Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

[Sosenki4]

Agnieszko , świetnie radzisz z obwódką. Muszę chyyba zrobić znów jakiś szkic i pokazać go na forum jak to będzie wyglądało. Zachowam też skalę żeby był lepszy pogląd na moje poczynania.
Koniec rabaty patrząc z tarasu to jałowce, brzoza (jej jeszcze nie ma), sosna-też plan, dereń - generalnie prawie plagiat Twojej rabaty. Potem ligustry (3) i pęcherznice(4), forsycja (1) i magnolie (2). Najbliżej hortensje i budleja. To najbliżej siatki choć w pewnym oddaleniu, żeby było miejsce na rozrośnięcie się krzewów lub posadzenie tui.
W drugim rzędzie: przed żylistkami są krzewuszki przed pęcherznicami trzmielina oskrzydlona, przed magnoliami pięciorniki. No i na brzegu póki co tylko cebulowe, ale chcę tu dać lawendę, dużo lawendy.
W trzecim rzędzie są przed krzewuszkami irysy (kolorowe), przed trzmieliną liliowce(kolorowe).

Co Ty o tym sądzisz?

[April]

Aguś, domyśliłam się że to hortensja ode mnie dlatego się dziwię że taka przebarwiona bo jej pozostałe siostry zielone bez rumieńca nawet. Myślałam że jej coś specjalnie zapodałaś

[majka411]

Aga
Francesca ja nie jestem żadnym ekspertem .
Uczę się tak samo jak każda z nas. Lubię pogadać z Paniami ze sklepu PGR na Bródnie, to one mi powiedziały o stosowaniu siarczanu potasu na zdrewnienie róż.
Natomiast nawóz Agrecolu pojawił się w tym roku po raz pierwszy i warto go stosować, bo poza potasem ma jeszcze inne potrzebne składniki, a nie ma azotu. Ja stosuję dalej siarczan potasu, bo nie mogłam dostać tego nawozu. Zastosowałam go tylko raz pod koniec sierpnia.
Aga, czytam o nowych zmianach w ogrodzie, widzę, że jesteś w swoim żywiole, ale się będzie działo Pięknie Ci kwitnie czerwona Poulsenka, chwalili tą serię róż w TV.

[malgocha1960]

Aguś,mam już internet i zaraz przywędrowałam naładować akumulatory u ciebie.Chcesz telefon do Bożenki czy macie kontakt?A nie jest to kyushiu?

[Wanda7]

Agnieszko, ja właśnie dzisiaj podsypałam swoje róże potasem z dodatkiem fosforu. Na pewno im to pomoże. Wiele osób poleca taki zabieg, a ja ich słucham

[x-ag-a]

Wandziu, ja też słucham mądrzejszych od siebie Podsypię różom tego dobra, a co
Małgosiu, tęskniłam! Wiesz, że Kyushu bardzo zbliżona do tej mojej? Ażurowe kwiatostany, czekoladowe pędy... zaraz zrobię zdjęcie dla Bożenki, to oceni... Dzięki za pomoc, jesteśmy w kontakcie!
Majeczko, wiesz, że Ciebie w kwestiach różanych słucham bez słowa dyskusji... znaczy jak pokorny uczeń na praktyce ;-) Nawozu podsypię i basta. U mnie zmian niewiele teraz, ale plany i owszem, są jak zawsze... będę działać, od wiosny Miłego popołudnia!

CDN...

[agatka123]

Myślę , ze to nie Kyushu , ponieważ mam ją i się nie przebarwia . Choć kwiatostan ma podobny
Kiedyś tulipanka mi ją zidentyfikowała jako Kyushu .

[x-ag-a]

No to Aguś już sama nie wiem... wstawiam poniżej, niech się eksperci wypowiedzą kto zacz...
Marzenko, wszystko mi pasuje, tylko nie rozumiem tych rzędów... gdzie one mają być umiejscowione?
Franci, bardzo dziękuję... człowiek się całe życie uczy... Szkółkingi dopiero wiosną... dopasujemy się
Magdo, specjalnie dla Ciebie jedno ze zdjęć poniżej
Jolu, wydaje mi się że hortensja rumieniąc się, w ten sposób przeżyła/odchorowała przeprowadzkę...


Rzeczona hortensja: bardzo ażurowe kwiatostany, lekko zwężające się ku górze, ale nie typowo stożkowate... przebarwienia bardzo delikatne, pędy czekoladowe, liście normalne:










...i reszta, przy okazji sfocona (nie mam dziś ręki ani oka do aparatu ):



pozostałości po Elfe ;)

[Wanda7]

Może ta hortensja to Pink Diamond? Moja jest bardzo podobna do tej, którą pokazujesz.

[majowa]

Podpatruję dyskusję o nawożeniu jesiennym; jak ze wszystkim są dwie szkoły . Skoro nawożenie jesienne trawników (bezazotowe) jest bardzo powszechne i faktycznie wiosną trawnik jest w lepszej kondycji, to czemu miało by być inaczej np. z różami . Ja nawożę jesiennie trawnik od lat i uważam, że jest to bardzo dobry zabieg. Po zimie nie mam żółtych, suchych placów na trawie, trawka szybko się regeneruje, zwłaszcza po wertykulacji. Nie mam róż, ale zastanawiam się nad zasileniem np. iglaków. Zasilacie jesiennie ogrody?

[x-ag-a]

Iwona, prawdę mówiąc do tej pory skupiałam się na nawożeniu wiosennym. Jednak coraz bardziej się przekonuję do przygotowania i wzmocnienia roślin przed zimą, zwłaszcza róż. Trawnikowi poświęcam dużo uwagi już od wczesnej wiosny i w zasadzie - poza przesiewającymi się chwastami, z którymi walczę opryskami na dwuliścienne - jestem z jego kondycji bardzo zadowolona... Ale pozostałe, wrażliwsze rośliny, dobrze byłoby otoczyć większą troską. Zajrzę jutro do zaprzyjaźnionego ogrodniczego, pogadam też z Kordusem. Dzięki za opinię!
Wandziu, mam hortensję Pink Diamond. To tegoroczny zakup poczyniony w Pęchcinie... może nawet razem wybierałyśmy... Ta hortensja różni się jednak od tej, którą chcę zidentyfikować. Pink Diamond ma dużo większe płatki kwiatów, mocniejsze przebarwianie i ciemniejsze liście.

[klarysa]

Aguś, w kwestii hortensji nie pomogę , nie znam się.
Myślę sobie, że z nią może być tak, jak z pierwszymi kwiatami róży. Nie zawsze są podobne do wzorca obowiązującego, dopiero kolejne...
Na wielkość i obfitość wiech - mogą mieć też wpływ różne czynniki

Siarczanu potasu na pewno poszukam. Z mistrzami nie dyskutuję. Stosuję bez szemrania, co każą. Zależy mi, by królewny były w dobrej kondycji przed zimą i po niej.

Czy zostało kilka ziarenek Cleome Jeśli tak, uprzejmie proszę
Miłego

[dominikams]

Mam gdzieś siarczan, to też podsypię. Wasze dyskusje o odmianach hortensji/pomyłkach jakoś mnie zbiły z tropu - widziałam dziś Limelight, ale nie kupiłam, bo już sama nie wiedziałam, czy to ona

[x-ag-a]

Justynko, w kwestii cleome - oczywiście z przyjemnością wyślę. Mogę porcję podzielić na dwie, ale jeśli zależy Ci na większej ilości nasion, to mogę osobno zebrać Ci jutro?
Tak czy inaczej, poproszę o adres na pw.
W sprawie nawozów zgadzam się z Tobą; ja też nie zamierzam podważać zdania bardziej doświadczonych ogrodników... jestem im wdzięczna, że się swoją wiedzą z nami dzielą
Pozdrawiam Cię serdecznie!
Dominiś, pomyłki się zdarzają, ale kwitnienia Limelight raczej nie pomylisz... moja hortensja była kupowana wczesną wiosną; dopiero listki pokazywała...

Tak sobie z Bożenką-babopielką dywagowałyśmy (to znaczy Bożenka dywagowała, a ja przytakiwałam ) na stronie i wyszło nam, że to może być Floribunda Na razie tej wersji się trzymam; będę obserwować...

[MaGorzatka]

Agnieszko - po raz kolejny spaceruję po Twoim ogrodzie i zachwycam się. Zgromadziłaś potężną kolekcję roślin i umiałaś pięknie je ze sobą połączyć... sama przyjemność oglądać te widoki! Zachwycają zarówno pojedyncze rośliny, jak i szersze widoczki, a wszystko razem w ramionach lasu - cudo!