MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
to są zdjęcia rurek od przeciwnej strony kolanek czyli tam gdzie wchodzą murarki .... nigdy nie miałem takich rurek , do tej pory były z wolnym wejściem , a to jakas lipa z tysiąc rurek do udrożnienia ;(
- norbi007
- 200p
- Posty: 281
- Od: 15 sty 2016, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Niski, Podkarpacie, Dukla
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Erlaf
to wygląda jak jakiś rodzaj świeżej pleśni.

Kiedy w ogrodzie...
Norbert
Norbert
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
przeczyszczę elektrodami do spawania , ostatnio tez tak robiłem tylko miałem sporo mniej
a teraz lypa będzie troche czyszczenia

-
- 50p
- Posty: 92
- Od: 22 lut 2016, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
klik Tak i wiemy, że kasztanowiec to również nie był, bo ma pyłek czerwono-pomarańczowy (zdj. 3)
facelia była dość prosta do rozszyfrowania - fioletowy
kremowo-żółtawy - głóg i kapusta
pomarańczowy - mniszek lekarski, złocień polny, żarnowiec miotlasty, dzielżan, czystek kreteński, choisia złotolistna, tęgosz
żółty - piwonia drzewiasta, śliwa, kamelia japońska, wierzba, bluszcz, brzoskwinia
biało-beżowy - rozmaryn, tymianek, ogórecznik lekarski, powój, hebe, mak lekarski
Facelia mi się teraz wydaje podejrzana również, bo pod koniec sezonu murarkowego miałem jej trochę.
facelia była dość prosta do rozszyfrowania - fioletowy
kremowo-żółtawy - głóg i kapusta
pomarańczowy - mniszek lekarski, złocień polny, żarnowiec miotlasty, dzielżan, czystek kreteński, choisia złotolistna, tęgosz
żółty - piwonia drzewiasta, śliwa, kamelia japońska, wierzba, bluszcz, brzoskwinia
biało-beżowy - rozmaryn, tymianek, ogórecznik lekarski, powój, hebe, mak lekarski
Facelia mi się teraz wydaje podejrzana również, bo pod koniec sezonu murarkowego miałem jej trochę.
Nie było nas - był las, nie będzie nas - będzie las 

-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Masz jeszcze tutaj kuuuupę wiedzy pyłkowej i innej. http://www.die-honigmacher.de/kurs2/herbar.html
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 29 lis 2015, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
elraf Ja mam również takie rurki może troszkę mniej pozatykane ale w tamtym roku widziałem jak murarki znakomicie czyszczą takie wloty a śmieci wynoszą poza ulik.
Wczoraj byłem na działce dwa ule gotowe na przyjęcie lokatorów ale pogoda jest słaba w Świętokrzyskiem pada,wilgotno więc czekam do następnego tygodnia. Jak wcześniej pisałem pszczoły przetrzymuje w małej budce na działkach więc na pewno odczuwają zmianę temperatury. Zaglądam do kokonów dość często i na razie spokój.
Mam pytanie do fachowców na mojej działce rośnie wierzba w tamtym roku na jej baziach widziałem setki a może tysiące pszczół w tym roku bazie już są czy ewentualnie jeśli moje pszczoły wygryzły by się wcześniej mogły by korzystać z takiej stołówki?
Wczoraj byłem na działce dwa ule gotowe na przyjęcie lokatorów ale pogoda jest słaba w Świętokrzyskiem pada,wilgotno więc czekam do następnego tygodnia. Jak wcześniej pisałem pszczoły przetrzymuje w małej budce na działkach więc na pewno odczuwają zmianę temperatury. Zaglądam do kokonów dość często i na razie spokój.
Mam pytanie do fachowców na mojej działce rośnie wierzba w tamtym roku na jej baziach widziałem setki a może tysiące pszczół w tym roku bazie już są czy ewentualnie jeśli moje pszczoły wygryzły by się wcześniej mogły by korzystać z takiej stołówki?
- norbi007
- 200p
- Posty: 281
- Od: 15 sty 2016, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Niski, Podkarpacie, Dukla
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Pyłek i nektar wierzb to praktycznie pierwszy pożytek dla pszczół - bardzo chętnie oblatywany.
Kiedy w ogrodzie...
Norbert
Norbert
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Ano właśnie.Murarki czyszczą farfocle z trzciny.Ciekawi mnie,czy czyszczą pozostałości w rurkach z poprzedniego sezonu i a jaką dokładnością (piach,odchody,itp.).
To co zauważyłem u siebie: rurki zrobione z bambusowych tyczek zostały ponownie zasiedlone.Papierowe również.
Wszelkie źródła podają,że nożycówka pospolita czyści,a o murarce ani słowa na ten temat.
To co zauważyłem u siebie: rurki zrobione z bambusowych tyczek zostały ponownie zasiedlone.Papierowe również.
Wszelkie źródła podają,że nożycówka pospolita czyści,a o murarce ani słowa na ten temat.
-
- 500p
- Posty: 529
- Od: 7 paź 2009, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Pewnie jakoś czyszczą ale przecież hodowcy nie zależy raczej na tym żeby pszczoła miała wciąż zajęcie ale żeby jej praca jemu przynosiła pożytek. Pszczoły nie używają mioteł ani odkurzaczy, poza tym nie są w stanie usunąć takich szkodników jak dręczące je roztocza. Kiedy dostarczymy jej czyste gniazdo to nie traci czasu na porządki tylko zapyla i rozmnaża się.
moje pszczółki https://drive.google.com/drive/folders/ ... nRVOWlxaEk" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 29 lis 2015, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Witam dzięki za odpowiedz dotyczącą wierzby teraz wiem że moje dziewczyny będą miały co jeść wczesną wiosną.
Dziś pochwalę się dwoma apartamentami dla bzyków na razie bez trzciny i kokonów gdyż wstrzymam się jeszcze troszkę z lokatorami trzeci powieszę na wiśni i wraz z wieżowcem posłuż mi jako hotel dla dzikusów a w tym na ścianie umieszczę kokony


Dziś pochwalę się dwoma apartamentami dla bzyków na razie bez trzciny i kokonów gdyż wstrzymam się jeszcze troszkę z lokatorami trzeci powieszę na wiśni i wraz z wieżowcem posłuż mi jako hotel dla dzikusów a w tym na ścianie umieszczę kokony



Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
A to moja niewielka przeróbka :


Trudno uwierzyć że tam jest 1500 rurek trzcin , a ja myślałem że braknie miejsca .
Część wystawiłem dziś a część wystawie za tydzień .
-- 12 mar 2016, o 21:37 --
A propo sporo tych rurek było zatkanych tak jakby "miąższem" trzciny , część lekko oczyściłem a część zostawiłem dla doświadczenoa co sie stanie . Niestety nie mam bazi itp. Żeby mogły sie posilać zobaczymy jak sobie poradzą i co się stanie z tą poerwszą wystawioną częścią .


Trudno uwierzyć że tam jest 1500 rurek trzcin , a ja myślałem że braknie miejsca .
Część wystawiłem dziś a część wystawie za tydzień .
-- 12 mar 2016, o 21:37 --
A propo sporo tych rurek było zatkanych tak jakby "miąższem" trzciny , część lekko oczyściłem a część zostawiłem dla doświadczenoa co sie stanie . Niestety nie mam bazi itp. Żeby mogły sie posilać zobaczymy jak sobie poradzą i co się stanie z tą poerwszą wystawioną częścią .
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Pamiętam jak mi kolega sprzedawca kokonów mówił co do trzciny i rurek że czasem nam się wydaje że rurka wygląda zajefajnie i jest super a np murarka jej nie zamieszka a taka która nam się wydaje do kitu popękana a murarka zajmie tą rurkę , teraz tak myślę że ma sporo racji z tym , pamiętajmy że one żyją w dzikim świecie i sobie z zamieszkaniem rurek jakoś radzą ;-) .elraf pisze:A to moja niewielka przeróbka :
Trudno uwierzyć że tam jest 1500 rurek trzcin , a ja myślałem że braknie miejsca .
Część wystawiłem dziś a część wystawie za tydzień .
-- 12 mar 2016, o 21:37 --
A propo sporo tych rurek było zatkanych tak jakby "miąższem" trzciny , część lekko oczyściłem a część zostawiłem dla doświadczenoa co sie stanie . Niestety nie mam bazi itp. Żeby mogły sie posilać zobaczymy jak sobie poradzą i co się stanie z tą poerwszą wystawioną częścią .
A taka ciekawostka jeszcze w ubiegłym roku miałem sporo popękanych rurek przy wejściach i tak zauważyłem że sobie te pęknięcia reperowały i zamieszkiwały tak że faktycznie może tak być co do spraw rurek ja dziś tak po czyszczeniu 5 czy 6stej wiązki tak sobie o tym przypomniałem że mnie się może wydawać że robię dobrze czyszcząc im na "zicher" rurki a one mogą ich nawet nie zamieszkać bo coś innego im tam nie spasuje , więc drugą część zostawiłem taka jaka przyszła .
- norbi007
- 200p
- Posty: 281
- Od: 15 sty 2016, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Niski, Podkarpacie, Dukla
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Dida
teraz tylko rurki i lokatorzy - jak to zasiedlisz to gęsto od pszczółek będzie! Powodzenia w hotelarstwie!

Kiedy w ogrodzie...
Norbert
Norbert
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
dida super pomysły , ten domek w tych betonach czerwonych ciekawy pomysł , co prawda jestem zwolennikiem drewnianych domków ale oryginalność i pomysłowość też cenię i chwalę byle by mieszkańcom się podobało .
Powiedzcie mi jakie macie pomysły na cięcie trzciny , kilka razy próbowałem różnych sposobów i normalnie masakra coś źle robię albo w złym kierunku idę bo zawsze mi pękają trzciny przy cięciu ( jeden z powodów dlaczego kupuje trzcinę , drugi to brak czasu ) , Te ostatnie fotki z trzcina co była taka przy wejściach "zarośnięta" miąższem to była mega pocięta powiem wam że na tysiąc sto rurek może kilkanaście było pękniętych a reszta idealnie przecięte , co do cięcia ich byłem pod wrażeniem i zastanawiam się jak to zrobić żeby tak uciąć ?
Powiedzcie mi jakie macie pomysły na cięcie trzciny , kilka razy próbowałem różnych sposobów i normalnie masakra coś źle robię albo w złym kierunku idę bo zawsze mi pękają trzciny przy cięciu ( jeden z powodów dlaczego kupuje trzcinę , drugi to brak czasu ) , Te ostatnie fotki z trzcina co była taka przy wejściach "zarośnięta" miąższem to była mega pocięta powiem wam że na tysiąc sto rurek może kilkanaście było pękniętych a reszta idealnie przecięte , co do cięcia ich byłem pod wrażeniem i zastanawiam się jak to zrobić żeby tak uciąć ?
- norbi007
- 200p
- Posty: 281
- Od: 15 sty 2016, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Niski, Podkarpacie, Dukla
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Najnowszy hotel wybudowany z myślą i w prezencie dla dzieci - pojechał 70 km ode mnie. Taka trochę murarska propaganda

Erlaf zwykłym sekatorem ciężko (pękają rurki) - najlepiej się tnie jak trzcina wilgotna i sekatorem (nożycami) do zawiązków ( takie nożyce są delikatniejsze i ostrzejsze).


Erlaf zwykłym sekatorem ciężko (pękają rurki) - najlepiej się tnie jak trzcina wilgotna i sekatorem (nożycami) do zawiązków ( takie nożyce są delikatniejsze i ostrzejsze).
Kiedy w ogrodzie...
Norbert
Norbert