Rabatka w pełnym słońcu

[AniaDS]

To się pochwalę, że moja Concerto z kolei jako jedna z nielicznych róż przezimowała bez okrycia i bez kopca w całości zielona. Nawet liście ma zielone

[gloriadei]

Kasiu
z przesadzaniem tui na pewno nie będzie problemów.
Teraz wiosną szybko się przyjmą.
Chyba Ewa Ave kiedyś przesadzała takie olbrzymie 3metrowe i dały radę

Różyczki terminatorki! Dobrze mieć kilka takich pewniaków, które nie marzną
Muszę popatrzec za Florą Romanticą, jeśli taka odporna to warto posadzić!

Zazdroszczę tej ziemi kompostowej! Czarne złoto!

[majka411]

Kasiu, dziękuję za słoneczko na jutro.
Przesadzałam kilka tuj miły po 2,5 do 3 m. wysokości. Podcinaj korzenie, żeby bryły nie były za ciężkie, bo trudno Ci będzie posadowić w nowym dołku. Nic im nie będzie. Ewentualnie pierwszy rok mogą się ukorzeniać. Podlewaj dobrze.
Czytam, że działasz w ogrodzie. Ja jak będzie pogoda tez zamierzam sporo zrobić. Mój Concerto również zmarzł. To co nad kopczykiem jest czarne.

[kasia_rom]

Anuś, brawo dla Concerto , to świetna róża Szybko powinna dzięki temu zakwitnąć
Moja niestety jest osłabiona przesadzaniem, ale w zeszłym roku też dała radę bez okrywania.

Ewuś, to mnie pocieszyłaś z tymi tujami Spróbuję poprzesadzać , a co tam
Terminatorki są super, żeby było takich jak najwięcej
Flora R. kupowałam w L.M. , chyba co roku są tam róże Meiladna , tylko ona słabo mi powtarzała , ale pewnie poprawi się z wiekiem, u mnie nie miała do tej pory szansy porządnie się ukorzenić.
Pewnie też będziesz robiła kompostownik i w przyszłym roku kompościk będzie już gotowy

Majuś, dzięki za instrukcje Tak zrobię
Sama jestem ciekawa jak wyglądają ich korzenie.
Szkoda ,że Concerto zmarzła, ale na pewno szybko odbije, i tak jak napisała Ewunia, ładnie się rozkrzewi
Muszę dodać, że wszystkie moje róże które przewoziłam były niestety przycięte w listopadzie, aby łatwiej było mi je wsadzić do donic

[imwsz]

Kasia jak będziesz przesadzała szmaragda to daj znac jakie miał szerokie korzenie.

[kasia_rom]

Ilonko, jasne, dam znać
Dziś przesadzałam takie 80-100 cm, poszło szybko, mają mały system korzeniowy.
Tych dużych się obawiam
Maliny białe będą, jutro umówiłam się na kopanie

Dziś wykopywałam winobluszcz pięciolistkowy , i muszę przyznać ,że przy nim maliny to pestka
Jakie on miał korzenie, gigantyczne , strasznie się naszarpałam
Ale w to miejsce maliny posadzone
Teraz jadę na masaż aby jutro mieć siłę na dalsze prace

[imwsz]

Kasiu ja jak wykopywałam winobluszcz to korzenie szły w stronę środka ogrodu na jakieś 15 metrów. Trawnik wtedy wyglądał masakrycznie.
Te moje malinki to zadołuj u Siebie bo jeszcze nie mam przygotowanego miejsca. Dopiero w sobotę się wezmę za rozkopywanie ogrodu pod warzywka.
Czyżby rehabilitacja

[kasia_rom]

O kurcze, 15 metrów U mnie najdłuższe były 3 metrowe
Dobrze , że teraz się za niego wzięłam , pewnie im starszy to byłoby trudniej
Można powiedzieć ,że rehabilitacja , przyjaciółka jest masażystką, znalazła czas i wzięła się ostro za mnie
Malinki będą czekały, spokojnie przygotuj miejsce

[imwsz]

A nie chcecie się przeprowadzic bliżej mnie? Ja muszę czekac na połowę czerwca

[AniaDS]

Czy ja bym mogła taką jedną malutką białą malinkę, jak coś zostanie?

[kasia_rom]

Ilonko, ale fajnie by było
Wiem , że długo się czeka , ona robi prywatnie, więc nie trzeba czekać
Nie zdawałam sobie sprawy , że po masażu można tak świetnie się czuć , jestem bardzo zadowolona

Anuś, jasne, mam nadzieję ,że starczy dla nas wszystkich
Jutro po południu będę wiedziała

[AniaDS]

[imwsz]

I jak wszystkie iglaki przesadziłaś jak chciałaś?

[kasia_rom]

Cały czas walczę
Przesadziłam już 13 , jeszcze z 15 mi zostało. Ciężko idzie, są duże , trzeba kopać duże dołki, porozgarniać korę, agrowłókninę, wykopać a te większe mają duże bryły korzeniowe Między płotem a tujami jest mało miejsca, ledwo się wciskam z łopatą
Oto zdjęcia poglądowe
Było tak:



A będzie tak jak z prawej strony :






Muszę się pochwalić, pienna The Fairy jednak przeżyła bez jakiegokolwiek okrycia, twardzielka







I jeszcze meteo - forsycja , już prawie gotowa

[marzena06]

Kasiu witaj ,weszłam do Twego do twego ogrodu -a tu wielkie przesadzanie -