NIe no to już przesada...ja co prawda lubię ostatnio narzekać...na wszystko, ale...
ale ppodlałem..pograbiłem...umyłem...pozamiatałem
No właśnie z pracami ogrodniczymi jestem już jak Przemek w 2012 roku
Nawet mam skrzynki po jednorocznych pomyte i porządek w jednej części altany zrobiony
Mało tego mam za jakiś czas urlop
I wiecie co?
Dziwnie jest podlewać...sadzić....grabić w rytmie last christmas
No tego jak żyje nie pamiętam
sąsiad jeden widząc mnie z konewką popukał się w głowę
niech się puka...może zmądrzeje
Od 3 miesięcy u mnie nie padało...dołki mi się pod róże zasypywały w niektórych miejscach albo było tak twardo że nie szło ukopać
Nic to...
Może popada...kiedyś
Tylko że jak zacznie...to już nie przestanie do marca
Tu posadziłem czosnki w ilości 100 sztuk...kępkami
bo coś mi te cebulki podejrzane
mam nadzieję że będą wyższe od liści liliowca
Coś tu grzebałem w szklarence ;)
Zawsze muszę wszystko dotknąć...powąchać...obmacać
