
Moje spełnione marzenie Malgocha1960
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2411
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Ja kiedyś próbowałam z tą wierzbą ale gałązki zgniły a się nie ukorzeniły a bardzo mi się podoba może dlatego nie wyszły bo były od teścia? 

- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
I ja również przy kawce zaglądam tutaj
Piękne kwiaty, może coś podpatrzę
Ja dopiero drugi rok improwizuję w ogrodzie i dużo jeszcze nauki przede mną więc podpatruję u innych. i od razu zachorowałam na kanny w donicy, są cudne, nie wiem czy moje przeżyły zimę a jeśli tak to na pewno wylądują w donicy, prosiłabym o podpowiedź jaką pojemność donicy mają te kanny i czy silnego nawożenia potrzebują w takiej uprawie pojemnikowej? Podoba mi się tutaj więc będę wpadać w odwiedziny jeśli można. Smacznej kawki życzę tym którzy jeszcze popijają poranną małą czarną.


- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Małgosiu powiedz mi proszę jak długo trzeba czekać, żeby pojawiły sie kiełeczki begonii z zasadzonych bulw....u mnie jeszcze nic sie nie dzieje w doniczkach i już zaczynam sie niepokoić.....sadzone były ponad 3 tygodnie temu i w żadnej donicy nie widać życia.....czy one tak długo wschodzą.....czy coś jest nie tak?
- Malgolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1883
- Od: 28 kwie 2010, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie okolice Bydgoszczy
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Agnes pozwolę sobie odpowiedzieć za Małgosię, ja też pierwszy raz posadziłam begonie do donic ( sztuk 7 ) czekałam długo, coś około miesiąca ale wszystkie pokazały noski, także spokojnie
, ja to taki niecierpliwy człowiek
i po 3 tygodniach trochę pogrzebałam w doniczkach czy coś się dzieje a tam już było widać że cebulki puszczają, teraz wszystkie ładnie wyszły 



Prawdziwy przyjaciel to ten kto przychodzi gdy cały świat odchodzi
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
U mnie było tak samo. Sadziłam 12 lutego a noski wystawiły 10 marca.
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Cześć Małgoś.Wracam wreszcie do świata żywych.Byłam dziś raniutko u lekarza w mieście i oczywiście nogi same poniosły mnie do ogrodniczego-tam gdzie kiedyś pracowałam-Gosia zgrzeszyłam,nie umiałam się oprzeć...
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Dziewczynki bardzo dziękuję Wam za odpowiedź, bo już się zaczynałam martwić
....a sadziłam je pierwszy raz
W takim razie uzbrajam się w cierpliwość 



- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Witaj Ewa,weszłam do ogrodniczego,ale kupiłam tylko lilię staccato,bo takiej jeszcze nie mam.Jutro mają mieć większą dostawę,więc przejdę się w piatek dopiero.
Gosiu,tez mam tą wierzbę z kijków z kwiaciarni kupionych,przyjęły się dwa obok siebie i tak sobie rosną już dwa lata.W tej chwili mają ponad 2 metry wysokości.
Wandziu,połowę drogi szłam z parasolką,raz pada mosniejraz mniej,ale ogólnie brzydko i pochmurno.
Jolu,kup sobie w kwiaciarni i trzymaj w wazonie aż puszczą korzonki,one najbardziej żywotne są jesienią.
Witaj Jagodo,mój ogród jest tez młody,zaczełam przygodę z tworzeniem latem 2009 roku.Kanny mam w takich dużych donicach kupowanych w biedronce,nie mam pojecia ile to litrów.Co roku wiosną maja te donice po 15 zł,więc warto przypilnować.
Agus,to chyba zależy od kaprysu bulwy,bo u mnie niektóre przecież prawie razem sadzone mają ledwie wystające kiełki,a wszystkie sadziłam pod koniec stycznia.Poczekaj cierpliwie,ja co jakiś czas delikatnie grzebię nożem,żeby zobaczyc czy tam się coś zaróżowiło.Cebule twarde,więc czekam cierpliwie.
Marzenko,powiedz jak zgrzeszyłąs,bo może pogrzeszę z tobą,lubie tak grzeszyć.
Ide do garażu po większą doniczkę i muszę wsadzić świdośliwę,żeby mi się nie zmarnowała,czy lepiej od razu wsadzic do ziemi?
Byłam w holenderskim u nas,był piękny drewniany stół i 6 krzeseł z żakardowej tkaniny w duże kwiaty.Zachorowałam,ale po wymierzeniu ni jak sie nie zmieści,bo jest 2,20 długi i nie składa się.

Gosiu,tez mam tą wierzbę z kijków z kwiaciarni kupionych,przyjęły się dwa obok siebie i tak sobie rosną już dwa lata.W tej chwili mają ponad 2 metry wysokości.
Wandziu,połowę drogi szłam z parasolką,raz pada mosniejraz mniej,ale ogólnie brzydko i pochmurno.
Jolu,kup sobie w kwiaciarni i trzymaj w wazonie aż puszczą korzonki,one najbardziej żywotne są jesienią.
Witaj Jagodo,mój ogród jest tez młody,zaczełam przygodę z tworzeniem latem 2009 roku.Kanny mam w takich dużych donicach kupowanych w biedronce,nie mam pojecia ile to litrów.Co roku wiosną maja te donice po 15 zł,więc warto przypilnować.
Agus,to chyba zależy od kaprysu bulwy,bo u mnie niektóre przecież prawie razem sadzone mają ledwie wystające kiełki,a wszystkie sadziłam pod koniec stycznia.Poczekaj cierpliwie,ja co jakiś czas delikatnie grzebię nożem,żeby zobaczyc czy tam się coś zaróżowiło.Cebule twarde,więc czekam cierpliwie.
Marzenko,powiedz jak zgrzeszyłąs,bo może pogrzeszę z tobą,lubie tak grzeszyć.

Ide do garażu po większą doniczkę i muszę wsadzić świdośliwę,żeby mi się nie zmarnowała,czy lepiej od razu wsadzic do ziemi?
Byłam w holenderskim u nas,był piękny drewniany stół i 6 krzeseł z żakardowej tkaniny w duże kwiaty.Zachorowałam,ale po wymierzeniu ni jak sie nie zmieści,bo jest 2,20 długi i nie składa się.



-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Gosia ja to jak pójdę przed Wilekanocą do spowiedzi to mi mój proboszcz nie da rozgrzeszenia za te zakupy 

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Zeby proboszcz miał tylko takie grzechy jak my to swiat byłby pełen swiętych. 

- Malgolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1883
- Od: 28 kwie 2010, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie okolice Bydgoszczy
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
święta prawda Małgosiu 

Prawdziwy przyjaciel to ten kto przychodzi gdy cały świat odchodzi
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
- Helen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Gosia widzę że nie próżnujesz, zakupy, przesadzanie. Widzę że uzależnienie daje znać



-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Małgoś , może zostańmy przy naszych świętych , choć niełaskawych dla nas , mrożących w pełni wiosny. A z Twoich grzechów to nie w konfesjonale , lecz u swojej ,,połówki'' rozgrzeszenia szukaj



- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Helenko,to jest naprawdę uzależnienie.Dzisiaj w kurtce poszłam chociaz czubki tujom sciełam,a to wina Tadzia.
Tadziu,M niech lepiej nie zna wszystkich moich grzechów ogrodowych,bedzie na pewno duzo zdrowszy zyjąc w niewiedzy.
Tadziu,M niech lepiej nie zna wszystkich moich grzechów ogrodowych,bedzie na pewno duzo zdrowszy zyjąc w niewiedzy.

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Nie zganiaj na mnie winy, chciałaś to pocięłaś.
A ze współ M masz rację , jak żyją w niewiedzy , nie zamartwiają się. 


