Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 1
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Ałła - mnie koleżanka też doradziła Ridomil lub Revus ( a ja jej ufam ) więc na pewno dobrze zrobiłaś :P
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Romaszka
Ridomil Gold 67,8 WG ma dwa składniki. Jeden to mankozeb- środek grzybobójczy o działaniu powierzchownym, kontaktowym. Drugi składnik - metalaksyl ,to też środek grzybobójczy ale o innym działaniu, układowym. Co to znaczy masz tu :
Pozdrawiam
Ridomil Gold 67,8 WG ma dwa składniki. Jeden to mankozeb- środek grzybobójczy o działaniu powierzchownym, kontaktowym. Drugi składnik - metalaksyl ,to też środek grzybobójczy ale o innym działaniu, układowym. Co to znaczy masz tu :
Jedna uwaga. Nie można w nieskończoność opryskiwać jednym i tym samym środkiem, ponieważ grzyby uodparniają się na niego. Trzeba mieć do dyspozycji jeszcze jeden środek o podobnym działaniu ale z innej grupy chemicznej i opryskiwać na przemian raz jednym raz drugim.Hasło: Fungicydy układowe
Znaczenie hasła:
Fungicydy układowe, systemiez-ne ? nieliczna grupa związków chemicznych, które pobierane przez korzenie lub przenikające przez liście i roznoszone przez soki roślinne powodują, że cała roślina staje się odporna na zakażenie przez grzyby. Dobry fungicyd układowy nie może działać szkodliwie na roślinę, lecz powinien działać leczniczo, tzn. hamować rozwój choroby już spowodowanej przez grzyby.
Pozdrawiam
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Fu-u-u-ch! Dziękuje Wam bardzo serdecznie. Naprawdę mi ulżyło!
forumowicz a jaki na przykład środek o podobnym działaniu? Mam w zanadrzu Topsin i Desic. Jeżeli tę środki które mam nie pasują, to kupie jeszcze jakiś, tylko chciałam się dowiedzieć jakie?
forumowicz a jaki na przykład środek o podobnym działaniu? Mam w zanadrzu Topsin i Desic. Jeżeli tę środki które mam nie pasują, to kupie jeszcze jakiś, tylko chciałam się dowiedzieć jakie?
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Jeden z tych fungicydów : Amistar 250 SC, Mildex 711,9 WG, Infinito 687,5 SC lub Curzate M 72,5 WP.
Decis jest preparatem na owady a nie na choroby grzybowe.
Pozdrawiam
Decis jest preparatem na owady a nie na choroby grzybowe.
Pozdrawiam
- KasiaPuk
- 200p
- Posty: 446
- Od: 17 sty 2011, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Planet Thanet ;)
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Ech, znowu tylko chemia i chemia 

Horse riding - an art of keeping a horse between you and the ground.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
witajcie po dlugiej przerwie.. mam problem z krzaczkami kupionymi.. pomidorów.
coś się niedobrego z owocami robi.. oto zdjecie..
nie wszystkie takie są... ale.. kilka sztuk na 2-3 krzaczkach..

coś się niedobrego z owocami robi.. oto zdjecie..
nie wszystkie takie są... ale.. kilka sztuk na 2-3 krzaczkach..

Pozdrawiam, Ania
- KasiaPuk
- 200p
- Posty: 446
- Od: 17 sty 2011, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Planet Thanet ;)
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Aneczko, myślę że tu http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=42&t=42727 bardziej Ci pomogą;)
Horse riding - an art of keeping a horse between you and the ground.
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Kasiu, bardzo bym chciała bez chemii, ale jak będę opryskiwać tylko pokrzywówką ( co oczywiście robię regularnie ) to chyba będę musiała po jakimś czasie kupować pomidorki w sklepie ... a tam dopiero chemiaKasiaPuk pisze:Ech, znowu tylko chemia i chemia

- KasiaPuk
- 200p
- Posty: 446
- Od: 17 sty 2011, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Planet Thanet ;)
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
No tak, lepszy wróg znany niż nieznany
Ja właśnie miałam zrobić podejście do opryskania olejkiem z drzewa herbacianego, ale od poniedziałku zapowiadają upały czyli nie ma to sensu zbytnio.

Ja właśnie miałam zrobić podejście do opryskania olejkiem z drzewa herbacianego, ale od poniedziałku zapowiadają upały czyli nie ma to sensu zbytnio.
Horse riding - an art of keeping a horse between you and the ground.
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
A ja właśnie naszykowałam gnojówkę " cztery zioła " Ponoć jest bombowa i cytuje z książki " ... działa szybko i niezawodnie, odstrasza szkodniki i przepędza tę które, które już się zadomowiły. Jest nawozem dolistnym jak również służy do zasilania gleby ." Te zioła to pokrzywa, mięta, piołun, skrzyp polny. Bierzemy wszystko w równych proporcjach ( u mnie niestety z piołunem problem, dla tego mam go mniej niż pozostałych składników) siekamy, zalewamy wodą, najlepiej deszczówką jak ktoś nie ma studni ... nu i dalej jak z gnojówką z pokrzywy, mieszamy, czekamy aż przestanie się pienić i zacznie ładnie " pachnieć"
i gotowe. Myślę, że roślinkom to się spodoba.

- elik_49
- 1000p
- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
["anae31"]witajcie po dlugiej przerwie.. mam problem z krzaczkami kupionymi.. pomidorów.
coś się niedobrego z owocami robi.. oto zdjecie..
nie wszystkie takie są... ale.. kilka sztuk na 2-3 krzaczkach..
Wg mnie jest to owoc z kwiatu staśmionego którego nie usunęłaś dlatego jest taki niekształtny, fotka nie wyraźna.
coś się niedobrego z owocami robi.. oto zdjecie..
nie wszystkie takie są... ale.. kilka sztuk na 2-3 krzaczkach..
Wg mnie jest to owoc z kwiatu staśmionego którego nie usunęłaś dlatego jest taki niekształtny, fotka nie wyraźna.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
elik, co to znaczy?
że trzeba usuwać kwiaty takie większe ? czy czekać.. aż się zapyli i usunąć?
że trzeba usuwać kwiaty takie większe ? czy czekać.. aż się zapyli i usunąć?
Pozdrawiam, Ania
- elik_49
- 1000p
- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Tak Aniu, niektórzy zalecają usuwanie ale nie jest to konieczne, taki niekształtny pomidor nie oznacza choroby, nie ma on gorszego smaku tylko wygląd zewnętrzny jest inny i może opóźniać dojrzewanie pozostałych pomidorów na gronie. Odnośnie usuwania staśmionych kwiatów są zwolennicy jak i przeciwnicy takiego zabiegu, decyzja należy zawsze w gestii uprawiającego pomidory, a usuwa się go w momencie kiedy się pojawi. Skorzystaj tez z wyszukiwarki, temat ten jakiś czas temu był poruszany.
Niektóre odmiany pomidorów mają dość duże kwiaty, więc zanim je oberwiesz upewnij się, że to na pewno jest staśmiony kwiat.
Niektóre odmiany pomidorów mają dość duże kwiaty, więc zanim je oberwiesz upewnij się, że to na pewno jest staśmiony kwiat.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Witam,
ja zasadziłam w tym roku Kmicica, Hubala i Rumbę Ożarowską. Są to odmiany wiotkołodygowe, samokończące, karłowe. Nigdy z takimi odmianami nie miałam do czynienia. W związku z tym nie wiem czy powinnam obrywać liście, wilki itd. Pomidorki ładnie kwitną mają już sporo owoców.
Proszę o poradę doświadczonych:)
Likamati
ja zasadziłam w tym roku Kmicica, Hubala i Rumbę Ożarowską. Są to odmiany wiotkołodygowe, samokończące, karłowe. Nigdy z takimi odmianami nie miałam do czynienia. W związku z tym nie wiem czy powinnam obrywać liście, wilki itd. Pomidorki ładnie kwitną mają już sporo owoców.
Proszę o poradę doświadczonych:)
Likamati