

Oj, Dorotko zarażasz forumki do chciejstwa różanego, każdy chce mnieć takie ślicznotki jak u Ciebie . Są niesamowite, a Ty fajnie je wszystkie dobierasz i na sesjach zdjęciowych wyglądają zjawiskowo

Ja się nie zrażam, jak ponoszę straty, kupuję następne. Eksperymentuję, to mnie nakręca, a jak jest dobrze, różyczka jest zdrowa i rośnie z zapałem, jestem szczęśliwa
