Krety także wyjedzą wszystkie larwy szkodników i tu pomoc będzie bardzo korzystna.
Wiosna pewno twoje róże zakwitną bajecznie.
Tylko teraz jakoś przetrwać do wiosny........ciężko będzie.
Pozdrowionka.
Widzę że inwestycja w Pomponelę się opłacała.
Biedne oczęta dogorywają, ale przyszły sezon pewno pokażą na co je stać.
A kto to jest ta trzecia ?
U mnie bryluje w dobrej formie Jacqueline du Pree, Bright as a Buton, Zoic i Yellow Fairy.
Reszta skończyła kwitnienie samoistnie albo ciachnęłam wszystkie pąki żeby szybciej poszły spać.
Aga ,no już muszą spać- nie ma wyjścia Pewnie już i u nas zacznie biale się panoszyć ale póki co cieszą nawet te zdechulce.
Zamiast do ogródka odmaszerowalam do kuchni i upieklam rogaliki topione.Twoje ciasto mnie zdopingowalo i jeszcze tak podane jak lubię.
Kogrunia ta trzecia to RU-zupełnie kolorek jak u Magenty.Piękna a że nie ma rywalek to nawet ta naj... hihi.
Dobrze,że nie pościnałam wszystkich pelargoni bo dalej kwitna zapamiętale.No po prostu sa niewiarygodnie cudne.
Cztery duże donice podarowałam sasiadkom ,sobie zachowując też 4(białej nie sfociłam)Kwitną już teraz dużymi bukietami
Cześć Aniu wow kolorki aż miło popatrzeć.
Myślałam, że zmieniony kolorek RU, to różyczka od Tomka Claire Marshall
Bardzo podobna
Masz śliczne pelargonie, one aż do mrozów potrafią kwitnąć, a później jeszcze na parapetach w domu.
Grudniki w kwiatach to u mnie też są , ale kliwia ?
U mnie pelargonie poszły już spać, trochę zachowałam a reszta takich marniejszych poszła na kompost.
RU....... ....no tego bym nie zgadła nigdy.
Pelargonie w kwiatach to jest o tej porze roku śliczny widok moje też ciągle kwitną pozostawiane na oknach.
Anie kolory w ogródku różanym masz jeszcze fajne, nie chcą wcale iść spać te nasze królewny
To jest właśnie różnica klimatyczna Moje pelargonie naokienne jeszcze dychają, ale już nie kwitną i trzeba by je przenieść w końcu do domu. Reszta padła zmrożona.
Aneczko rogaliki wyglądają bardzo smakowicie
Ja takie robię z serem i z drylowanymi wiśniami,,,czasami z czekoladą.Miodzio są
Pelargonki ślicznie jeszcze Ci kwitną .Moje pelargonki też jeszcze na balkonie