Elu ależ bomby te Twoje Hortensje , normalnie szok .
Ze zdrówkiem już lepiej , a zdjęcie trawy jutro Ci wyślę może taką chcesz , u mnie rośnie jak głupia , jest dla mnie niestety NN
Ilonko priorytetowe zadanie na wiosnę to zrobić obrzeża tej rabatki . Koty rozgrzebują brzegi , małe szkodniki ...
Hortensji wszystkich nie wycięłam Anabelki kwitły w tym roku cudownie . Jak by Ci brakowało do dekoracji , zapraszam
Jadziu hortensją rzeczywiście u mnie pasuje podłoże . Wszystkie bukietowe i anabelka pięknie kwitły. Z ogrodowymi jest gorzej W gruncie przemarzają więc wykopałam je i trzymam w donicach . Zimują w piwnicy . Żal mi je wyrzucić ale wielką miłością do nich nie pałam chociaż jak zakwitną wyglądają pięknie . Już więcej żadnej ogrodówki nie kupię
Elka a ja uwielbiam hortensje tylko że one nie bardzo gdzie mają u mnie rosnąc
Kupiłam sobie w tym roku 2 dębolistne ale zupełnie nie wiem jak one będą kwitnąc
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
Eluś, masz piękne hortensje , wspaniale rosną i kwitną
A kiedy chowasz swoje ogrodowe w doniczkach do piwnicy ?
Ja mam dwie , mają pączki i jest szansa że zobaczymy w przyszłym roku kwiaty
Chociaż jednego razu przymrozek ściął im niektóre liście i jakby niektóre pączki
Reniu jak kwitną okaże się .....jak zakwitną a czasem nie trzeba ich okrywać na zimę ? Kasiu hortensje chowam do piwnicy jak zgubią liście , takie przymrozki nie powinny im zaszkodzić . Zapomniała bym przed wstawieniem spryskaj je jeszcze na mszyce . Te małe skubańce już raz załatwiły mi pączki kwiatów przez zimę
Ela pozwolisz,że odpowiem Reni w Twoim wątku?
Dębolistna hortensja ładnie kwitnie, a jesienią głównym jej urokiem są liście.
Jest jednak dość delikatna i na zimę należy ja okryć tak jak ogrodówkę.
Mądruje się, bo mam aż jedną i ładnie mi przezimowała jak ją zawiązałam i opatuliłam gałązkami świerkowymi.