
Rośliny Krystyny cz.2
Re: Rośliny Krystyny cz.2
Też trzymam 

- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4224
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rośliny Krystyny cz.2
Ciekawe zdjęcia młodych sadzonek.Pozdrawiam 

- Stokrotkania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3035
- Od: 3 maja 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: Rośliny Krystyny cz.2
Tobie to ja chyba muszę podziękować, że nie mam dużo u Ciebie zaległości
Trzymam kciuki za kociaki.

Trzymam kciuki za kociaki.
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2364
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Rośliny Krystyny cz.2
Wpadłam do Ciebie nadrobić zaległości i popodglądać nowości, a tu nowości brak
. Szkoda. Pewnie trzymasz je na długie, zimowe wieczory
. Mam nadzieję, że u zwierzaków już wszystko w porządku
.



- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4224
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rośliny Krystyny cz.2
Kolejna część bardzo udana-gratuluję.Pozdrawiam 

- kociara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Rośliny Krystyny cz.2
Dziękuję, że byliście, nawet jak mnie nie było. Aura powoduje tęsknoty za mijającym ciepłem, latem i słońcem.
I stąd kilka kolorowych i zielonych fotek wspomnieniowych.
Balkonowa begonia. Wjechała do mieszkania przed nastaniem przymrozku ale czy uda mi się ją przechować?
W tym roku spotkałam ją po raz pierwszy na targu i okazała się być bardzo wszięczna:


Epipremium ma się nieźle choć jest ze mną już chyba trzeci rok, od malutkiej szczepki pobranej z rośliny, którą wydałam do innego domu:

Syngonium auritum, zakupione jako filodendron. Troszkę choruje ale mam nadzieję na jego przeżycie do wiosny. Z wiosną pójdzie na balkon i trochę odżyje:

Wilczomlecz trójżebrowy Edkiem nazwany, z roślinki ok. 35 cm ma ok. 100cm i dalej mi się podoba :

Wjechały z balkonu do mieszkania dwa egzemplarze epiphylium. Jedno różowo kwitnące a drugie czerwone. Średnica rośliny przekracza 1 metr. Powinnam była je oddać w dobre ręce, ale cóż - może w przyszłym sezonie? Tak kwitło różowe:





A czerwone tak:






Kilka pokrzywek kolorowych, które już zasnęły na zimę:

Na kwietniku rozsiadła się hoja bella. Kupiła mi ją znajoma aż na Mazurach i jestem pozytywnie zaskoczona - bella ma się świetnie:

A minibell miała zamiar zakwitnąć nawet :


no i, niestety, rozmyśliła się.
A moja Pigwusia, o którą tak walczyłam i kurowałam ją tak wygląda:

I stąd kilka kolorowych i zielonych fotek wspomnieniowych.
Balkonowa begonia. Wjechała do mieszkania przed nastaniem przymrozku ale czy uda mi się ją przechować?
W tym roku spotkałam ją po raz pierwszy na targu i okazała się być bardzo wszięczna:


Epipremium ma się nieźle choć jest ze mną już chyba trzeci rok, od malutkiej szczepki pobranej z rośliny, którą wydałam do innego domu:

Syngonium auritum, zakupione jako filodendron. Troszkę choruje ale mam nadzieję na jego przeżycie do wiosny. Z wiosną pójdzie na balkon i trochę odżyje:

Wilczomlecz trójżebrowy Edkiem nazwany, z roślinki ok. 35 cm ma ok. 100cm i dalej mi się podoba :

Wjechały z balkonu do mieszkania dwa egzemplarze epiphylium. Jedno różowo kwitnące a drugie czerwone. Średnica rośliny przekracza 1 metr. Powinnam była je oddać w dobre ręce, ale cóż - może w przyszłym sezonie? Tak kwitło różowe:





A czerwone tak:






Kilka pokrzywek kolorowych, które już zasnęły na zimę:

Na kwietniku rozsiadła się hoja bella. Kupiła mi ją znajoma aż na Mazurach i jestem pozytywnie zaskoczona - bella ma się świetnie:

A minibell miała zamiar zakwitnąć nawet :


no i, niestety, rozmyśliła się.


A moja Pigwusia, o którą tak walczyłam i kurowałam ją tak wygląda:

Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Rośliny Krystyny cz.2
Krysiu jak miło zobaczyć, że wszyscy jesteście w dobrej kondycji
Dotyczy to również roślin, które trzeba przyznać wywołały we mnie lekką zazdrość
Uwielbiam taki gąszcz, stworzony z dorosłych, gęstych egzemplarzy
ale co zrobić, skoro ciągle coś zalewam i ciągle zaczynam od maleńkiej sadzonki
Trzymajcie się cieplutko. Poczochraj całe towarzystwo

Dotyczy to również roślin, które trzeba przyznać wywołały we mnie lekką zazdrość

Uwielbiam taki gąszcz, stworzony z dorosłych, gęstych egzemplarzy


Trzymajcie się cieplutko. Poczochraj całe towarzystwo

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20302
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Rośliny Krystyny cz.2
Jak ładnie u Ciebie! Warto było tak długo czekać...
Dla mnie oczywiście z racji zainteresowań najładniejsze są hybrydy epiphyllum ale reszta też interesująca.

Dla mnie oczywiście z racji zainteresowań najładniejsze są hybrydy epiphyllum ale reszta też interesująca.

- kociara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Rośliny Krystyny cz.2
Iwonko, na zdjęciu to wszystko wygląda prześlicznie. Przecież wiadomo, że wybiera się najpiękniejsze zdjęcia.
Też mam tendencje do zalewania dlatego podlewam już gruszką (malutką) lub strzykawką. I to zdarza mi się przelać.
Z dużymi egzemplarzami to właśnie przed zimą, i zimą jest problem - jak z nimi przeżyć do wiosny?!
Towarzystwo domaga się czochrania więc nie mam wyjścia.
Jeśli o Pigwusię chodzi - jej los jest niepewny, drżę o nią
cały czas bo apetytu nie ma, a przecież powinna jeść i to sporo bo bardzo dużo straciła na wadze. Zastrzyków wzięła ze 30.
Cóż - będzie co ma być. Ja ze swej strony robię wszystko co niezbędne.
Dziękuję, Kochana, za odwiedziny
Henryku, może i ładnie, dziękuję, ale jak ciasno. A przecież jest nas więcej - kociuchy na szczęście, powoli się oswoiły
już w tej ciasnocie.

Też mam tendencje do zalewania dlatego podlewam już gruszką (malutką) lub strzykawką. I to zdarza mi się przelać.
Z dużymi egzemplarzami to właśnie przed zimą, i zimą jest problem - jak z nimi przeżyć do wiosny?!

Towarzystwo domaga się czochrania więc nie mam wyjścia.

cały czas bo apetytu nie ma, a przecież powinna jeść i to sporo bo bardzo dużo straciła na wadze. Zastrzyków wzięła ze 30.
Cóż - będzie co ma być. Ja ze swej strony robię wszystko co niezbędne.
Dziękuję, Kochana, za odwiedziny


Henryku, może i ładnie, dziękuję, ale jak ciasno. A przecież jest nas więcej - kociuchy na szczęście, powoli się oswoiły
już w tej ciasnocie.


Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Rośliny Krystyny cz.2
Krysiu
i Ty na szczęście wróciłaś (przed chwilą byłam u Elci) cieszę się ogromnie, a jeszcze bardziej jak poczytałam, że nie dość, że w kwiatuszkach pogromu nie było to i kicia zdrowa
modelka cudna, wygłaskaj ją tam ode mnie
... a wracając do kwiatków... zazdrość mą
wywołały kwiaty u epi
one mi się baaaardzo podobają i nie mogę się doczekać kiedy to moje mnie tak obdarują
Brawa dla wszystkich dzielnych zielonych i tych niezielonych też




... a wracając do kwiatków... zazdrość mą



Brawa dla wszystkich dzielnych zielonych i tych niezielonych też

Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Rośliny Krystyny cz.2
A wróciłam, wróciłam. Skończyłam z małą chodzić na zastrzyki w środę - równe trzy miesiące tego leczenia było.
Umordowało mnie to nieziemsko - oby tylko spełniło swoje zadanie. Epi, podobno trzeba przechłodzić w okresie spoczynku.
U mnie nie ma na to warunków więc kwitnienia nie są bogate niemniej każdy kolorek na zieloności niezmiernie cieszy.
Dziękuję za wizytę,Agnieszko. Zawsze poprawiasz mi humor, jesteś wspaniała.

Umordowało mnie to nieziemsko - oby tylko spełniło swoje zadanie. Epi, podobno trzeba przechłodzić w okresie spoczynku.
U mnie nie ma na to warunków więc kwitnienia nie są bogate niemniej każdy kolorek na zieloności niezmiernie cieszy.
Dziękuję za wizytę,Agnieszko. Zawsze poprawiasz mi humor, jesteś wspaniała.


Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4224
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rośliny Krystyny cz.2
Ciąg dalszy pięknej kolekcji roślin-gratuluję a modelka niesamowitej urody.Pozdrawiam 

- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Rośliny Krystyny cz.2
Super,ze juz wrocilas,piekne roslinki pokazalas ,to cudo epiphylium pieknie kwitnie,a kocica super,wcale nie wyglada na rekonwalescentke 

Re: Rośliny Krystyny cz.2
Przecudna begonka ogrodowa...ale może przezimujesz ją w domku. Ale u ciebie się kwitnienia hojkowe zapowiadają o ho ho.
A epiphyllum boskieee:)
A epiphyllum boskieee:)

- kociara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Rośliny Krystyny cz.2
Arkadius121 - dziękuję
. Urody Pigwusi nie brakuje, oby zdrowie jej dopisywało.
doromichu - epi w okresie kiedy nie kwitnie, nie wygląda jakoś szczególnie atrakcyjnie. Może dlatego
duże egzemplarze nie są trzymane bardzo chętnie, ale za to kiedy zakwitnie to niesamowity widok. Szkoda,
że kwiaty są krótkotrwałe.
Filigranowa27 - dziękuję w imieniu begonki, choć przezimowanie jest problematyczne.


doromichu - epi w okresie kiedy nie kwitnie, nie wygląda jakoś szczególnie atrakcyjnie. Może dlatego
duże egzemplarze nie są trzymane bardzo chętnie, ale za to kiedy zakwitnie to niesamowity widok. Szkoda,
że kwiaty są krótkotrwałe.

Filigranowa27 - dziękuję w imieniu begonki, choć przezimowanie jest problematyczne.

Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna