Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

[Sosenki4]

Agnieszko, u mnie śnieżyło wczoraj i śnieżyło. Mam piękny widok zimowy, jak z pocztówki. Życzę ustania bólu głowy. Mnie boli głowa, ale o psa, któremu uratowałam tyłek robiąc sobie problem, ale cóż...

[D-M]

Wczoraj wieczorem zajrzałam ale też mnie głowa bolała i nie dałam rady by napisac..
różyczki w pięknych kolorach

[Maska]

Agnieszko jednak idź do neurologa, bo chyba było lepiej? a trujesz się tabletkami tak czy tak. Dzień jakoś mija w domku już będzie lepiej

[andrzejek]

Aguś to już się pochwalę jak mnie j więcej rozrysuje

[gajowa]

Aga, współczuje tego bólu głowy

A od kiedy zobaczyłam u Ciebie połączenie hortensji i budlei...nie mogę przestać o tym myśleć
Black Knight - powiadasz?

[Jagodka]

Zdrowie najważniejsze ...a tak poza tym , to Ty masz jeszcze pracę ....więc musisz ją stawiać na 1 miejscu . Ja mam czas - nie pili mnie , by już mieć opisy ..Oby ten tydzień szybko zleciał ....u mnie multum śniegu nasypało ...czapy na drzewach ...jak w bajce ...
Pozdrawiam cieplutko i do .
Popieram Marysię ...idź ponownie do neurologa i powiedz o swych doświadczeniach z lekiem ...może trzeba zmienić na inny , lub zwiększyć dawkę ?

[Marzenka79]

Hej Aguś-jak się dziś czujesz? Ból głowy pewnie nie pozwala żyć...piszę pewnie bo mnie nigdy nic nie boli tzn mam wysoki próg bólu-jak to doktory mawiają,Zdrowia zyczę i pozdrwiam z nieośnieżonego Włocławka

[Nutka81]

Aguś, łącze się w bólu...
Moja głowa też mi daje popalić, no ale nie możemy się poddawać...zostały: dwa miesiące, tydzień, cztery dni, 10 godzin, 47 minut i 14 sekund do 21 marca 2013...czyli do wiosny (czy coś w tym stylu...właśnie to wyczytałam )

[Marzenka79]

Nutko ja odliczam sobie czas tylko do 1 marca-a to dlatego ,że często-gęsto już w początkach tego miesiąca ryję w ogrodzie na równi z kretami

[Tamaryszek]

Witaj Agnieszko,
współczuję Ci tych dolegliwości. Oby się poprawiło.
Patrzyłam na żywą, jasną zieleń na wspomnieniowych zdjęciach Twojego ogrodu i aż nie mogę uwierzyć,że tak może być...tak buro za oknem. Nie lubię takiej zimy.
Black Knight z Limelight to wspaniały pomysł!

[Nutka81]

Marzenko, wiem coś o tym... Ja gdy tylko zaświeci słońce, lecę do ogrodu Dobrze, że mam sąsiada który to rozumie. Też lata z sekatorem, gdy tylko słonko zaświeci. Nie muszę się chować, żeby się ze mnie nie śmiał

[ewamaj66]

Sprawdziłam-zapisałam Cię w zeszyciku, żeby mi te naparstnice nie wyleciały z głowy

[JagiS]

Agu, obawiam się, że łączenie naparstnic z różami nie jest dobrym pomysłem.
Róże kochają słońce, a digitalis jest rośliną półcienistych miejsc, naparstnicom
lepiej będzie gdzieś w pobliżu Twoich brzóz, w towarzystwie krzewów.

Pozdrawiam - Jagoda

[x-ag-a]

Witam w poniedziałkowy wieczór
Dziękuję wszystkim za troskę - tak jak przypuszczałam, moja trzydniówka zaczęła się po południu wyciszać i teraz już jest dobrze
Dzień jak to poniedziałek, wlókł się niemiłosiernie, nie pozostawiając złudzeń, że minimum do 16ej trzeba wytrwać. To ile jeszcze do tej emerytury?

Jagi, ha! A to dopiero wiadomość! W takim razie poszukam miejsca dla naparstnic w innym zakątku ogrodu. Byłam przekonana, że naparstnice kochają słońce! Człowiek uczy się całe życie...
Ewa, bardzo nie_dziękuję z góry za siewkę naparstnicy Ja Cię też mam w kajecie
Nutko, tak sądziłam że i Tobie głowa doskwiera... niestety pogoda nas nie rozpieszcza i co wrażliwszych, zwala po prostu z nóg. Już lepiej?
Iza, cieszę się, że zajrzałaś i jest mi ogromnie miło, że osobie z tak wielkim ogrodowym wyczuciem jaką jesteś, przypadła do gustu koncepcja szpaleru Limelight połączonych z Black Knight. Mam nadzieję, że posadzone wiosną krzewy, podsadzone dwoma rodzajami bodziszków, spełnią całkowicie moje marzenia i wyobrażenia o tej rabacie. Miłego wieczoru!
Marzenko, wysoki próg bólu teoretycznie i ja posiadam, ale migrena to specyficzny ból z uciskiem, pulsowaniem, waleniem w głowę (u mnie tylko tył), z bólem oczu, światłowstrętem, mdłościami i nadwrażliwością na najmniejszy hałas. Na pewno są gorsze rodzaje bólu jako takiego, ale wszystkie te dolegliwości połączone w jedno, wyłączają człowieka z normalnego funkcjonowania. Przeszło już na szczęście, dziękuję!
Jagódko, dziękuję za wyrozumiałość i troskę, wiem że mnie rozumiesz. Powiedz proszę kiedy chcesz składać zamówienia i jaki mam termin? Postaram się przygotować Ci te informacje o różach jak najszybciej. Do neurologa idę; lek działał na mnie bardzo dobrze, widać muszę go brać dłużej.
Ewa, dzięki! Super, że kolejna osoba popiera pomysł połączenia hortensji z budlejami - cieszę się, że Ci się podoba!
Andrzej, fajnie, zatem będę zaglądać do Twojego wątku.
Marysiu, dziękuję... jestem już umówiona, zobaczymy co pani doktór zadecyduje... W domu zawsze najlepiej
Dario, łączę się w bólu dolegliwości. Dzisiaj już lepiej?
Marzko, u nas śniegu nie ma, chociaż w Wawie trochę dziś prószyło... muszę dziś obejrzeć jakąś prognozę... Z domem dla psa wciąż impas?
Asiu, no to mieliśmy prawdziwy wysyp dolegliwości migrenowych... tak, jak przewidziałaś - u mnie za Twoim przykładem też się wyciszyło.
Pat, i Tobie dziękuję... głowa na razie uratowana, a podanie o zmianę ryja spalone w kominku ;-))
Magda, i jak tam nasza dostawa krążków torfowych?
Doris, na razie kłopot zażegnany, oby na długo!
Grażko, jak Ci minął dzień? Mam nadzieję, że szybko i spokojnie
Bogna, mamy dokładnie tak samo, z tą różnicą że bez leków ja miewam trzydniówki raz-dwa razy w tygodniu

[Marzenka79]

Moje naparstnice 2letnie rosną na bardzo słonecznej rabacie-w zeszłym roku wysiewane-kwitły od lipca-wyrosły na 1,5 metra...Sąsiadki pozamawiały sobie z nich nasionka

-- 7 sty 2013, o 19:48 --

Aguś to dobrze że czujesz się już lepiej Dużo słoneczka Ci życzę