Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42369
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Post »

Kasiu nie pamiętam dokładnie wiem żeby chyba! bardziej eliptyczny i duży. Miał chyba na celu przekonac mnie do zielonych pomidorów :D

Irenko to musisz posiać Rafa :D ze smakami się nie dyskutuje ;:306

Małgosiu ja swojego już zjadłam...nie wytrzymałam. Dobry, ale skórka jak podeszwa ;:oj Jak trafię to jeszcze kupię i niech leżą :D

Śliczna psinka!
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Post »

Małgosiu :wit

Dobrze, że masz Monte Rosę i sama ją ocenisz, podobnie Rafa. :D
Zawsze możesz spróbować je wysiać i porównać smak wyhodowanego u siebie z tym sklepowym. Tylko musisz zapamiętać jak smakują, bo latem nigdy ich w sprzedaży nie widziałam.

Witek mówi, że popracuje nad nią i bardzo dobrze, bo smaczny pomidor. I dość trwały, więc dobry do transportu i przechowania.

Ja lubię poznawać nowe dla mnie odmiany, kształty, smaki. Już jest wiele odmian pomidorów, które znam, bardzo mi odpowiadają i na dobro sprawy mogłabym przy nich pozostać. Jednak ciągnie mnie do poznawania nowych.
Każdy z nas ma swoje racje i to jest dobre. Dzięki temu uczymy się nowych rzeczy i innego spojrzenia na niektóre sprawy.

Rafa w zeszłym roku też miałam, miałam go wysiewać w tym, ale rezygnuję z niego. Szkoda mi miejsca. :)

Wiem, że są zimą w sprzedaży pomidory, które są w miarę zjadliwe. Jak będzie mi się chciało zimą świeżego pomidora, to te nadają się do jedzenia i mogę sobie kupić.
Jeśli jednak wysiewa się około 70 - 80 odmian do przetestowania, to na dostępne zimą pomidory sklepowe szkoda miejsca.

Zastanawiałam się ile odmian powtórzę z tego roku, wyszło mi, że sporo. I już teraz im bliżej wysiewógw wiem, że ich ilość ograniczę do minimum. W tym roku powtórzę dwie koktailówki (Sundolda i Winogronka) . Winogronki będą dwa, bo posadzę też tego rozszczepionego od Irenki, a z wielkoowocowych Annę Rusian, Berner Rosen , Momotaro, NN Mymysteryy i Malachitową Szkatułkę.
Reszta to będą ,,cuda niewidy", już jestem ich ciekawa. :D
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Post »

Małgoś, już ja Ci dam za ten telefoniczny żart.Obrazek
Źeby tak starszą, poważną babcię wkręcić? :;230
Wielkiej listy też jeszcze nie mam, wiem natomiast, że w większości to będą serca we wszystkich kolorach, zastanawiam się nad bicolorem, ale to chyba będzie Berkeley T.D. Heart.
Na pewno będzie trochę krzyżówek, wiele sobie obiecuję po rozszczepienie K/ 122, nasionka dostałam od Pomidoro, porównam ze swoimi K/122, mogą być ciekawostki, bo to jeszcze nie jest ustalona krzyżówka..
No i Burrakers Faworite, tą odmianę spróbuję wysiać po raz trzeci, za każdym razem były nasionka nie te, tym razem mam jednak z pewnego źródła. ;:333

Beatko, czy miałaś jednocześnie wysadzone wszyskie odmiany Berkeley, mam zamiar w tym roku porównać, ale chętnie bym skorzystała z Twojego doświadczenia, no i miejsce by się zwolniło, by coś nowego dosadzić.;230


Marysiu, ja jestem równie przebiegła jak mój synuś, w końcu po kimś to ma. ;:306
Rafa oczywiście będzie miał, nawet cały krzaczek dostanie ;:306 .... ale niech on rośnie na szwajcarskiej ziemi, może nawet tamtejszy mikroklimat sprawi, że skórkę będzie miał cieniutką?

Pozdrawiam Irena
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Post »

Tak jak mówiłem wcześniej o tej porze roku praktycznie żadne pomidory pojawiające się w marketach nie są smaczne. ;:222 Może tylko te dwa które wymieniłem i jakieś koktajlowe,względnie drobnoowocowe.Monterosa też niczego szczególnego w sobie nie ma,ale czego się spodziewać po pomidorze zerwanym praktycznie w fazie zielonej.Po jej wyglądzie już teraz mogę stwierdzić że na tak duże owoce będzie potrzebowała dobrego odżywiania.Druga sprawa to regularne podlewanie bo jak poczuje braki wody będzie tworzyć puste przestrzenie w komorach.A sprawa trzecia właściwe dobranie dawek potasu jak przyjdzie pora aby wydobyć z niej smak.I tak będę z nią postępował.Wracając do echa plenności to dla mnie pierwsza rzecz to smak - druga równie ważna to ilość owoców na roślinie.Dopiero to połączenie może sprawić że decyduję się daną odmianę posadzić.Ja pomidora uważam za plennego jeśli potrafi zawiązać i wyżywić minimum 20 owoców!Wszystkie smaczne poniżej normy będę uprawiał na emeryturze jak doczekam.
Małgosiu teraz młode pokolenie myśli już zupełnie innymi kategoriami,znam to z autopsji.Najważniejsze żeby Twoja berbeciówna wybrała dobry kierunek studiów co w przyszłości da jej pracę która da jej satysfakcję i godziwe wynagrodzenie.Bo tak to powinno w cywilizowanym kraju wyglądać.A nie żeby zdolni ludzie za chlebem musieli wyjeżdżać za granicę,ale obserwując wydarzenia nie tylko ostatnie a od lat kilkunastu mam wyrobiony pogląd jak to w przyszłości i to niedalekiej będzie wyglądać.Ci co wyjechali też zaczną wracać.Burze i ujadania też w końcu miną bo nie biorę nawet pod uwagę zatoczenia koła historii i czasu liberum weto.Wszyscy wiemy jak się to kiedyś skończyło.A Campi Flegrei to Małgosiu mruczący wulkan niedaleko Neapolu.Jak się ostatnio obudził a było to dawno temu popiół dotarł do Rosji niszcząc m.inn. roślinność.Więc się lepiej niech ze swego snu teraz nie budzi. ;:108
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42369
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Post »

Kolejne pomidorki zdegustowane z Auch.. godne polecenia! Wybór padł na nie, bo są różnej wielkości. Smak podobny do rosnących na krzaku słodko kwaśny!


Obrazek
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Post »

:wit
Nie mogłam się doczekać, aż nadejdzie upragniony koniec tygodnia ale już mogę ogłosić
Dziś jest piątek, piąteczek, piątunio a jutro można leniuchować :wink:
Na wieś jadę tym razem w niedzielę a jutro jest "dzień chleba" ;:173
Jest za zimno, żeby bielić drzewa albo ciąć porzeczki, więc w niedzielę będzie tylko obchód i zasilenie kompostownika.

Beatko
Oceniłam na razie Rafa i napiszę tak.... nic, nawet pora roku nie usprawiedliwia jego smaku Obrazek
Albo za krótko go trzymałam, albo moje podniebienie jest zbyt rozpieszczone ale Raf był kwaśny. Co prawda nie zalał mi dywanu sokiem, skórkę dałam radę pogryźć ale to za mało. Jest jeszcze jeden, niech posiedzi na parapecie i pogrzeje się.
Tak jak pisałaś, pomidor jest zjadliwy ale kolejny raz już nie kupię ;:224

Znalazłam zdjęcia do papryk, które Ci przesłałam.

Agnetto Gold Thick i "żółty szatan"
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=168

A tu jest okrągła, słodka, nie pomidorowa od Marysi i Agnetto Gold Thick
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... i&start=14

Irenko ;:196 Usłyszeć lekką konsternację w Twoim głosie- bezcenne.
Ty siejesz serca, ja karbowane- będzie urozmaicenie ;:304

Wituś Myślę, że z Twoim doświadczeniem można z tych odmian "wyciągnąć" smak i jestem bardzo ciekawa, co z tego wyniknie. Będziesz siał Monte Rosa?
Berbecia myśli o studiach ale trudnych, pracuje w weekendy, zapisała się na kurs przygotowujący do ASP, chodzi na Street Dance, plastykę i jeszcze znajduje czas na naukę, spotkania ze znajomymi czy gry komputerowe. Jestem z niej dumna ale też współczuję. My nie mieliśmy takiego "wyścigu" a teraz młodzież nie ma innego wyjścia.
Wiem, że Campi Flegrei to wulkan ale nie słyszałam, żeby coś dokuczał.

Marysiu Widzę, że degustacje zimowych odmian w toku ;:215
Tak, jak pisałam Beatce, Raf mnie rozczarował i raczej go więcej nie kupię. Niebawem jadę do Au... to poszukam tego daktylowego. Gdzieś już czytałam na naszym FO, że smaczny jak na zimowy wybór ;:108
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Post »

:wit Monterosę Małgosiu będę oczywiście siał aby na własnej skórze przekonać się jak się spisze w naszych warunkach a dodatkowo mam zamiar pożenić ją z innymi malinówkami i zobaczymy co wyjdzie ciekawego. ;:108 Tak masz rację z tym wyścigiem.Niestety ale to błędne koło.Skoro mówisz że z berbeciówny jesteś dumna to wniosek mogę wyciągnąć tylko jeden - dobrze ją wychowałaś. :)Z moją starszą jest podobnie :D chociaż czasami nerwy mi psuje swoją upartością. ;:306
Jak tak U Ciebie "Dzień chleba" - udał się? ;:173
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Post »

To ja Wituś będę bacznie obserwować Twoje zmagania z Monte Rosa i dopingować. Myślę, że inaczej będzie smakował pomidor dojrzewający na krzaku niż po zerwaniu. Co dziwne, czytałam u 2 dystrybutorów nasion informację, że zaleca się zebranie przed osiągnięciem dojrzałości. Tym bardziej jestem ciekawa, jak poradzi sobie z normalnym dojrzewaniem ;:306
Dzień chleba zamieniony został na dzień pizzy na życzenie berbecia więc chleb będę piekła jutro po południu. Zauważyłam, że bardzo lubię robić ciasto drożdżowe i zarabianie sprawia mi nie mało przyjemności. Pizza też była na drożdżach ale przy użyciu mąki 00. Wychodzi rewelacyjna ;:108
Wituś, hormony+ młodość to mieszanka wybuchowa ;:131 Ważne, że nasze pociechy wyrosły na mądre i zaradne kobietki ;:136
Idę pikować tą drobinkę :shock:
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Post »

O tak z tą mieszanką wybuchową to trafiłaś w sedno sprawy. ;:306 Moja to potrafi pogodzić (naukę i chłopaka) i twierdzi że nie mam się do czego doczepić. ;:108 Więc się nie czepiam. :;230 Musisz kiedyś upiec drożdżówkę solo,bądź z nadzieniem w takim razie skoro Ci tak dobrze idzie. ;:333 Sama wiesz jak smakują pomidory w sezonie letnim a jak zerwane zielone jesienią na przechowanie.Nie ma porównania.Tak samo jest teraz z tymi o których mówimy przywiezionymi z zagramanicy.Jest jeszcze jedno pytanie,jak są zabezpieczane na drogę - tego nie wiemy.Ochota na znalezienie nasion Rosamundy o której pisałem wcale mi nie przeszła,nawet po informacji że w najbliższym czasie w Polsce jej nie będzie a to dlatego że nasiona byłyby okropnie drogie,droższe o wiele niż oryginał Tommimaru Muchoo.Będę szukał znajomych we Włoszech.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Post »

Wiesz Wituś, zawsze znajdzie się jakiś powód, żeby się czepiać ;:306
Taką drożdżówkę mam w planie ale jeszcze nie wiem kiedy. Może za tydzień?
Jeśli masz możliwość, to ściągaj nasiona z najdalszych zakątków europy bo to wyjątkowo piękny pomidor. Trzymam kciuki ;:215
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Post »

Małgoś, mam nadzieję, że miałaś równie słoneczny dzień na działkowy rekonesans, jaki jest u mnie.

Moje pnącza pięknie grzeją promienie słońca, a ja zastanawiam się, co by tu jeszcze wysiać? :;230


Obrazek

Pozdrawiam Irena
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42369
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Post »

Witam Bywalców Tymczasowego!

Małgosiu zdecydowanie daktylowy lepszy od Rafa, a nawet Monterosa była lepsza od Rafa. Wyjęłam parę nasion z daktylowego i może posieję? Pogoda na działkę wymarzona, bo nie dość że słońce to się ociepliło ;:3

Irenko rzeczywiście wykazałaś przebiegłość wysyłając pomidora na emigrację ;:306 Kiedy Ty te pnącza zdążyłaś posiać? ;:oj

Miłej niedzieli wszystkim!
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Post »

Marysiu pnącza posiałam razem z tfu heliotropkiem ok. 10 stycznia.
Najbardziej jestem zadowolona z miny lobaty, to moje ulubione pnącze, dotychczas nigdy nie udawało mi się utrzymać sadzonek sianych wcześniej, padały od razu po wypuszczeniu liścieni, dopiero wysiane po połowie marca się przyjmowały, teraz wygląda, że przetrzymają, o ile wcześniej nie spotkają ich jakieś kataklizmy.
Heliotropki natomiast to niewypał, są tak cieniutkie, że nie ma jak uchwycić, żeby przesadzić, chyba dołączę do klubu niewysiewających te pachnące kwiatuszki. :;230

Miłego popołudnia życzę


Pozdrawiam Irena
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42369
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Post »

Irenko minę sieję od paru lat, a od dwóch nawet z własnych nasion. Chociaż pamiętam jak kiedyś czytałam, że u nas ich nie zawiązuje :;230 Ja jestem w klubie nie siejących heliotropu. Kiedyś miałam nawet własny, ale z kilkunastu siewek przetrwała jedna, nie powiem dorodna ale ile padło po drodze, ile stresu? to ja dziękuję za takie doznania!
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Post »

Wiem Marysiu i dlatego zażartowałam z tego klubu. :D
Ja też nasionka miny i thunbergii mam swoje, nie mogę się jednak nigdy doczekać dojrzałych nasienników kobei, chyba za późno są one zawiązywane w naszym klimacie.
Nasionka heliotropków też miałam swoje, wykiełkowało mnóstwo siewek, ale co do nich zajrzę, to kolejne padają. :evil:
Mam na wszelki wypadek kupione nasionka, ale nie wiem, czy mi się będzie chciało z nimi bawić, wszak niedługo pomidory i papryki się zaczną. :D

Pozdrawiam Irena
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”