Kobea i jej uprawa cz.2
- rozmalinka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1521
 - Od: 7 sty 2013, o 11:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Szczecin
 
- 
				deszczowymaj
 - 200p

 - Posty: 323
 - Od: 9 sty 2013, o 21:42
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Gdynia
 
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
małe jogobella ok 150grozmalinka pisze:a jakie to jogurty?(pojemność)?
Joanna
			
						- rozmalinka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1521
 - Od: 7 sty 2013, o 11:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Szczecin
 
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
No tak, to wypadałoby przesadzić.ja mam w 400 mldeszczowymaj pisze:małe jogobella ok 150grozmalinka pisze:a jakie to jogurty?(pojemność)?
Pozdrawiam. Ania
			
						- -SONIA127-
 - 200p

 - Posty: 205
 - Od: 1 lut 2013, o 19:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: woj.Pomorskie
 
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
A moje rosną szybko chociaż je uszczykuje.Na dobrą sprawę na miejsce docelowe wysadzę za ok 2 miesiące 
 Nie wiem jak ona będzie wyglądać do tego czasu 
 
			
			
									
						
							
Pozdrawiam Sylwia
			
						Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Spore
Moje jeszcze wyższe, a do tego rozgałęzione na 3, 4 pędy .Ja już nawet nie uszczykuję , tylko tnę. Nie jest to najlepszy sposób , bo moje coraz bardziej rozrastają się na boki , a to dużo większy problem niż wzrost na wysokość. Teraz nie dość , ze wysokie , to jeszcze rozgałęzione.Im wyżej tym więcej rozgałęzień. Z jedną , dwoma sadzonkami dałabym radę , ale mam ponad 10 i tyle potrzebuje. Zostały jeszcze 2 miesiące do 15 maja , oj ciężko to widzę, nawet bardzo ciężko, tym bardziej , ze czepiają się juz wysoko zaluzji . Muszę coś wymyśleć i to na cito. Myślałam , zeby przywiązać żyłke przezroczysta do karnisza , spuścić na dół , i niech po żyłkach pną się w górę . Może ktoś ma jakiś inny dobry pomysł? .
Aga
			
						- Alenka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2546
 - Od: 5 lut 2013, o 15:11
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Białystok
 
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Czytam Was i czytam..I niestety nie mogę się dołączyć do kobeowego wątku. Nic mi nie wykiełkowało..NIC  
 kolejna partia kończy 4 tygodnie..Jeszcze jedna kończy ponad 2 i nic..Trudno się mówi  
 
Życzę Wam dużo radości z tego pięknego kwiatuszka
			
			
									
						
							Życzę Wam dużo radości z tego pięknego kwiatuszka
Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza 
 *cz.3*,  Początki hoyozy i inne roślinki  Madzia 
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
			
						Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Skoro one tak szybko rosną  to po żyłce  będzie to dla nich tylko chwila - chyba że przy karniszy bedzie spory nadmiar tej żylki i będziesz opuszczać ta żyłkę - sama nie wiem  
 .
Ale żeś mnie wystraszyła ich tempem wzrostu
 , mam nadzieję ze moje nie będą tak gnały 
			
			
									
						
							Ale żeś mnie wystraszyła ich tempem wzrostu
Pozdrawiam. Ewa
			
						Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Alenko , nie smuć , się , może jednak coś ruszy. Dałabym Ci sadzonek ile byś chciała , ale ja z Wawy.Alenka pisze:Czytam Was i czytam..I niestety nie mogę się dołączyć do kobeowego wątku. Nic mi nie wykiełkowało..NICkolejna partia kończy 4 tygodnie..Jeszcze jedna kończy ponad 2 i nic..Trudno się mówi
![]()
Życzę Wam dużo radości z tego pięknego kwiatuszka
Aga
			
						- -SONIA127-
 - 200p

 - Posty: 205
 - Od: 1 lut 2013, o 19:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: woj.Pomorskie
 
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
SAMSU okno jest zachodnie.Może wstawisz zdjęcie swoich gigantów 
  
 Pierwszy raz wysiałam kobee także jestem raczej zielona w tym temacie...Ale tak sobie rozmyślam po co siać je tak wcześnie skoro rosną w takim szybkim tempie???SAMSU trzeba będzie przeprowadzić  mocne cięcie 
 żeby nie zarosły całego okna
			
			
									
						
							Pozdrawiam Sylwia
			
						Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Sylwia  ja się doczytałam ze jak się poźniej wysieję to mogą nie zdążyć zakwitnąć 
			
			
									
						
							Pozdrawiam. Ewa
			
						- 
				Drako
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1349
 - Od: 17 lut 2013, o 13:13
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Płd. Wielkopolska
 
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
W maju znajdziesz w sklepie czy na targu już wyrośnięte sadzonki, potem tylko przechować sobie na zimę.Alenka pisze:Czytam Was i czytam..I niestety nie mogę się dołączyć do kobeowego wątku. Nic mi nie wykiełkowało..NICkolejna partia kończy 4 tygodnie..Jeszcze jedna kończy ponad 2 i nic..Trudno się mówi
![]()
Życzę Wam dużo radości z tego pięknego kwiatuszka
- 
				Mariola54
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4850
 - Od: 11 wrz 2006, o 00:33
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: kujawy
 
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
No moje to nie są jeszcze takie wysokie.
Mam 4 z wcześniejszego chowu,
2 mają po 2 listki już przepikowane
6 czeka na przepikowanie
i 3 myślą niebieskie czy warto pokazywać się
na tym świecie.
			
			
									
						
										
						Mam 4 z wcześniejszego chowu,
2 mają po 2 listki już przepikowane
6 czeka na przepikowanie
i 3 myślą niebieskie czy warto pokazywać się
na tym świecie.





 
		
