Majeczko, nena macie rację, całkiem podobna do Sophia R. kwiaty miała większe od mojej dłoni, nie pamiętam czy pachniała.
Monia no ja nie żółtkowa a córka żółtki

, wszystkie jakie jej kupiłam wtedy na Allu padły po zimie. Dałam jej tę żółtawą, jedną
Christine Helene http://www.helpmefind.com/gardening/l.php?l=2.41151 , teraz zadołowane czekają
Golden Wings i
Westerland.
Majeczko uważaj z tym kosmosem bo to potwór rosnący w wielkie krzaczory, posiej je raczej za różami i to z dala bo całe róże zdominuje.
Aguś masz dużo czerwonych róż to będziesz miała co focić jak się ocukrzą

bo tylko czerwone tak ślicznie wyglądają.
Jeszcze taka ślicznie wygląda
