Papryczka chili-jak pielęgnować cz.2

[pull]

Sam się dziwię. Oczywiście bez doświetlania. Roślina kwitła do końca listopada. W grudniu i styczniu już nie kwitła i nie rosła, ale dojrzewały owoce zawiązane w listopadzie. W listopadzie przyciąłem też wydłużające się pędy.
Sedno sprawy to zostawić kilka owoców na roślinie jesienią, co będzie gwarantem dobrego przezimowania.

[krynka]

Piotrek- po prostu wymiatasz tymi papryczkami
Dziunia,na Twoje sadzonki też aż miło popatrzeć,takie ciemne,zdrowe. .Dokarmiasz je czymś?
Kiedy ja takich się dochowam.... na razie na wacikach,zaczynają kiełkować

[Dziunia87]

Od jakichś niecałych 2 tyg. dodaję do podlewania połowę zalecanej dawki biohumusu

[pull]

Z wakacji na Krecie przywiozłem nasiona papryki o ciekawych walorach wizualnych i smakowych.


Nazwy nie znam.

Przedstawiona roślina na zdjęciu ma trzy lata, jednak zimuje z problemami. Okazy jednoroczne wielkością i pokrojem dorównują temu na zdjęciu. Obfitość owocowania, bogata paleta barw owoców i smak żywiołu ognia sprawiają, że należy do moich ulubionych.

__________________________________
Pozdrawiam - Piotrek

[Dziunia87]

Ależ piękność pokazałeś.... Aż ślinka leci A mocno przycinasz na zimę, czu zostawiasz tak jak jest? Gdzie stoi przez zimę?

[BobejGS]

Podobna do Numex Twiligh

[Amanita]

Miałam taką, ale potraktowałam jako jednoroczną. Zebrałam wszystkie owoce, które były - a reszta roślinki wylądowała na kompoście. Nie przyszło mi do głowy, aby ją przezimować. Była naprawdę bardzo, bardzo plenna! A smak papryczek również bardzo dobry - pikantny, ale z lekką nutą słodyczy. Owoce ususzyłam. Mam trochę nasionek jakby ktoś chciał
U mnie sprzedawana była jako "papryczka ozdobna". Pięknie wyglądała w donicy

[SandraABC]

Ale widok ! Aż mi się do sezonu zatęskniło jeszcze mocniej

[sachel]

Podobna do Numex Twiligh

na początku pomyślałem o explosive ember bo to taka urocza nazwa, ale ten okaz to raczej Numex Twiligh i to bardzo ładny okaz ;)


od jakiegoś czasu przeglądam to forum i zdecydowałem się w tym roku na własne roślinki na tarasie, głownie papryki i pomidory, czym mam zamiar się chwalić w odpowiednich działach ^^

a jako ze to pierwszy post pragnę się przywitać w "najostrzejszym temacie", co własnie czynie: cześć wszystkim

[Dziunia87]

Witam Wszystkich w Naszym osssstrym wątki w ten jakże miły piątkowy wieczór, zwiastujący nadejście dwóch najpiękniejszych dni w tygodniu, czyli "Radośnika" (polska propozycja na nazwę Weekend )

A tak do rzeczy już to kolejne Egipskie z Akcji wychodzą na powierzchnię


Wczorajsza ładnie rozwinęła już liścienie


A Yamaican Hot Yellow ma już łącznie 3 pączki Wytężcie wzrok

[krynka]

Witaj Sachel !
Faktycznie piękny okaz! Poogladałam trochę zdjęć i wygląda na to,że to Numex Twilight.
A ponieważ mam jej nasionka od Amanitki,to już wyobrażam sobie zakonserwowane papryczki z serkiem
Wprawdzie według opisów nie zgadza się trochę długość owoców . Piszą,ze owoce dł 2 cm,a ja mam jeden ususzony owoc od Dominiki długości 6 cm (pozostałe mniejsze) . Ale co tam,od każdej reguły mogą być wyjątki
Jej ostrość w skali 1-10 wynosi 7 . Próbowałam suszoną ,jest

-- 14 lut 2014, o 19:10 --

Sylwia,litości - widzę,ze zanim mnie papryczki powschodzą,Ty już będziesz "kuszać" owoce

[pull]

To ta sama papryczka tylko we wcześniejszej fazie rozwoju. Dopiero na tym zdjęciu widać, że roślina jest kilkuletnia - po grubości pnia.

[Marmarelka]

Wspaniała

To ja też pokażę moje maleństwa, miejsc mam 42 a jeszcze trochę "chcianych" na kaloryferze wiec bedzie przeprowadzana selekcja

[Dziunia87]

No rzeczywiście na tym zdjęciu widać, że to już papryczkowe drzewko Gratuluję udanej rośłinki... tylko pozazdrościć jej wielkości i plenności

[Amanita]

...Wprawdzie według opisów nie zgadza się trochę długość owoców . Piszą,ze owoce dł 2 cm,a ja mam jeden ususzony owoc od Dominiki długości 6 cm (pozostałe mniejsze) . Ale co tam,od każdej reguły mogą być wyjątki

Elu, ja Ci wybrałam takie najładniejsze i największe papryczki, bo miałam nadzieję, że najlepsze nasionka w nich będą

Owoce w większości były dosyć małe, ale 2 cm nie miały, raczej ciut więcej, minimum 3 lub 4 cm. Może ta moja to nie numex twilight, nie wiadomo co to w sumie sprzedawana jako ozdobna; jak kupiliśmy sadzonkę, to już miała owoce, różnokolorowe i ostre