kahya, witaj u mnie

W koszyczkach są trzy episcie i aptenia wariegata. A myję zupełnie zwyczajnie, po prostu zdejmuję półkę z parapetu i mam pełen dostęp do okna
Marylko, nolinę mam od dwóch lat, kupiłam już dużą

A doniczki jakoś dałam radę upchnąć tylko dzięki temu że kaktusy będą zimować na korytarzu
Iwonko, jeszcze wiele osób nie zabiera sukulentów do domu
Muszę stwierdzić że o dziwo mam prawie taką samą ilość doniczek jak wiosną

może dlatego że niektóre znalazły nowy dom
Policzyłam i jest ich 174
