WITAM WIECZOROWO MIŁYCH GOŚCI . Dzisiaj znowu był dzień syzyfowej pracy ,ale zarazem i zmian

. Tak sie zarzekałam ,że środkowej różanki nie ruszę a jednak

Fotek na razie nie robiłam, bo zasuwałam do wieczora ,ale gdy jeszcze rosną róże to i tak nie wiele będzie widać . Z głównej rabatki będzie usunięta Lustige, bo wyrosła na ponad 2 m i Nostalgia ,która idzie do Tosi . W te miejsca będa wsadzone byliny . Mam nadzieję ,ze wszystko zdąży sie ukorzenić do czasu mrozów . Kurcze ,ale sie rozpisałam
HALINKO mam nadziję ,ze jak następnym razem zawitasz do Tosi to zajrzysz do mnie wreszcie . Kostki różnego rodzaju można kupić w składach budowlanych . Wolę lepiej nie myśleć co będzie a i Ty również na razie nie myśl co będzie gdy,,,,,,,Oby rury jak najdłuzej były sprawne
IRENKO ona również slicznie pachnie ,ale z Twoja nazwą tez już gdzieś sie spotkałam Może to2 inne a może takie same tylko nazwy inne
EWCIU ja pietruszkę tylko szatkuję i zamrazam w wiekszych woreczkach . Gdy już trafią do zamrażalki to ciągle nimi potrząsam ,żeby sie nie zbryliły i fajnie się potem wyciąga do zupy . Poszatkowanej nigdy nie dawałam do słoika i zamrażała
