
Może w końcu opanuję ogród....
-
- 500p
- Posty: 961
- Od: 20 paź 2009, o 23:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki-Budy Barcząckie
Re: Może w końcu opanuję ogród....
Zamiokulkas nie powinien być wystawiony na bezpośrednie promieniowanie słoneczne i stawiany w przeciągach. Mój stoi w cieniu tzn nie dochodza do niego promienie słoneczne i ma sie super wręcz bardzo mu to pasuje 

- Alima2
- 1000p
- Posty: 1498
- Od: 16 sie 2009, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Może w końcu opanuję ogród....
Witam Walentynkowo 
Właśnie wróciłam z wypadu i zaczęłam od moczenia storczyków
Byłam w Paszkówce w Pałacyku , między innymi zwiedzałam klasztor w Tyńcu. Na miejscu u Bernardynów piłam herbatę z konfiturami z płatków róż... Bajka !!!
Słuchajcie,czy ktoś ma przepis na to cudo?
Ja mam dosyć dużo róż i do pierwszego kwitnienie nie musiałabym używać chemii- więc płatki nadawały by się do przerobu ( no potem to już sądzę mszyce zjadłyby mi ogród-więc polecą opryski
Wokół pałacu jest piękny ogród ze satrodrzewem....trzeba będzie pojechać wiosną zobaczyć
A z innej beczki- we wszystkich poradnikach piszę,że w teraz należy zacząć nawozić tarasowce- czy robicie to ? Ja mam na jutro zaplanowane podlewanko i obcięcie psianki,zastanawiam się nad delikatnym dokarmieniu- no nie chciałabym zaszkodzić moim maleństwom

Właśnie wróciłam z wypadu i zaczęłam od moczenia storczyków

Byłam w Paszkówce w Pałacyku , między innymi zwiedzałam klasztor w Tyńcu. Na miejscu u Bernardynów piłam herbatę z konfiturami z płatków róż... Bajka !!!
Słuchajcie,czy ktoś ma przepis na to cudo?
Ja mam dosyć dużo róż i do pierwszego kwitnienie nie musiałabym używać chemii- więc płatki nadawały by się do przerobu ( no potem to już sądzę mszyce zjadłyby mi ogród-więc polecą opryski

Wokół pałacu jest piękny ogród ze satrodrzewem....trzeba będzie pojechać wiosną zobaczyć

A z innej beczki- we wszystkich poradnikach piszę,że w teraz należy zacząć nawozić tarasowce- czy robicie to ? Ja mam na jutro zaplanowane podlewanko i obcięcie psianki,zastanawiam się nad delikatnym dokarmieniu- no nie chciałabym zaszkodzić moim maleństwom

- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Może w końcu opanuję ogród....
Alinko dawno Cię nie było stęskniłam się 

- Alima2
- 1000p
- Posty: 1498
- Od: 16 sie 2009, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Może w końcu opanuję ogród....
Witaj Celinko
,Ja tez się bardzo stęskniłam
Miałam takie małe zawirowania na formu ale myślę,że sprawa się wyczyści
Jak tam u Ciebie ???

,Ja tez się bardzo stęskniłam


Miałam takie małe zawirowania na formu ale myślę,że sprawa się wyczyści

Jak tam u Ciebie ???
- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Może w końcu opanuję ogród....
Alinko a z jakich róż chciałaś robić konfiturę.
Ja mam rugosę, idealne płatki na konfiturę, ale to dziedzina mojego M
Pozdrawiam.
Ja mam rugosę, idealne płatki na konfiturę, ale to dziedzina mojego M

Pozdrawiam.
- Alima2
- 1000p
- Posty: 1498
- Od: 16 sie 2009, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Może w końcu opanuję ogród....
Ha SAMA NIE WIEM......Pojęcia nie mam-muszę się douczyć ( wiem tylko,że z herbata są cudne!!!)
Nie pytaj mnie jaki mam rodzaj( kiedyś kupiłam chyba z 30 różnych) na all wystawiał się facet z Holandii i miał ogrom gatunków ....W tamtym czasie nie katalogowałam jeszcze swoich roślin. W tym roku wezmę się za rozpoznanie róż ( mam nadzieję,że nie zmarzną -są prawie całe pod śniegiem)
Nie pytaj mnie jaki mam rodzaj( kiedyś kupiłam chyba z 30 różnych) na all wystawiał się facet z Holandii i miał ogrom gatunków ....W tamtym czasie nie katalogowałam jeszcze swoich roślin. W tym roku wezmę się za rozpoznanie róż ( mam nadzieję,że nie zmarzną -są prawie całe pod śniegiem)
- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Może w końcu opanuję ogród....
Te ozdobne nie nadają się na konfiturę



- Alima2
- 1000p
- Posty: 1498
- Od: 16 sie 2009, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Może w końcu opanuję ogród....
No to pięknie-a tak mi smakowały




- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3679
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Może w końcu opanuję ogród....
Rosa Rugosa...z tego co wiem....
a tarasowców jeszcze nie budź nawozami...
one jeszcze odpoczywają...
jeszcze jest czas....
najprędzej w kwietniu....na początku.....
wtedy dzień jest dłuższy....i młode pędy nie wybujają....
a tarasowców jeszcze nie budź nawozami...
one jeszcze odpoczywają...
jeszcze jest czas....
najprędzej w kwietniu....na początku.....
wtedy dzień jest dłuższy....i młode pędy nie wybujają....
- Alima2
- 1000p
- Posty: 1498
- Od: 16 sie 2009, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Może w końcu opanuję ogród....
Dzięki Grzegorz.
A zmieniasz im temperaturę ?
Ja część ( tych co dały już listki) przeniosłam w cieplejsze miejsca.
No to z nawozami zaczekam

A zmieniasz im temperaturę ?
Ja część ( tych co dały już listki) przeniosłam w cieplejsze miejsca.
No to z nawozami zaczekam


- Alima2
- 1000p
- Posty: 1498
- Od: 16 sie 2009, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Może w końcu opanuję ogród....
Witam wieczorkiem 
Pochwalę się moimi amaryliskami ( już ostatnimi-zostały 2 kwitnące i 2 w pączkami )

Mam w donicy karłowate drzewka owocowe-zobaczcie co wyprawia moja jabłonka
Gruszeczka nie pozostaje w tyle
:)

Moje drzewo lawendowe potrafi zachwycic
Kilka zdjęć ze stryszku-miejsca zimowania tarasowców
Obiecane oleandry- troszkę chłopczyk wyrósł

Teraz czas na moje południowe wyniki
:)
Cytrynka-chyba je zerwę ...
Mam tez własne figi


Pochwalę się moimi amaryliskami ( już ostatnimi-zostały 2 kwitnące i 2 w pączkami )




Mam w donicy karłowate drzewka owocowe-zobaczcie co wyprawia moja jabłonka


Gruszeczka nie pozostaje w tyle


Moje drzewo lawendowe potrafi zachwycic


Kilka zdjęć ze stryszku-miejsca zimowania tarasowców



Obiecane oleandry- troszkę chłopczyk wyrósł


Teraz czas na moje południowe wyniki

Cytrynka-chyba je zerwę ...

Mam tez własne figi



-
- 500p
- Posty: 961
- Od: 20 paź 2009, o 23:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki-Budy Barcząckie
Re: Może w końcu opanuję ogród....
Wszystko piekne takie dorodne a ten oleander ahh zazdrościć 

- Alima2
- 1000p
- Posty: 1498
- Od: 16 sie 2009, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Może w końcu opanuję ogród....
Bardzo dziękuję- oleandry wybujały już na 3 metry -będziemy je bezlitośnie przycinać- formujemy drzewko...nawet wychodzi 

-
- 500p
- Posty: 961
- Od: 20 paź 2009, o 23:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki-Budy Barcząckie
Re: Może w końcu opanuję ogród....
A ukorzeniasz to co odcinasz?
- Alima2
- 1000p
- Posty: 1498
- Od: 16 sie 2009, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Może w końcu opanuję ogród....
Kochanie-oczywiście postaram się coś z tego wymącićMariolas pisze:A ukorzeniasz to co odcinasz?



Do tej pory wyrzucałam -ale może się uda.....
