ugotowany brokuł podzielony na różyczki
trochę miksu sałaty, lub sałaty zwyklej, albo lodowej, co kto lubi
6 jajek na twardo pokrojonych w cząstki
4 spore pomidory, pokroić w grube półplasterki
ziarna słonecznika-można podprażyć
3 ząbki czosnku
sporo szczypioru
łyżka majonezu, jogurt grecki
sól,pieprz
Na spód miski kładziemy sałatę na to trochę cząstek pomidora i jajek, lekko oprószyć solą, posypać słonecznikiem. Na to reszta pomidorów,jajek, brokuł. Czosnek rozetrzeć ze solą, wymieszać z majonezem, i pieprzem do smaku-sos ma być luźny, żeby spływał po składnikach. Na wierzch dużo szczypioru, schłodzić w lodówce.
Sałatka pieczarkowa
0,5 kg pieczarek
5 jajek ugotowanych na twardo
4-5 ogórków kiszonych
cebula
majonez
sól, pieprz
Pieczarki umyć, zetrzeć na jarzynowej tarce. Wrzucić na 2-3 minuty na wrzątek, posolony lub z dodatkiem wegety. Odcedzić, wystudzić, odcedzić odciskając nadmiar wody. Jajka i ogórki też zetrzeć, ogórki odcisnąć z nadmiaru soku. Cebulę pokroić w drobną kostkę. Wymieszać składniki z majonezem, przyprawić solą i pieprzem.
Pavlova
6 białek (ok 220-240g)
2 szklanki drobnego cukru
1 łyżeczka soku z cytryny
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
Białka ubić na sztywno, pod koniec dodać cukier, po łyżce. Piana ma być lśniąca, ubijanie zajmie ok 10 minut. Na koniec dodać mąkę ziemniaczaną i sok z cytryny. Blachę z wyposażenia piekarnika wyłożyć papierem, na to masę,można narysować okrąg aby sobie pomóc w formowaniu. Brzegi formować łyżką, podciągając ku górze. Piec w 150 stopniach półtorej godziny. Wystudzić w uchylonym piekarniku.
Po wystudzeniu ubijamy 300ml kremówki z 250 g mascarpone. Smarujemy wierzch bezy, na to owoce. Ja mieszam je z tężejącą galaretką rozpuszczoną w
szklance wody. Moja beza ma bardzo niedoskonały kształt, ale to smaku nie zmienia


