Hej! Wracam na forum po długiej nieobecności, stęskniona za widokami kaktusów, chociaż przygotowana na to że raczej już nic kwitnącego nie zobaczę, wchodzę na pierwszy wątek, który mi się rzucił w oczy, czyli Twój i co? Tyle kwitnących roślin! Tak kolorowo! Wow!!!
Moje kaktuski już dawno zapomniały co to kwiaty, Hamatocactus kluł, kluł, ale się obraził i stoi w miejscu od ponad tygodnia nierozwinięty, już raczej się nie rozwinie, no chyba że mu pokażę zdjęcia Twojego i się zawstydzi...
Piękne roślinki, piękne kolory, super!

Poprawiłaś mi humor, a myślałam, że już mnie nic pozytywnego w tym roku nie zaskoczy.
