Ogródek Gosi 18

[Margo2]

Lucynko, to raczej efekt pogody.
To był chyba najbardziej mroczny styczeń i luty od lat.
A my jesteśmy na baterie słoneczne.
Niestety trzeba jeszcze poczekać.
Mnie skręca bo zeszły rok jak wiesz miałam wyjęty z życiorysu.
Bardzo chciałbym już zacząć prace ogrodowe. I nawet zaczęłam, ale zdołałam oczyścić tylko jedną rabatkę z przodu. A gdzie tu reszta>
najbardziej boję się o rośliny, bo zaczęły bardzo wcześnie wegetację, a tu co i rusz mróz.

[anabuko1]

Fajnie, że zaczęłaś już Gosiu prace wiosenne.
Ja też ale tylko trochę. Zimno nie wiele jeszcze się chce.
Albo ja tak mam. długo chorowałam to wolę uważac i po kawałeczku robić.
Twoja ścieżka zawsze mi się podobała.
A ta roślinka na przedostatnim zdjęciu to białe epimedium ?
jeszcze takiego nie widziałam.
Piękne jest.
Pozdrawiam

[cyma2704]

Gosiu cudne zdjęcia wspominkowe, różowe tulipany liliokształtne przepiękne.
Lepiej nie zrobić wszystkiego, niż zmarznąć i mieć problemy. Gdy będzie zdrowie, to powoli ogarniesz ogród.
Ciemiernikom obcinam tylko brzydkie liście, część zostawiam. Myślę, że roślina musi asymilować, skoro jest zimozielona.
Dzisiaj wyciągałam zielone kły tulipanów, których cebulki zeżarły paskudne gryzonie.
Dobrego tygodnia, niedługo ma być ciepło.

[Margo2]

Aniu, tak to epimedium.
Całe szczęście, że ja w tym roku i zeszłym nie chorowałam na żadne grypy, czy przeziębienia.
Ale i tak uważam, bo nie mogę się wysilać.
Zresztą jestem zmarźlak. Zdecydowanie wolę pracować kiedy jest ciepełko.

Soniu, muszę koniecznie zadbać o ciemierniki. U mnie zdecydowanie słabo rosną.
Prawdopodobnie maja nieodpowiedzenie pH.
Jak widzę u innych pięknie rozrośnięte kępy to pękam z zazdrości.

[plocczanka]

Gosiu, nie można mieć wszystkiego. Jedni chwalą się kępami ciemierników, Ty możesz chwalić się wspaniałymi wysepkami ustrojonymi w kolorowe szaty i kolekcją pięknych irysów czy tulipanów.
Ja jeszcze nawet patykiem nie tknęłam swojej działki. Na szczęście w przycinaniu drzew i krzewów M gra pierwsze skrzypce i niech tak zostanie jak najdłużej.
W Twoim ogrodzie jest nieco cieplej niż na mojej działce, więc roślinki poradzą sobie, natomiast wegetacja działkowa jest opóźniona, zatem jeśli coś może moim roślinkom zaszkodzić, to raczej nadmiar wody.
Dzisiaj znowu w nocy śnieg, we dnie deszcz i jak tu się nie denerwować...
Trzymaj się, Kochana. Jakoś to będzie.

[dorotka350]

Gosiu, śliczne wspomnienia wiosny Wspaniałe irysy. Szczególnie te blade niebieskie Oby jak najszybciej zrobiło się tak kolorowo, bo póki co, ciągle huśtawka pogodowa. Jak nie śnieg, to deszcz i tak w kółko... W ogrodzie wiosną sporo pracy nas czeka, ale gdy taka zimnica, to nic się nie chce. Miejmy nadzieję, że już wkrótce to się zmieni

[lojka 63]

Witaj Gosiu to na kraju taki dywanik to smagliczka czy floks ten niski chyba skrzydlatsy się zwie?

[Margo2]

Lucynko, chyba powoli wiosna dociera do nas.
Dzisiaj wyskoczyłam do ogrodu troszeczkę popracować. Muszę rozkładać prace w czasie, bo nie mogę się jeszcze nadwyrężać.
Było bajecznie.
Na początku był jeszcze wiatr, ale mimo wszystko było ciepło. Potem wiatr całkiem ucichł. Było fantastycznie.
Odhaczyłam 2 godzinki pracy.
Ciesz się, że Twój M chce Ci pomagać. Ja niestety swojego nie mogę zagonić.

Dorotko, Jak już pisałam Lucynce, chyba wiosna już przybyła.
Dzisiaj było bardzo fajnie. Pracowałam przed domem, gdzie nie było wiatru.
Potem przeniosłam się za dom. Musiałam koniecznie uprzątnąć igły z rabaty pod sosną. Rośliny już się dusiły.

Kasiu, tak to floks szydlasty

Dzisiaj tegoroczna wiosna

Już kupiłam bratki. W weekend będę sadziała

[cyma2704]

Narzekasz, ale całkiem ładny ten bordowy ciemiernik. Może skorupki jajek poprawiły by rozrost kępek.
Bratki bordowe śliczne, nigdy u nas takich nie widziałam. Przebiśniegi świetnie się mają u Ciebie.
Patrząc na wspaniałe poduchy floksów szydlastych, nachodzi mnie na ich sadzenie przy chodniku. Rdest pokrewny zaanektował ponad 20 cm kostki i muszę go wysadzić. Chyba floksy łatwiej okiełznać.
Dobrego tygodnia.

[Margo2]

Soniu, myślę, że to floks, czy rdest trzeba je redukować. Niestety jak zwykle nie ma bezobsługowych roślin.
Myślałam o dodaniu skorupek. Już zaczęłam zbierać

[anabuko1]

Wiosna kapryśna.
Ale kwiecia już masz sporo
ciemierniki, ech te piękne ciemierniki

[cyma2704]

Gosiu masz rację, ale floksy szydlaste jednak łatwiej okiełznać. Mam dziesięcioletnie doświadczenie.
Rdest mnie kompletnie zaskoczył, strasznie się rozrósł.

[Margo2]

Aniu, ciemierniki to rewelacyjne rośliny na wczesną wiosnę.
Rozsadzam gdzie się da.

Soniu, u Ciebie wszystko rewelacyjnie rośnie, więc pewnie rdest zachowuje się inaczej niż u mnie.
Ja sobie z nim radzę.

Pogodę mamy zmienną. Praca w ogrodzie jest czasem trudna, bo nie ukrywam, że jestem zmarlaźlak. Najbardziej nie lubię wiatru. W piątek było niby ciepło, a wiatr spowodował, że uciekłam do domu. W sobotę padało. Za to dzisiaj była idealna temperatura, więc wzięłam się za przesiewanie popiołu.
Na stołeczku, w zacisznym miejscu. Część poszło na kompost, część pod rosliny.

[plocczanka]

Gosiu, nareszcie mamy prawdziwie wiosenną pogodę, dzięki czemu da się spokojnie i z przyjemnością popracować czy to na działce, czy w ogrodzie. Wykorzystuję ten czas do maximum, po niedzieli bowiem znowu wracają zimne i mokre dni.
Wiosnę masz kolorową, szczególnie pięknie prezentują się poletka irysków. Moje wyginęły, muszę sobie dosadzić.
Domyślam się, że korzystasz z każdej wolnej chwili i ciężko pracujesz w ogrodzie, zatem trzymam kciuki, byś tych chwil miała jak najwięcej.

[Margo2]

Lucynko, staram się jak mogę pracować, chociaż nie tyle ile bym chciała. Nadal musze uważać, a na dokładkę rodzinne sprawy nie dają mi spokoju.
Mimo wszystko sporo zrobiłam.

Stare zdjęcia