Aniu, ludzie może jeszcze żyją, ale co z tego jak nie ma tamaryszka
Ja dawałam wczesna wiosną. Można spróbowac jeszcze. Koleżance zwiądł, ale odbił w kolejnym roku
Ja tam próbuję kilka razy z roslinami, aż im podpasuje. Chyba, że 4 razy kupiona roślina się nie przyjmie, znak to, że u mnie nie będzie rosła.
Lucynko, ja je znam pod nazwą irys syberyjski. Nie znam innej. Zresztą, jak pisałam u Ciebie, az tak nie przywiązuję wagi do nazewnictwa. Niestety. Szczególnie, że pamięć coraz gorsza
Ewo, tak i nie. Niektóre rosna na kratkach, a niektóre mają postawione bambusowe podpory. Zajmuje to mniej miejsca. Fakt, że wtedy może ich za bardzo nie widać, ale i tak nie mam gdzie postawić takiej kratki
Aniu, jak miło było się z Tobą spotkać
Nie robiłam zdjęć, bo mnie szlag trafiał. Może jutro zdołam pokazać to moje przekleństwo
Spróbuj jeszcze raz z clemkami. Tylko po posadzeniu daj ten nadmanganian. Wydaje mi się, że on i chroni i odżywia.
Moja Edenka właśnie czekała, aż przekwitnie Omoshiro. Niestety znowu się niezgrały
Aniu, Omoshiro już zakończył kwitnienie.
Moje Clemki mają kilka lat. Poczekaj chwilkę.
Ale miałam dzisiaj fajny dzień. Zwiedzałam cudny leśny ogród. Spotkałam też kilkoro znajomych
Uwielbiam te wyprawy i spotkania.
Ogród rozkwita. Niestety nie mam najświeższych zdjęć. Zatem wstawię kilka sprzed paru dni
Moja rabatka sosnowa nabiera kształtów
