Altanka prezentuje się rewelacyjnie, naprawdę I narzędziownik niemały, a jaki uporządkowany Ja też kupiłam babcinego narcyza, pomimo, że mam go w 2 miejscach już, ale jest najpiękniejszy!
Iwonko zakupy super już nie mogę się doczekać jak pokażesz wiosną te cuda
Pędzicie z działką za moment już będzie gotowa jesień deszczowa jak na razi więc nasadzenia bezpieczne
Komórki na narzędzia zazdroszczę u mnie wszystko na kupie ,bo nazbierało się tego sporo przez lata, w zasadzie nie wiem po co bo korzystam z kilku ulubionych
pogody życzę na dokończenie prac
Iwciu, zarówno altanka - domek prezentuje się elegancko, jak i komórka - narzędziownia.
A jaki w tej komórce porządek!
Gdybyś zajrzała do mojej... nie mam już siły walczyć o posegregowanie i przerzedzenie tych nagromadzonych przez M przydasiów.
Borówkom, a właściwie Wam życzę, by się zaaklimatyzowały i pięknie owocowały.
Dziewczyny, pięknie dziękuję za miłe słowa .
Właśnie wróciliśmy z działki, gdzie spędziliśmy całe popołunie. Jak pojechałam to padało , ale miałam przygotowane kwiatki do przeniesienia a i transport się trafił. Tak to jest niestety jak się nie ma ani samochodu ani prawa jazdy -jestem uzależniona od mojego taty. Zanim mój przyjechał z pracy posadziłam już prawie wszystkie kwiatki , zmokłam -a on przywiózł słoneczko. . Posadziłam też 6 odmian tulipanów .postanowiliśmy wyrzucić winogrono po poprzednikach- drobne , ciemne -takie na wino. I mam do was pytanie - pozostanie rusztowanie pod winogrono o szer 3,5m . I tak się zastanawiam ile krzaczków mogę tam posadzić. 2 czy 3 sztuki. Jedno przeniosę ze starej działki , jedno już sobie upatrzyłam w szkółce. Chciałabym posadzić jeszcze jedno jasne, ale to chyba będzie za dużo. Jak myślicie?
Basiu znam kłopoty transportowe u mnie często rower za wózek robi aż uprowadzić trudno
Winogrona wsadziłabym trzy z łakomstwa ale miejsca jest na dwa.
Podziwiam tempo prac
A co właściwie nie pasuje Ci w tych fioletowych winogronkach?
wiem o kt?rych m?wisz (chyba)bo też mam takie. Nie ma szału ale raz że fajnie zasłaniają mi brzydkie złomowate elementy z tyłu działki a dwa że te owoce wcale nie są najgorsze . Do podskubania na miejscu. No i ładnie pachnie latem jak się obok siedzi na ławeczce . Choć i tak nic nie przebije słodkiego zapachu jednych zielonych winogron.
Julciu, tam rosły 3 winogrona, wszystkie jednakowe. Też mam ochotę wsadzić 3 . Zobaczymy.
Maju , mnie ten winogron nie pasuje . Upatrzyłam sobie dwie odmiany jedną biała jedną ciemną . Plus przeniosę sadzonkę ze starej działki , tam mam też dobre.
Iwciu, znam ten ból, bo też jestem zdana na łaskę i niełaskę kierowców.
Najważniejsze że dałaś radę.
Widzę, że byłaś w Biedronce. Kupiłyśmy takie same różyczki, tylko ja przytargałam dwie sztuki: 'Casanova' i 'Chopin'.
Zgadzam się z Julią. Masz miejsce na dwa winogrona.
Dopiero przywlokłam się z działki . Specjalnie zostaliśmy dłużej, żeby spalić resztę korzeni , gałezi i resztki desek. A także stare rusztowanie pod winogrono. Niestety plan zadań wykonany tylko w połowie , palenie czeka.mnie jeszcze raz .
Przewiozłam już prawie wszystkie kwiaty ze starej działki. Zostały jeszcze dosłownie resztki , które przewiozę na wiosnę . Posadziłam maliny , rabarbar i czekam na przesyłkę z drzewkami i krzewami owocowymi . Zamówiłam czereśnię ,śliwę, brzoskwinię i morelę . Oraz agrest , czereśnie, jagody kamczeckie i winogrona. Muszę zamówić jeszcze róże i w tym roku będzie koniec.
Iwciu, sprawdź koniecznie, czy zakupiona morela nie wymaga drugiej w pobliżu, by wydała owoce.
My kupiliśmy morelkę, cztery lata rosła i rosła, urosła ogromna, co rok kwitnie, a owoców brak. Dopiero gdy zaczęłam szukać przyczyny, znalazłam info o tym, że moja morela musi mieć towarzystwo, by zawiązała owoce. Towarzystwo dostała, obie kwitły, ale w tym roku kwiatki zmarzły. Z niecierpliwością wyczekuję efektu.