Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

[survivor26]

Kochani, dziękuję za mile słowa! Akurat dziś pisaniem kiepsko, bo dzień szewski mocno, ale wieczorem postaram się coś skrobnąć w wątku domowym

[wielkakulka]

Słoneczka zyczę

[mewa]

dlatego często tylko podczytuję. Nie strofuj mnie proszę , wiem ,że to jest naganne i skryto podczytywaczom mówicie nie!

To jesteśmy co najmniej dwie

[calka]

Poprawka , trzy

[EwaM]

Toż odezwałyście się i co? Straszne to było?

[variegata]

Fajne babeczki widzę na zdjęciach, że tak powiem , ekhem, z jajem
Od razu widać bratnie dusze, jak to w moich stronach mówią "grandziary"
Relacja boska, jak zawsze
Kochana to Ty teraz masz dobrego i złego policjanta w metodach wychowawczych wobec córek, bo z tego co czytam to Marysia będzie idealną przeciwwagą dla wakacji u mnie

P.S. avatarek

[survivor26]

Magdo, czyli ustalenia adopcyjne aktualne? Bo jak opiekunki nie znajdę, to sprawa robi się pilna... Marysia najpierw musi zmeliorować swoje oczka wodne, a u Ciebie widziałam, że prawie sucho

Odzyskane zdjęcia ogrodowe wyszły smętnie, ale wklejam, bo widać, że coś się kluje w kwiatach, tylko jak nie bedzie słońca, to zakwitnie zimą pewnie, jeśli w ogóle, bo jak widać na załączonych obrazkach, trawa i chwasty rosną bujnie w tych okolicznościach przyrody:







i jeszcze wyścigi ślimaków, kto pierwszy zeżre cudną różową margerytkę od Ewy:


oraz nasza lokalna 'Colorado w stanie najwyższego wzburzenia:

[Maska]

Pat widzisz jakie robię przeręble, ale już nie poszłam wieczorem oglądać , żebym nie musiała rowu do olkuskiej kopać
Tego jastrzębca z czwartego bodajże zdjęcia pilnuj, bo on potrafi cały ogród zróść i zagłuszyć inne delikatności. Na ślimaki patrzeć się nie mogę A łubiny masz cudne!!!
z czosnkiem u mnie dalej kiepsko jakiś taki niedorobiony, a Twój jak kandelabr

[Sosenki4]

Ta swojska rzeczka na bardzo groźną jednak w tej postaci wygląda.

[variegata]

Pat, adopcja oczywiście aktualna, ale tylko w celach wychowawczych, prewencyjnych i na czas resocjalizacji Wiesz, synową trzeba sobie wychować


Patrzę na tego Bobera i powiem Tobie, że wygląda bardzo ładnie w tym podwyższonym stanie ale groźnie jednak mimo wszystko
A ślimaki wyglądają obleśnie, pfuj. I te ich ilości Współczuję.

[wielkakulka]

Tego jastrzębca z czwartego bodajże zdjęcia pilnuj, bo on potrafi cały ogród zróść i zagłuszyć inne delikatności.

Też mam takiego jednego, nie myślałam, że to takie ekspansywne cudo...

[iwonaPM]

A ślimaki wyglądają obleśnie, pfuj. I te ich ilości Współczuję.

u mnie aż tak ich nie widać , może jednak udało mi się je choć trochę zwalczyć

[Keetee]

Pat ta fotka z czosnkiem i łubinami przepiekna ,i ta hosta...slicznota Kurde wszstko mokre jak u mnie Juz nie mogie ...u mnie deczko pogoda sielituje , od 8mej nie pada Miłego czwarteczku

[JagiS]

No nie mogę uwierzyć, że pół Polski topi się w wodzie, a ja muszę korzystać z wodociągu, żeby coś przeżyło . Za grosz sprawiedliwości.
Pati, najbardziej współczuję plagi ślimaków, to mój wróg najgorszy, choć ja nadal widuję tylko pojedyncze egzemplarze, przeważnie ulokowane pod doniczkami lub gęstymi poduszkowymi roślinami. Boją się wyschnąć... a Twoje tak bezczelnie... .
Aż głupio mi pisać, że u mnie pogoda się poprawiła, jest cieplutko i słonko się przedziera...
Ale tego właśnie Ci życzę (i innym wymoczonym też) .

Jagoda

[lora]

Pati chemia tylko na te ślimaki brrr...śliczne masz łubiny...