Florą malowane 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Florą malowane 2

Post »

Witaj. Wspaniała wycieczka ;:138 a ile pięknych zdjęć przywiozlas ze sobą ;:333. Oby jak najwięcej takich wypraw ;:108. Pozdrawiam :wit.
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Florą malowane 2

Post »

Cześć, Alicjo!
Widzisz jak to dziwnie wyszło? Dzięki dziecku, które opuściło dom, Ty spełniłaś swoje marzenie i odwiedziłaś Wojsławice ;:oj.
Ja z tych samych przyczyn zwiedziłam kawał Anglii, choć wcale mnie tam nie ciągnęło... ;:224.
A Wojsławice przecudne. Piękne te grube obwódki z traw i rozchodników, śliczne rabaty, imponujące kompozycje traw i hortensji. Ogród zadbany jak rzadko :shock:.I w tym wszystkim Ty i dzieciaki, i wspaniała pogoda.
Mnie zaciekawiła roślina na pierwszym zdjęciu. Wiesz może co to?

;:196 Jagi
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16302
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Florą malowane 2

Post »

Uwielbiam Wojsławice i bywam tam co najmniej raz w roku, chociaż to niemal na drugim krańcu Polski. Alu, jeśl,i będziesz miała okazję, odwiedź to arboretum w porze kwitnienia azalii i rododendronów - niewiarygodnie piękne widoki!
Pozdrawiam serdecznie, dzięki za przypomnienie tych uroczych miejsc. Fajnie wyglądasz wśród tej roślinności. :D
Awatar użytkownika
a_nie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1620
Od: 31 mar 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Florą malowane 2

Post »

Madziagos Madziu obiecuję coś tam pokazać niedługo z ogródka, ale na razie żyje jeszcze wspomnieniami z WiW.
Izaziem Dzięki za radę. Posadziłam w półcienistym zakątku, blisko tarasu bym mogła podziwiać.
Kaniu Skuś się. Trawy i hortensje to rośliny prawie bezobsługowe, jedynie na wiosnę trzeba zrobić postrzyżyny. Ja bez nich nie wyobrażam sobie już ogrodu.
Masko Doskonale rozumiem dlaczego nie byłaś jeszcze w Wojsławicach, masz tam po prostu za blisko. Ja też rzadko odwiedzam najbliższe mi atrakcje. Leycesterię będę wypatrywać w Twoim wątku bo wpadła mi w oko.

Obrazek

Anabuko1, ewelkacha88 Dzięki za miłe słowa. Wojsławice polecam, rośliny dużo ładniejsze, bardziej zadbane niż we Wrocławiu.
JagiS pisze:Cześć, Alicjo!
Widzisz jak to dziwnie wyszło? Dzięki dziecku, które opuściło dom, Ty spełniłaś swoje marzenie i odwiedziłaś Wojsławice ;:oj.
Ja z tych samych przyczyn zwiedziłam kawał Anglii, choć wcale mnie tam nie ciągnęło... ;:224.
Jagis Dokładnie tak. Nasze dzieci nieświadomie uatrakcyjniają nam życie. Gdyby nie konieczność wyprawy w tamte strony pewnie dalej moje marzenie byłoby niespełnione. A tak nie wiele trzeba- samochodem z Gdańska to teraz 5 godz., ode mnie godz. dłużej. Można też szybko pociągiem 6,5 godz., a koszt nie taki straszny.
Pytasz o nazwę rośliny z pierwszego zdjęcia. Gdy zobaczyłam tą roślinę od razu pomyślałam o Tobie. Wszak to Ty jesteś wielbicielką lisich ogonków i kłosowców. Na szczęście wszędzie są etykietki więc wiem, że to Celozja kłosowa 'Flamingo Feather' Jak doczytałam w naszym klimacie jednoroczna :cry:

Dla Ciebie mam jeszcze jedno zdjęcie tak wygląda zakupiona przez Ciebie hortensja Little lime w Wojsławicach.
Obrazek

Wanda7 Ty Wandziu mieszkając w centrum wszędzie masz stosunkowo blisko, o drugim końcu Polski to mogę mówić ja która mieszkam na końcu pierwszym (a może odwrotne) :roll: Zostawiłam we Wrocławiu najstarszą córke to będzie powód by pojechać tam i na wiosnę.
wanda7 pisze:Fajnie wyglądasz wśród tej roślinności. :D
No to może jeszcze ja na tle no właśnie jakieś skojarzenia???
Obrazek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42361
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Florą malowane 2

Post »

No :!: 280 km to wyprawa ani na jeden dzień ani bliska, tym bardziej że mój kierowca to starszy pan :D
Skojarzenia? leżący prawdziwek! ;:306 ;:306
Awatar użytkownika
lemonka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1521
Od: 17 kwie 2011, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Florą malowane 2

Post »

Wpisuję się w wątek :)
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Florą malowane 2

Post »

Witaj Alicjo ;:196
zobaczyć Wojsławice to i moje marzenie. ;:170
Super, że udało Ci się tam pojechać i zwiedzić piękny ogród. ;:138
Dzięki za pokazanie wspaniałych widoków z Wojsławic i miło zobaczyć Ciebie wśród pięknych roślin.
W związku z wyjazdami dzieci to chyba przypadnie mi zwiedzanie zamku w Malborku. :;230
Buziaczki dla Ciebie ;:196 ;:196 i Eli ;:196 ;:196
Miłego weekendu i słonecznej pogody ;:3
:wit
Awatar użytkownika
elam
100p
100p
Posty: 182
Od: 28 paź 2012, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Florą malowane 2

Post »

Alu
wpisuję się, by móc Cię szybko odszukać.
Na mojej splądrowanej przez dziki działce zakwitły rannik, przebiśniegi schowane pod krzaczkiem, i dwie niewielki kępki wczesnych jasno różowych krokusów. Miłki też przetrwały inwazję dzików.
Pozdrawiam Ela
Awatar użytkownika
witch
1000p
1000p
Posty: 3102
Od: 9 cze 2013, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok.

Re: Florą malowane 2

Post »

Hej Alu :wit
Pozdrawiam ciepło :D
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Florą malowane 2

Post »

No Alu, czas na wiosenne przebudzenie.
Elu, czytałam o Twoich kłopotach z dzikami. Bardzo mi przykro. Mogę w jakiś sposób pomóc?
Awatar użytkownika
a_nie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1620
Od: 31 mar 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Florą malowane 2

Post »

Kochane Masko, lemonko, Ignis05, witch i klaryso ;:180 Przepraszam, że nie przywitałam Was należycie. Taki jakaś zimowy niechciej mnie dopadł. Teraz :wit bardzo cieszę się z Waszej wizyty :D .
Ten sezon zaczyna się pechowo. Byłam wczoraj na działce mamy. Żal patrzeć. Nie wiem jak ją wesprzeć. Do tego jej kłopoty z kręgosłupem, ostrogą, naświetlania, zastrzyki, nielubiane wizyty u lekarzy. Na to jeszcze ciągłe powroty dzików, które niszczą jej jedyną radość życia. Miałabym ochotę krzyknąć: Starczy! Ile można? Tak się martwię by dała radę psychicznie to dźwignąć.
Obrazek

Jest twarda, mimo bólu dokuśtykała tam już dwa razy, ale co przedwczoraj trochę ogarnęła to znowu dziki przeorały. Pokonują kolejne robione bariery. Nowa porządne ogrodzenie z podmurówką to zbyt droga inwestycja. Może za radą Madziagos, trzeba by się rozejrzeć za pastuchem?

Obrazek

Atakują z wszystkich strona. Pierwszy raz weszły od sąsiada, którego duże psy nadwyrężyły wcześniej siatkę. Na sąsiadów nie ma co liczyć, bo nie dbają zbyt o swoje ogródki. Więc oni dużych szkód nie mają. To miejsce mama zabezpieczyła prętami już jesienią.

Obrazek

Po ich przejściu zostają tylko ślady,...

Obrazek

....doły, rozrzucona ziemia.

Obrazek

Wyjadają cebule, kłącza i zielone części zostawiają..

Obrazek

Obrazek

Przewalają nawet ciężkie kamienie, niszczą obwódki:

Obrazek



Obrazek

Obrazek

Piękna otoczona żurawkami rabata, która rok temu tak wyglądała na fotografii JagaS:

Obrazek

Teraz obwódka z żurawek przysypana zaoraną ziemią:

Obrazek

Słynna "rzeczka" która wiosną wyglądała od góry tak:

Obrazek

a latem od dołu tak:

Obrazek


Przeorana jest dokładnie.
Obrazek

Trawy wykopane z korzeniami.

Obrazek


Zakończę bardziej radosnym zdjęciami. Na nich widać, że mamy ogród i tak jest piękny.

Obrazek

Jego szkielet stanowią iglaki, krzewy, bukszpany które ładnie się komponują. Ilość roślin jest tam taka, że nawet dziki nie są w stanie ich zniszczyć. Na pewno wiele przeżyje tak jak te ranniki i będzie pięknie. Miłek amurski dzikom też się nie dał.

Obrazek

Choć dla mamy każda roślinka jest bardzo ważna i strata każdej boli. ;:167
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7818
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Florą malowane 2

Post »

Alu ;:167
;:167 Ela ;:167 wspominała,że dziki uszkodziły roślinki,ale takich zniszczeń sobie nie wyobrażałam ;:145
Najważniejsza jest Ela,Jej zdrówko i życzę poprawy,ale ogród to wielka radość Eli więc trzeba przede wszystkim zrobić ogrodzenie!
Nie wiem ile kosztuje taki pastuch,ale to chyba najszybsze rozwiązanie.
Roślinki od forumek ,uzupełnienie strat to sama radość ;:4
Najpierw jednak ogrodzenie ;:108
;:4 ;:4 ;:4 ;:4 ;:4
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Florą malowane 2

Post »

Alicjo,
jeżeli dziki wracają, to znaczy, że już nie odpuszczą, będą niszczyć systematycznie wszystko, co zdołacie naprawić.
Obawiam się, ze ich wizyty będą powtarzać się wiosną i latem.
Dlatego zaczęłabym od pastucha, nic innego nie zostaje.
Tu masz wszystkie potrzebne informacje:

http://www.fermo.pl/poradnik-115-ogrodz ... zikom.html

Nie jest to najtańsza impreza, ale chyba nie macie innego wyjścia.
Ja zainstalowałam zestaw na lisa jako dodatkowa ochronę woliery.
Wyszło mi około 1000 zł na wszystko.
U Eli wyjdzie podobnie.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Florą malowane 2

Post »

Alicjo!
Faktycznie, apokalipsa ogrodowa ;:oj !
Aż nie wiadomo, co powiedzieć! Biedna Eluśka ;:145 .
Najgorsze są te powroty dzików, które powodują, że prace porządkowe nie poprawiają sytuacji. Gdyby zniszczyły więcej ogrodów to może powstałby działkowy front do walki z tym żywiołem i Ela nie byłaby z problemem sama.
Gdyby rzecz była tylko w uporządkowaniu działeczki, zwołanie roboczej ekipy spośród forumowiczów - miłośników tego cudnego zakątka - byłoby proste. Zgłaszam się pierwsza.
Tylko te powroty...
W domku powinien zamieszkać ktoś z dubeltówką, a choćby ze straszakiem... Wiem, że to pomysł nierealny, ale nie mogę przestać o tej sytuacji myśleć...
Co na to wszystko Zarząd Ogródków, Nadleśnictwo...?

Elu, kochana ;:196, nie załamuj się, zadbaj o swoje zdrowie przede wszystkim. I naprawdę, rozważ moją propozycję, nie chcę, żebyś borykała się z tym sama.
;:196 Jagi
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Florą malowane 2

Post »

Witaj Alicjo :wit

Rozumiem Cię doskonale , bo niechciej zimowy i mnie nawiedził.
Zwyczajnie trudno mi się przemóc i dopiero te zdjęcia zmobilizowały mnie do pisania.
To straszne, co widać na tych zdjęciach. ;:202

Elu kochana ;:168, bardzo Ci współczuję. Tyle pracy i starania.
Najgorsze jest jednak to, że nie odpuszczają i wciąż wracają do Twojego ogrodu.
W tej sytuacji może jeszcze poczekać z porządkami na rabatach.
Trzeba coś zrobić, żeby zniechęcić dziki do wizyt w Twoim ogrodzie.
Jednak najpierw musisz zadbać o swoje zdrowie. To teraz najważniejsze. ;:196

Z czasem wspólnymi siłami uzupełnimy jakoś rośliny na tych rabatach
a te zwierzaki odpuszczą i powędrują gdzieś dalej. ;:131

Pozdrawiam serdecznie, przesyłam buziaki ;:196 ;:196 i życzę pogody ducha. ;:215
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”