Witaj Stasiu pięknie już kwitnie u Ciebie wszystko , ja też nie wyrabiam na zakrętach ogród dom to i nie wpadam często do zaprzyjaźnionych ogródków...
oj te chwasty jak uporałam się w jednej części ogródka to duga już zarosła...i tak mojej skarpy całej nie odchwaszczę...
oj tam nie przesadzać trzeba chwast też jest ładny...
Aniu to było moje marzenie taka altana latem przyjemnie usiąść i kawkę wypić w chłodzie
a syn sie już cieszy że będzie obiad jadł w altance jak przyjedzie
Basiu to skalnica ani chybił będziesz ją miała
Elu i zamierzam zrobić jakieś spotkanko jak altanka będzie gotowa
Przemo mam zamiar obsadzić altanę oczywiście z tyłu będą bzy żeby pachniały
na pewno będą hortensje ale bukietowe z przodu coś pnącego tylko jeszcze nie wiem co
dziękuję Przemku
Olek zapraszam na pewno Cię powiadomię o parapetówie
Iwonko na pewno będzie można w deszczu posiedzieć
Dzisiaj było koszenie i obkaszanie nie czuję kości ,ale jednak jak
wykoszone to jest inaczej tak przyjemnie
Kanny sadziłam ostatni rok na jesień wszystkie porozdaję
nie żeby mi się nie podobały ale mam problem z przechowywaniem
Masz duży ogród i piękny Jaka duża datura duża ,tak przy okazji za nic nie mogłam ukorzenić tej czerwonej dla Ciebie, ciężka jest do kwitnienia i do ukorzenienia
Elu nie szkodzi ja chyba zrezygnuję z kwiatów które trzeba przechowywać w domu
bo nie mam miejsca dom jest bez piwnicy a na ganku w samym wejściu nie chcę robić
rupieciarni dlatego na jesień oddaję wszystkie kanny i datur też już nie będę przechowywać.