Sukulenty - chromat

[chromat]

najlepiej rosną moje własne nasiona zwłaszcza woolleyi i trochę gorzej mixy a najsłabiej mesa ale te mają jeszcze czas

[jang]

Ja również z przyjemnością odwiedziłem bloga i poczytałem

najlepiej rosną moje własne nasiona zwłaszcza woolleyi

Może , że świeżutkie ?

Niewielu z nas wysiewa haworcje - właściwie nie wiem dlaczego.

Ja bym chętnie spróbował... ale samemu sprowadzać odrobinkę nasion... trochę może wyszłoby przydrogawo ? ... no chyba, że jakieś zbiorowe zamówionko

[hen_s]

Ale to już było...
Krzysztof zamawial nasiona z Mesa Garden...
Następne pewnie dopiero na przyszłą wiosnę.

[chromat]

ja wiem czy drogo ? za możliwość wysiewu takich roślin jakie się chce i które nie są osiągalne u nas? raczej nie, choć nie wiadomo co z tego wyjdzie ale próbować warto.

[jang]

Krzysiek
Wiesz ja, to moje początki jeśli chodzi o haworcje i tak naprawdę to na dzień dzisiejszy, zadowoliłbym się kilkoma czy kilkunastoma nasionkami... Ot tak dla czystej przyjemności ich wysiania i obserwowania jak sobie rosną gdyby mi sie udało i nie ma to w tej chwili dla mnie znaczenia czy to są takie u nas dostępne czy też nie... Natomiast gdyby się udało to pewnie za jakiś czas pokusiłbym się o takie o jakich piszesz i pewnie w odrobinę większych ilościach i szerszym asortymencie

[chromat]

No to do dzieła ! jang tylko o jednym pamiętaj, że raz wejdziesz w haworsje to już nie ma wyjścia A jak zaczynasz to lepiej od większych roślin, łatwiej utrzymać

[jang]

No niestety Twoje ostrzeżenie z lekka po czasie
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5#p3856465
poza tym powinny już też dotrzeć nowe zamówione 8 dni temu w Rumii...
Jeśli chodzi o nasionka, cóż jeszcze nie mam, może w przyszłym tygodniu jak czas pozwoli to rozpocznę poszukiwania...
Duże, małe, te które już mam to maluszki ale póki co, odpukać, mają się dobrze
Te z Rumii jeśli był wybór to wybierałem te droższe czyli powinny być większe ...

[chromat]

Kilka nudnych zdjęć plantacji, chwalić się jeszcze nie ma czym ale za parę lat .....

Moje ulubione kudłate haworsje ....nie wszystkie

dla odmiany kilka innych, zostawione miejsce na tessellaty...o czym dalej

Żłobek, adromischusy kundelki, oraz gigantyczna kolekcja kaktusów. Na jednym szalał przędziorek, wykonałem opryski ale nie wiem czy go nie wywalić, bo zawsze jakieś jaja zostaną i się rozniesie dalej..........

Ulubione gasterie miejsce jest pod nowe.

Widok ogólny, już wystawiłem na górnej półce siewy gasteria i haworthia cv.

Nowości od Jakuba, jedna tessellata wybujała w transporcie zastanawiam się czy ją nie ogłowić i ukorzenić obok? od dolnych liści by coś odbiło i by trzymała pokrój?

Od Pavelki większość, największa Gasteria pulchra za duża była do paczki i trochę się połamała ale wyprowadzę ją. Oraz kilka maruderów co się ani myśli ukorzenić..........
Nowych jeszcze nie wystawiam, jeszcze się nie ukorzeniły a teraz słońce grzeje. W zeszłym roku wystawiłem i miałem przypalonych kilka. Zauważyłem, że jak są ukorzenione i dobrze napite to do 30C nic się nie dzieje i jeszcze w tym roku ich nie cieniowałem. A w zeszłym prawie cały czas.

Tyle przynudzania, brak efektowych kwiatów cierni itd.

[hen_s]

A mnie się u Ciebie podoba. No bo i haworcje - jedne przecież z moich ulubionych roślin - i inne ładne sukulenty. A kaktusy z tych ładnych...
Regał z zawartością super!

[Akwelan_2009]

Kilka nudnych zdjęć plantacji, chwalić się jeszcze nie ma czym / ... /

Krzysztof, no, no - bardzo ładnie to urządzasz, a chwalić to jest się czym - pięknie zadbane i dodatkowo ładnie wyglądają po zimowaniu. Moje bardzo powoli dochodzą do normalnego wyglądu, po "ciężkich" warunkach zimowania. Ta zima była dla moich roślin (haworsji) bardzo "trudna" .

[chromat]

Kilka nudnych zdjęć plantacji, chwalić się jeszcze nie ma czym / ... /

Krzysztof, no, no - bardzo ładnie to urządzasz, a chwalić to jest się czym - pięknie zadbane i dodatkowo ładnie wyglądają po zimowaniu. Moje bardzo powoli dochodzą do normalnego wyglądu, po "ciężkich" warunkach zimowania. Ta zima była dla moich roślin (haworsji) bardzo "trudna" .

Mam warunki jakie mam, podobne do twoich, czyli w bloku, ale regał stawiam na parapet i zaklejam folią, mimo to, że jest od 8-15C max to też miałem kilka strat( a lekko podlewam co miesiąc). Cóż takie zimowanie też ma też taką wadę, że rośliny rosną wolniej. (ale rosną) Jak byś zobaczył jakie ma Marek, a były razem sprowadzane to "szczęka opada".
Po prostu lepsze warunki ma.

A mnie się u Ciebie podoba. No bo i haworcje - jedne przecież z moich ulubionych roślin - i inne ładne sukulenty. A kaktusy z tych ładnych...
Regał z zawartością super!

Z tym Gymno jak myślisz co zrobić ? od dołu są skorkowacenia.
...................................................................................................

wykadrowana mocno Haworthia tessellata Carlton Station, 29 km NE of Middelburg JIL 016
wybujała w transporcie. Jak myślisz obcinać górę i ukorzeniać obok czy zostawić ?
Wtedy jak zostawię to i tak będzie wymagała często przesadzania co rok by ją wyprowadzić do pokroju normalnego.

[hen_s]

Zostawić. Po ucięciu niekoniecznie się musi ukorzenić, tak to powoli dojdzie do siebie a jak puści odrosty wkoło (ten typ tak ma) to widać nawet nie będzie.

Gymno nie widzę ale jak ma skorkowacenia to i mieć będzie. Jak cenne to przecież nie przeszkadza aż tak i kwitnąć będzie.
Jak brzydkie i zwyczajne... Przyjedź do mnie po drugie.

[bebos]

Nie, nie w transporcie, tak przecież wyglądają odrosty wyciągane z gęstych kęp! Kuba obiecywał, że paczkę wyśle we wtorek i dlatego kiedy ją w końcu odebrałam, myślałam że tułała się przez tydzień, a następnego dnia Kuba napisał, ze paczkę wysłał jednak dopiero w piątek i że mogę się jej spodziewać pod koniec tygodnia, podczas gdy odebrałam ja dzień wcześniej - tak więc wysłana w piątek, u mnie była po dwóch dniach - w poniedziałek!

Fajne masz miejsce dla kolekcji - wygląda profesjonalnie, a nie to co u mnie...no ale coś za coś.
Jakie gatunki od Pavelki? Pokaż zbliżenia!!! Zwłaszcza liści G. pulchra! Boska, bo duża, ale jakieś takie mało wyraziste cętkowanie, ja na ten gatunek...

Na stronie Kuby jest krótka fotorelacja z jego wizyty u Pavla Smida - mnóstwo starych, wielkich, doskonałych kudłatych haworcji, że o gasteriach nie wspomnę...Napisał, że części tych okazów pochodzi od IB, który podczas ograniczania swojej kolekcji - przekazał część dla Smida!...ale to ludziska którzy maja domki, ogrody, szklarnie - i to nie jedną! Ech...

[chromat]

Hernyk - zrobię jak piszesz, nie ruszam tesselaty, a gymno się zastanowię.

Beata - wg mnie w transporcie wybujały, dużo nie trzeba, wystarczy, że były mocno podlane i w pełni sił do wzrostu, a tu ciemnica. Cóż, będzie dobrze aby się ukorzeniły to się wyrównają

Tego Pavla Smida to już kilka lat temu widziałem zdjęcia i taki typ kolekcji jeśli chodzi o rośliny mi się podoba http://haworthia-gasteria.blogspot.com/ ... -smid.html


trochę dziwna ta pulchra ale ogólnie pasuje do typu, jakaś kolczasta

za to gratis grzyb, leczę dithane.

[bebos]

Kurcze, trzy haworcje od Kuby mają takie czarne zarazy na liściach, ale wierzyć mi się nie chce, że trzymał w kolekcji porażone rośliny...hmmm...
Dorwałeś DITHANE w małym opakowaniu??? Ja próbowałam kupić, ale sprzedają worami na hektary...zaczynam się niepokoić o te nowości od Kuby, jeszcze mi się zaraza rozlezie po innych...no chyba, ze to nie to, ale na pewno część liści u dwóch ma czarne, nekrotyczne końcówki, a trzecia ma nekrozy na kilku liściach w połowie długości...niefajne