moje ogródkowe zmagania
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: moje ogródkowe zmagania
Wlasnie tak myslalam z ta folia, zeby sie nie wysypywalo a do tego woda drewno szybciej by zniszczyla.
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: moje ogródkowe zmagania
pipio dziękuję, czasem coś mi się uda wygłówkować
A jaki ten klonik ma być? Mój jak widać, to okruszynka
Ewuś oczywiście, że dziurki zrobione
Jula można też zwykły worek na śmieci wpakować, tak zrobiłam w tych skrzynkach drewnianych z pierwszego sortu
Z tym workiem, to przypadek. Stałam w kolejce, lekko zniecierpliwiona, a obok w koszyku leżały te wory i mi w głowie zaświtało, że można by do skrzynki wpakować i zobaczyć jak wyjdzie.
Trzymam kciuki za szukanie skrzyneczek moje drogie. Donica ze wspornikiem może bardziej urodziwa, ale kosztuje 85 zł, a zbitka ze skrzynki kosztowała tyle co wspornik, nie pamiętam ile
Pewnie koło 20 zł plus worek 4 zł. Wolę różnicę wydać na kolejne chabazie
a tu jeszcze kilka strzałów z dzisiaj
B.Bride pnie się w górę

krzewuszka zaczyna nabierać kolorków

a tu mój dziwoląg dereń szczepiony na części ma zielone liście z kwiatami, a na drugiej połowie czupryny listki biało-zielone

do jutra! karaluchy pod poduchy

Ewuś oczywiście, że dziurki zrobione

Jula można też zwykły worek na śmieci wpakować, tak zrobiłam w tych skrzynkach drewnianych z pierwszego sortu

Trzymam kciuki za szukanie skrzyneczek moje drogie. Donica ze wspornikiem może bardziej urodziwa, ale kosztuje 85 zł, a zbitka ze skrzynki kosztowała tyle co wspornik, nie pamiętam ile


a tu jeszcze kilka strzałów z dzisiaj
B.Bride pnie się w górę

krzewuszka zaczyna nabierać kolorków

a tu mój dziwoląg dereń szczepiony na części ma zielone liście z kwiatami, a na drugiej połowie czupryny listki biało-zielone


do jutra! karaluchy pod poduchy

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: moje ogródkowe zmagania
No kocham to forum ,tyle inspiracji można znależć...proste pomysły są genialne .....a to drugie zycie skrzynki , posunęła sie na drodze ewolucji 
Magda u mnie superasne słońce , miłego dnia

Magda u mnie superasne słońce , miłego dnia

Re: moje ogródkowe zmagania
Tak jest, proste pomysły są najgenialniejsze
Magda, Ty w ogóle masz wyostrzony zmysł kreacji, co widać zarówno w domu jak i jego otoczeniu - gratuluję i zazdroszczę 
Krzewuszka już będzie kwitnąć? No nie proszę państwa... Moje wielkie byki i ani myślą na razie zawiązywać kwiatowe pąki...
Miłego!


Krzewuszka już będzie kwitnąć? No nie proszę państwa... Moje wielkie byki i ani myślą na razie zawiązywać kwiatowe pąki...
Miłego!
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: moje ogródkowe zmagania
Witam
słonko dzisiaj pięknie nam świeci, wiec i nastrój lepszy o niebo
Keetee prawda?, ja też uwielbiam tu zaglądać i podglądać świetne pomysły Forumek. Skrzynka ma swoją drugą młodość, druga tak jak wspomniałam jest genialnym schowkiem na wąż
Aga to będzie pierwsze kwitnienie krzewuszki, w zeszłym roku ubolewałam, że u wszystkich takie piękne kwiaty, a u mnie tylko listki. Widocznie nieśmiała dziewczyna potrzebowała więcej czasu żeby się otworzyć
. Dziękuję za pochlebne słowa pod kątem mego zmysłu estetyki. Zdecydowanie lepiej się czuję w urządzaniu wnętrz, ale myślę, że jeszcze chwila i u mnie w końcu też zapanuje ład i porządek
Póki co latam z kwiatkami jak z meblami 
ps. z ostatniej chwili przesyłeczka
z Rooguchi i Jan Paweł II, a w środku rozplenica Moudry



Keetee prawda?, ja też uwielbiam tu zaglądać i podglądać świetne pomysły Forumek. Skrzynka ma swoją drugą młodość, druga tak jak wspomniałam jest genialnym schowkiem na wąż

Aga to będzie pierwsze kwitnienie krzewuszki, w zeszłym roku ubolewałam, że u wszystkich takie piękne kwiaty, a u mnie tylko listki. Widocznie nieśmiała dziewczyna potrzebowała więcej czasu żeby się otworzyć



ps. z ostatniej chwili przesyłeczka


- mada83
- 200p
- Posty: 242
- Od: 3 lut 2012, o 14:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: moje ogródkowe zmagania
Madziu przyszłam z rewizytą
, tak na prawdę to ja już tu byłam nie raz, ale tak po cichutku podglądałam. Piękny ogród, donica ze skrzynki superaśna.

Pozdrawiam Magda
Mój ogród - moja pasja - zakątek pod lasem
Mój ogród - moja pasja - zakątek pod lasem
- edi13
- 1000p
- Posty: 1187
- Od: 14 maja 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: moje ogródkowe zmagania
Madziu ładne roślinki , Rooguchi dość duży
a gdzie zamawiałaś 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: moje ogródkowe zmagania
Jaka ładna paczucha ....jak ja lubie takie dostawać
Clemki super
i rozpleniczka juz w tym roku bedzie z niej kawał trawiochy ....i widok do wiosny 





-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: moje ogródkowe zmagania
Świetny pomysł z tą skrzynką wart naśladowania. zakupów zazdroszczę, moje rozplenice jakoś nie mogą ruszyć. Mam nadzieję że się przyjęły bo to zeszłoroczne sadzenie.
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: moje ogródkowe zmagania
Magduś
cieszę się, że się objawiłąś, a nie tylko podglądactwo
Edytko wszystko zamawiałam w e-clematis. Rooguchi ma jeden badylek, to JPII nadrabia bujnością
Keetee czekałam na tą paczuchę
, a rozplenicę uwielbiam. Napatrzyłam się w Waszych ogrodach i musiałam w reszcie kupić
Wygląda na solidną sadzonkę
Aprilko u mnie jedna trawka szaleje, a inne jeszcze chowają się, no chyba, że schowały się na amen
Nie wiem tylko, czy dzisiaj zdążę wsadzić je do gruntu, bo się muszę do kultury doprowadzić (fryzjer, kosmetyczka), jutro wieczorkiem Mała wraca, więc korzystam z "luzu"


Edytko wszystko zamawiałam w e-clematis. Rooguchi ma jeden badylek, to JPII nadrabia bujnością

Keetee czekałam na tą paczuchę


Aprilko u mnie jedna trawka szaleje, a inne jeszcze chowają się, no chyba, że schowały się na amen

Nie wiem tylko, czy dzisiaj zdążę wsadzić je do gruntu, bo się muszę do kultury doprowadzić (fryzjer, kosmetyczka), jutro wieczorkiem Mała wraca, więc korzystam z "luzu"

- gatita
- 500p
- Posty: 733
- Od: 15 kwie 2011, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: moje ogródkowe zmagania
Madzia, Ty zdolniacha jesteś
. Pomysł ze skrzynią super !

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: moje ogródkowe zmagania
No właśnie ładna sadzonka ...będzie kępiocha jak ta lala zobaczysz
oooo na bóstwo się robisz....a ja kiedy

oooo na bóstwo się robisz....a ja kiedy

- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: moje ogródkowe zmagania
Agatko
wiesz, że ja lubię przeróbki
Keetee poczekamy-zobaczymy. Bóstwo
hmmmm...jak to mówią nie pomoże puder, róż.....
Korzystam z nieobecności Małej.

Keetee poczekamy-zobaczymy. Bóstwo


- gatita
- 500p
- Posty: 733
- Od: 15 kwie 2011, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: moje ogródkowe zmagania
Co Ty gadasz
fajna z Ciebie laseczka. Wiem, bo widziałam 

