Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1678
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.

Post »

Podobno gnojówka z żywokostu to nawóz potasowy. Zamierzam zrobić dla kukurydzy. Z jakiegoś powodu podobał mi się i nawet zanim się zaczęłam interesować gnojówkami itp. omijałam go przy koszeniu sadku.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Awatar użytkownika
BozenkaA
1000p
1000p
Posty: 1138
Od: 26 cze 2011, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.

Post »

Gdy kiedyś porządkowałam stary ogród, to w niektórych porach dnia musiałam uciekać przed gryzącymi muszkami, komarami. Wtedy chroniłam się w zakątku silnie opanowanym przez czarny bez. Tam nic nie gryzło i mogłam spokojnie pracować. Są lata, gdy czarny bez jest bardzo opanowany przez mszyce. Do sadzenia obok kompostownika polecana jest też leszczyna.
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.

Post »

Czyli swoje dobrze usytuowałam :) akurat obok leszczyn jeden a drugi pod leszczynami.
Iwona i Piotr
500p
500p
Posty: 834
Od: 24 paź 2010, o 09:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.

Post »

Nastawiłam pierwszą gnojówkę z mlecza, po zeszłorocznym intensywnym wyrywaniu jest tylko na jeden kubełek, z powodu pszczółek część zostawiłam dla kwiatków.
Iwona i Piotr
500p
500p
Posty: 834
Od: 24 paź 2010, o 09:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.

Post »

Dziś w kiosku zauważyłam nową gazetkę, wygląda ciekawie :). Ekologia w ogrodzie.

Ofertę usunięto, pomid.
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.

Post »

Przypadkowo zupełnie (bo nie wiedziałam) moje kompostowniki stoją między ogromnym krzewem leszczyny sąsiada i czarnym bzem. Bez ścięłam bo był wielkim drzewem, zacieniającym duży (jak na moje warunki obszarowe) kawał ziemi. Pożytku z niego nie miałam - baldachy za wysoko ;:131 .
Mój młodziutki to chyba odmiana pierzastolistna 'Laciniata'. Ale pewności nie mam :lol:
Iwonko czy znalazłaś już info o korzystnym działaniu czarnego bzu na kompost ?
Ja coś takiego znalazłam
"Bez czarny przy kompostowniku
Bez czarny warto też posadzić w pobliżu pryzmy kompostowej, bo wydzielane przez jego korzenie substancje doskonale wpływają na procesy zachodzące w kompoście. Liście bzu wydzielają olejki eteryczne, które odstraszają owady, także liczne szkodniki."


Dzięki za link gazety - kupię sobie ;:215

Jutro leję gnojówką z mniszka i nastawiam następną - z trawy. Korci mnie też pokrzywa - sprawdzę czy wyrosła już dostatecznie aby nastawić z niej.
Iwona i Piotr
500p
500p
Posty: 834
Od: 24 paź 2010, o 09:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.

Post »

Dobrze, że zdążyłaś ;)... Co do pokrzyw tą co obserwuje jest jeszcze bardzo młoda - lepiej do zupy ;)...
Niby maj za parę dni, ale jakoś nie zanosi się na kwitnienie.
O bzie przyznaje jeszcze nie szukałam.
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.

Post »

Mariola- u mnie pokrzywa już dorodna więc czas na napoje energetyzujące dla naszych ulubienic :wit
Iwona i Piotr
500p
500p
Posty: 834
Od: 24 paź 2010, o 09:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.

Post »

Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.

Post »

Strasznie skomplikowane to jest Iwonko. Ja po prostu wrzucam, wrzucam jak leci, z grubsza trzymając się tylko zasad. Nie mam bladego pojęcia ile procent w moim kompoście stanowią odpadki kuchenne. Tak sobie myślę, że można doktorat napisać na temat pryzmy kompostowej a życie - życiem. Kompostownia w Warszawie wygląda jak jedna ogromna góra śmieci organicznych, koparki przewracają to i jakoś kompost z tego wychodzi. Ja nie mam siły tak ciągle. Dwa razy w roku to i tak ogromna dla mnie praca. I też kompost mi wychodzi ;:215
Iwona i Piotr
500p
500p
Posty: 834
Od: 24 paź 2010, o 09:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.

Post »

Ale jak ktoś chce szybciej ;)...Ja mieszam wielokrotnie w sezonie (raz w miesiącu), ale jeszcze w tym nie ruszaliśmy.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.

Post »

Ja zakładam górę kompostową wiosną, dając na spód trochę ubiegłorocznego kompostu z góry i rzucając stopniowo resztki z ogrodu i kuchni z kawałkami tektury, paskami papieru z niszczarki. Jesienią trafiają na górę rośliny usunięte przy czyszczeniu pola pod orkę.
Następnej wiosny zdejmuję nieprzerobioną górę z tego kompostu dając na spód tworzonego w kolejnym roku nowego kompostu, a niższą część mieszam przerzucając na nowe miejsce. - kompost jest do użycia jesienią lub wiosną.
Przez 2 lata przy jednokrotnym mieszaniu (ach ten kręgosłup) otrzymuję kompost. Tego jednego mieszania nie da się niestety uniknąć :;230 , w tym roku udało mi się namówić syna (akurat przyjechał).

Żeby było na temat :wink: górę kompostu który dojrzewa, mulczuję świeżo koszoną trawą aby nie rosły na nim chwasty.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7818
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.

Post »

:wit Witam i ja :wit
Pokrzyw mam w zasięgu wzroku niewiele,ale juz mniszka ogrom.
Nie chciałabym go jednak wyrywać bo kwiatki zbieram na syrop.
Czy gnojówka bez korzeni ma sens?Jakie ma właściwości i komu polewać :wink: :wit Do oprysku też się nada?-gorzki posmak może odstraszy np mszyce ;:204
Telimenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1834
Od: 29 sty 2015, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.

Post »

Witam serdecznie .Cieszę się ,że trafiłam na ten wątek . jokaer - jeszcze raz dziękuję za naprowadzenie . Ależ się zaczytałam ,nockę zarwałam,a tu zaledwie półmetek,również po drodze wstępowałam, na polecane inne fascynujące wątki .Jak pozwolicie to się już od Was nie odczepię :D (moje klimaty ;:167 )
Pozdrawiam Terenia .
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.

Post »

Szanso robię d o k ł a d n i e tak samo. Przez cały sezon wrzucam, wrzucam, wrzucam. Wiercę kilkakrotnie dziury w nim aby napowietrzać. Robię to starym ciężkim łomem. (Łom to żelazny drąg - dla tych co nie wiedzą) Jest tak ciężki, że pod własnym ciężarem wchodzi w pryzmę jak w masło. Kilka pokręceń i jest fajniasto. A jesienią - to co na górze idzie na dół i tak aż do dna. Tylko ja mam 3 kompostowniki - w ten sposób wędruje to wszystko od 1 przez 2 do 3 a wiosną na rabaty. I abarot.

asmo moim zdaniem ma sens. Ale, ale - dlaczego bez korzeni ? Usuwam mlecze podważając wielkim śrubokrętem (bo to moje narzędzie ogrodowe jest :oops: ) korzeń mniszka i staram się wyciągnąć wraz z korzeniem. Inaczej odrośnie z prędkością światła ;:108. Jeżeli chodzi o gnojówki jest tylu zwolenników co przeciwników. Ja robię, leję i w 5 roku użytkowania gleby mam cudeńko. A była glina - klepisko.
Gnojówkę do podlewania stosuję 1 : 10 z wodą
do pryskania 1 : 20 z wodą
Ale do oprysku będzie pokrzywa, wrotycz,czosnek i raczej nie gnojówka tylko tak 12 godzin moczone.

Telimenko ładuj się i czuj jak u siebie ;:215 . Nie zapomnij eksperymentować, obserwować i opisywać - wszystkie posty na wagę złota ;:177
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”