Buraczki mają duże wymagania pokarmowe. Jesienią trzeba zasilić poletko nawozem organicznym, dokarmiać w trakcie wegetacji. Nie lubią kwaśnej gleby-pH powinno być powyżej 6 do 7,5. Czy to pomidor, czy burak, marchew itd.- każde warzywo wymaga odpowiednio przygotowanego stanowiska i pielęgnacji, wówczas cały trud ma sens. Zauważyłam, że dużą uwagę przykuwają wątki o uprawie pomidorów, a przecież inne warzywa są również bardzo wartościowe i tak samo jak pomidory warto je mieć z własnej uprawy. Dla mnie np. zupa botwinkowa czy czerwony barszczyk, z własnych buraczków jest tak samo zdrowy i pyszny jak pomidorowa. Albo ćwikła z chrzanem -chyba każdy lubi (może być bez chrzanu:) ). Sok z buraków -wiadomo, a z takich własnych ekoogródkowych

, to tym bardziej samo zdrowie. Ja akurat staram się mieć, całą paletę warzyw i owoców z własnego ogrodu. Plony mam dorodne, ale podchodzę do każdego warzywa indywidualnie.

.