklejania fotek.
To stefanotis. Stary 4-letni egzemplarz. Zmarniał mi prawie doszczętnie. Chyba już w ostatniej chwili przycięłam go i odbił. Widzę jednak, że nie jest w najlepszej kondycji. Albo choruje, albo brak mu jakichś mikroelementów. Listki powoli jaśnieją, żółkną i w końcu opadają.
Co mu może być? A może zafundowałam mu nieodpowiednie warunki ...
Tu kolejna bidula. Tym razem prezent imieninowy mojego m. Staram się jak mogę, dbam, nawożę, spryskuję a ona w ekspresowym tempie zrzuca liście. Jeszcze trochę i całkiem wyłysieje.
Moje wcześniejsze próby hodowania szeflerek nie powiodły się. Tym razem naprawdę bardzo mi zależy.....
No i tetrastigma. Niby zdrowa, ale opornie rośnie. Mam ją około roku i niewiele podrosła ....
