Witajcie! no trochę przepadłam

teraz w przerwie na kawkę troszkę napiszę.
Na ogródeczku zaległości jak zwykle ale dziś po pracy chcę w końcu posiać na warzywniku. Mój wspaniały M- przekopał mi stary - pooddzielał płytkami i warzywnik ma być nowy. Niestety jak to z M żeby nie było że bez strat - przekopał mi również cebulkę siedmiolatkę

i nie mam jej a tak byłam zadowolona, w sklepach już nigdzie nie widziałam, kupiłam dymkę będę wsadzać ale to nie to samo pewnie (nie wiem bo jeszcze nie miałam) Mam zamiar dziś posiać koperek, 2 rodzaje pietruszki szczypiorek, buraczki, chmmm nie wiem co jeszcze może dokupie nasion.
Niecierpki coś słabo rosną na parapecie
a ja coś marudna bo przytyłam i mi z tym źle