U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

GOSIU muszę u Ciebie zagościć - podoba mi się :wit
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Krysiu, witaj :wit dziękuję za odwiedziny, miło że zagościłaś, rozgość się :D

Widoczki przy tarasie
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Gosiu rabatki urokliwe ;:138
Ale warzywniak mnie zachwycił , piękny zadbany i te zdrowe warzywa ;:108
Jestem pod dużym wrażeniem ;:138
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Widzę Gosiu, że tak jaka ja z braku miejsca sadzisz pomidory do doniczek ;:173 Ale podejrzałam również groszek, jak się udaje w donicy?
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Jadziu, czasem łapię się na myśli, żeby zamiast kwiatków posadzić więcej warzyw :uszy

Iga, na grządkach w warzywniku mieszczę około 20 krzaków pomidorów, w donicach sadzę koktajlowe, wysiewam je wcześniej niż te do gruntu i w razie przymrozków mogę schować do garażu. Groszek cukrowy w donicy udał się dobrze, sadziłam z rozsady, 8 roślin na donicę o pojemności 7 litrów. W przyszłym sezonie chcę go więcej. W donicach miałam również miniaturową słodką paprykę i ostrą chilli.

Do pokazania pozostały mi jeszcze zdjęcia Kącika Ogrodnika. Regał miniszklarenki stał tam od wczesnej wiosny do późnej jesieni i bardzo z niego jestem zadowolona, stawiam tam wszystko co posieję lub ukorzeniam i doniczki nie walają się pod nogami jak to bywało wcześniej. Stary grill sprawdził się jako stolik do przesadzania, jest miejsce na wiadro z ziemią i wiadro z zielonymi odpadkami. W szarej szafce trzymam małe podręczne narzędzia, obok stoją konewki i baniak z deszczówką. Bluszcz fajnie zarasta kratkę i niedługo stworzy zielony parawan.
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

to fotka całości z zeszłego roku, tuż po urządzeniu

Obrazek
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Witaj, Megi!
Patrzę na Twoje zdjęcia i nie mogę wyjść z podziwu ;:oj.
W swojej "bombonierce" masz całą jarzynową wytwórnię! I jak wspaniale zorganizowaną ;:215.
Ja wolę warzywa kupować, nie odżałowałabym dla nich ani centymetra kwadratowe zielonych pokoi.
A u Ciebie świetnie egzystują obok siebie i ozdobne i jadalne.
Jestem pełna podziwu!
Czy rośliny w tych betonowych "bucikach" zimują?

Buziaki - Jagi
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Jagi, co roku eksperymentuję z nowymi warzywami, więc jest ich sporo ale raczej w małych ilościach.
Betonowe buciki skojarzyły mi się z mafią... to ja chyba jestem matka chrzestna ;:306
Tak, rośliny zimują w nich, w środku są ocieplone styropianem, podobnie duże donice. Do tej pory zimy były u nas lekkie, więc dawały radę.

Buziaki ;:196
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12116
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Gosiu fantastyczny ten pomysł z regałem szklarenkowym. ;:215 Jak w całym ogrodzie ład i porządek. Uśmiałam się z mafiozowych bucików na bluszcz. ;:112
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Dzięki Gosiu za podpowiedź, wynika z niej, że różne warzywka dają radę w doniczkach. :heja
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Soniu, regał ma jeszcze jedną zaletę, półki na wysokości przyjaznej dla kręgosłupa :wink:

Iga, warzywka dają radę, trzeba tylko pilnować podlewania i nawożenia. Sąsiad nawet ziemniaki hoduje w donicy, nasypuje ziemi do 1/3 wysokości, w to sadzi jednego ziemniaka i w miarę wzrostu dosypuje ziemi, też mam ochotę spróbować tej metody.

Misiek jest kotem niewychodzącym na dwór. Siada często przed oknem tarasowym i obserwuje ptaszki i miotane wiatrem liście...
...a tu nagle ja za szybką, tak zdziwionego go jeszcze nie widziałam ;:306

Obrazek
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

GOSIU kotek ze względu na bezpieczeństwo życie spędza za szybką :?:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Krysiu, według informacji ze schroniska kot całe swoje dotychczasowe życie spędził w mieszkaniu (5 lat). Córka ma go od kwietnia, a u nas jest dopiero dwa miesiące i jeszcze się nie całkiem zadomowił, jest bojaźliwy, przy gwałtownych ruchach i hałasie ucieka. Gdyby należał do mnie, wychodziłby do ogrodu, ale to córki kot i jej decyzja. A ona nie chce go przyzwyczajać do wychodzenia, bo obawia się, że jak raz spróbuje wolności, to ciężko go będzie potem utrzymać w czterech ścianach. Szuka mieszkania i chce się wyprowadzić na swoje, nie wiadomo ile u nas jeszcze zostaną.

Jakie mam plany ogrodowe na 2015 rok ?

Niektóre rabaty kwiatowe zaczął mi zarastać mech. Powodem jest nadmierna wilgoć, bo mam glinę w ogrodzie i po ulewnych deszczach woda wsiąka bardzo powoli. Słabo mi rosną rośliny wymagające przepuszczalnej ziemi, na przykład ostróżki i prymulki. Planuję więc podwyższyć niektóre rabaty i od kilku dni kombinuję jak to zrobić, żeby się za bardzo nie narobić. Chcę uniknąć rewolucji z przesadzaniem wszystkich roślin i wykorzystać materiał, jaki mam. Obrzeże z kostki podniosę o kilka centymetrów, żeby nadal można było wygodnie kosić trawnik i im dalej do tyłu rabaty, tym poziom ziemi będzie wyższy. Dosypię kompostu i kupnej ziemi wymieszanej z piaskiem, dodam wapna. Mam nadzieję, że 20 cm, a w niektórych miejscach więcej, da spodziewany wynik.

W warzywniku też będą zmiany, zrezygnuję z truskawek w gruncie. Przesadzę je do skrzynek, a grządkę po nich przeznaczę na większą ilość ogórków i papryki.
W każdym sezonie wypróbowuję jakieś nowe warzywo, w tym będzie to ziemniak hodowany w donicy.

Jak co roku zamierzam samodzielnie wyprodukować rozsadę warzyw i kwiatów. Z roślin ozdobnych wysieję bratki, aksamitki, groszek pachnący, jeżówki i ostróżki. Niewiele, chyba że jeszcze mi przypadkiem jakieś nasiona wpadną do koszyka :wink:
Ciągle jeszcze szukam odpowiedniego miejsca dla jabłonki. To odmiana przeznaczona do donicy, wypadałoby jej dać większy pojemnik i ustawić na stałe, bo na razie ma za mały i wędruje po całym tarasie.

Postaram się również, żeby leżaczek nie czuł się opuszczony, będzie więc dalsza nauka odpoczywania w ogrodzie, w tym temacie idzie mi coraz lepiej :uszy
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

GOSIU córcia twoja ma rację z kotkiem, ja swojego straciłam przez to, że zbyt wcześnie pozwoliłam jemu opuszczać 4- ściany, chadzał do ogrodu sąsiadów a oni nie bardzo przychylni zwierzętom ;:108
Uprawę ziemniak w donicy będę podglądać i może też spróbuję.

:wit
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12116
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Gosiu, piękne plany. ;:138 Ja jestem mało doświadczona, ale chyba dobry pomysł z podwyższonymi rabatami. Nawet jak będzie padać, to sporo wody z nich spłynie i nie cała wsiąknie. Zmiany w warzywniku i wysiewy, i jabłonka, już widzę leżaczek zajęty. ;:306
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Krysiu, przykre co piszesz o sąsiadach. U nas po okolicy kręci się kilka kotów i nikt im krzywdy nie robi, przynajmniej nic o tym nie słyszałam. Nie są bezpańskie, mniej więcej wiem gdzie który ma dom. Do mojego ogródka też zachodzą, czasem znajduję prezenty na rabatach.

Soniu, na początku urządzania ogrodu byłam tak napalona, że jak coś zaczęłam to nie spoczęłam, zanim nie było gotowe. Często na drugi dzień trudno mi było zwlec się z łóżka. Teraz trochę zwolniłam tempo, staram się pracować z przerwami na odpoczynek, choćby i krótkimi, na wypicie herbaty i rozprostowanie karku. Robota nie zając :wink:

Ostatnie dni były ciepłe, dzisiaj wyszło słońce i nawet spędziłam dwie godzinki w ogrodzie, głównie na pracach porządkowych. W przyszłym tygodniu mają być znowu niewielkie minusowe temperatury. W lutym też ma mrozić.
Dzisiejsza wiosenka
ciemierniki w pąkach, jeden już nawet w rozkwicie
Obrazek Obrazek

wyrywny przebiśnieg kwitnie drugi tydzień, inne kępki też pokazały kwiaty
Obrazek Obrazek

hiacynty i rozchodnik
Obrazek Obrazek

zadołowane siewki lawendy i malwy
jeden seler zostawiłam jesienią na grządce, podczas mrozu -7 oklapły mu dolne liście, ale wypuścił nowe, znak że żyje
Obrazek Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”