Stroiki bardzo miłe, zwłaszcza choineczka!
Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Jak patrzę na taki przykryty śnieżkiem ogród, ogarnia mnie taki spokój i przekonanie, że teraz można odpocząć!
Stroiki bardzo miłe, zwłaszcza choineczka!
Stroiki bardzo miłe, zwłaszcza choineczka!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Ewelina, ty nie pisz, że się dopiero przyuczasz do robienia dekoracji, bo jak na przyuczanie to wyszły wyjątkowo profesjonalnie
Choinka z szyszek genialna. Jeśli mogę zapytać, czy ona ma jakiś konkretny stelaż? Kilka razy kusiło mnie żeby coś podobnego zrobić i jakoś zawsze rezygnowałam.
U mnie tradycyjnie tylko jeden stroik na stół, obowiązkowo ze świecą, którą zapalamy przy każdym wspólnym posiłku. Oczywiście wszystko w czerwono złotych barwach
Mam tak jak ty - odruchowo wybieram te barwy
Chociaż muszę przyznać, że choinka corocznie jest tak pstra jak to możliwe. Dziecięca wyobraźnia nie zna granic, a u mnie głównie dzieci stroją drzewko.. przynajmniej do pewnej wysokości
Nie obejdzie się bez sporej ilości cukierków, pierniczków, aniołków i ozdób z papieru
Może kiedyś przyjdzie czas na coś stonowanego i kolorystycznie określonego 
U mnie tradycyjnie tylko jeden stroik na stół, obowiązkowo ze świecą, którą zapalamy przy każdym wspólnym posiłku. Oczywiście wszystko w czerwono złotych barwach
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Witajcie
U mnie przez cały dzień temperatura wynosi 0 stopni . Śniegu jest niewiele ale jeszcze leży i widok jest przyjemny. Lepszy biały puch niż taka ciapa i chlapa
. Zobaczymy co przyniosą kolejne dni. W ogrodzie nic ciekawego nie słychać ale dzisiaj przez głowę przeszły mi pewne przeróbki na rabatach
. Staram się omijać szerokim łukiem sklepy internetowe i jakoś mnie jeszcze nie kuszą roślinne zakupy
. Mam na uwadze to, że jeśli dojdzie do zakupu działki ( a to już coraz bliżej
) to będę musiała dwa miejsca przerobić , rośliny przesadzić zastępczo w inne miejsca więc będzie zamieszanie . Póki co o nowych nabytkach nie myślę. Przypomnijcie mi o tym w lutym bardzo proszę
. Dzisiaj dziewczynki zostały ze mną w domu i ubierałyśmy choinkę a i jeszcze jeden stroik udało mi się na szybko zrobić . Jakiś czas temu byłam na dniu otwartym u Weroniki i robiliśmy takie fajne bałwanki ze skarpet. To na prawdę dziecinnie proste więc jeśli ktoś ma małe dziecko to może zaproponować Mu wspólne robienie takich ozdóbek. Patrzcie tylko jakie słodziaki
.

Bałwanki są wypełnione suchym ryżem a dodatki można zrobić z różnych rzeczy wedle uznania . Mój dzisiejszy stroik , bez koloru złotego ( no może jest go tylko ciut ). Dzisiaj przegląd po moich powojnikach. To nie wszystkie odmiany jakie mam , reszta w swoim czasie .

Małgosiu- PEPSI u mnie temperatura na zerze więc i ten śnieg taki niepewny u mnie. Dziękuję za pochwałę
. Ogólnie to nie powiem, że zestawienie srebra i bieli mi nie odpowiada bo to też bardzo ładne kolory ale jakoś mam wrażenie, że pasują do takich nowoczesnych wnętrz . Jeśli chodzi o Emilkę to nie wiem ale ogólnie 8 przedszkolaków miało takie same objawy plus jeszcze temperatura. Myślę, że to jednak był jakiś wirus tym bardziej, że Emilka to niejadek więc na pewno nic takiego nie zjadła. Ona je bezpiecznie 5 rzeczy na krzyż
.

Małgosiu-clem jak widać diabeł nie taki straszny i jednak coś tam potrafię zrobić przy odrobinie wolnego czasu i ciszy przede wszystkim . U nas też było wczoraj okropnie ślisko
. Dzisiaj nigdzie nie jeździłam to nie wiem . Wszystko ma swoje plusy i minusy niestety .

Lucynko oj tam od razu zdolna
. Miałam czas i materiały i jakoś mnie tchnęło . Ja też cieszę się, że Emilce już nic nie dolega bo to okropne jak dzieci wymiotują. To bardzo osłabia organizm i trzeba pilnować by nie doszło do odwodnienia. Oj stresuje się wtedy człowiek bardzo
.U mnie jeszcze biało i bez słoneczka dzisiaj. Gdyby było słońce to pewnie tego śniegu by już nie było a tak jest jeszcze biało
.

Anido dzięki
. Mnie tak urzekły choineczki z szyszek w sieci, że musiałam zrobić chociaż jedną . W przyszłym roku zrobię więcej bo teraz miałam za mało szyszek.

Beatko dziękuję
.

Miłko czuję dokładnie to samo kiedy patrzę na ten śnieg
.W dodatku krajobraz jest taki jakby czysty i robi się jaśniej . Dziękuję za pochwałę
.

Sabinko dzięki
. Choinka ma stelaż bardzo prosty a mianowicie zrobiłam z tektury zwykły stożek a potem przyklejałam szyszki od dołu idąc ku górze. To na prawdę proste . Klej dodatkowo utwardził ten stożek i całość jest wystarczająco sztywna . Nie rezygnuj bo to nie jest trudne . Ja planuję w przyszłym roku zrobić większą bo teraz miałam za mało szyszek. Ja powiem Ci, że wzięłam się za te ozdoby tylko i wyłącznie z powodu mojego nadmiaru wolnego czasu. Teraz gdy dzieci są w przedszkolach ja po prostu chwilami nie mam co robić
. No i tak kupiłam sobie ten pistolet na klej i powoli coś robiłam . Naszą choinkę dziś ubierałyśmy i jest też w kolorach złota i czerwieni
. Dodatkowo jakieś białe drewniane ozdóbki są i tyle. W pierwszym roku miałam misz-masz a potem kupowałam bańki tylko w dwóch kolorach jakoś tak odruchowo . Może z czasem zmienię to przyzwyczajenie.

Pozdrawiam i życzę udanego popołudnia .
U mnie przez cały dzień temperatura wynosi 0 stopni . Śniegu jest niewiele ale jeszcze leży i widok jest przyjemny. Lepszy biały puch niż taka ciapa i chlapa

Bałwanki są wypełnione suchym ryżem a dodatki można zrobić z różnych rzeczy wedle uznania . Mój dzisiejszy stroik , bez koloru złotego ( no może jest go tylko ciut ). Dzisiaj przegląd po moich powojnikach. To nie wszystkie odmiany jakie mam , reszta w swoim czasie .

Małgosiu- PEPSI u mnie temperatura na zerze więc i ten śnieg taki niepewny u mnie. Dziękuję za pochwałę

Małgosiu-clem jak widać diabeł nie taki straszny i jednak coś tam potrafię zrobić przy odrobinie wolnego czasu i ciszy przede wszystkim . U nas też było wczoraj okropnie ślisko

Lucynko oj tam od razu zdolna

Anido dzięki

Beatko dziękuję

Miłko czuję dokładnie to samo kiedy patrzę na ten śnieg

Sabinko dzięki

Pozdrawiam i życzę udanego popołudnia .
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Moja Natalka też ostatnio coś załapała, dwa dni w szkole nie była.
Zima piękna u Ciebie, juki wyglądają jak wielkie pająki
Powojniki śliczne
Zima piękna u Ciebie, juki wyglądają jak wielkie pająki
Powojniki śliczne
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Witaj Ewelinko 
Zaglądałam tu już do Ciebie, podczytywałam
Ładna zima u Ciebie, u mnie nie ma śniegu, no, może sporadycznie coś popada tylko. Pięknie u Ciebie wyglądają powojniki, szczególnie na tle czerwonych cegieł
Bardzo mi się to spodobało 
Ja nie mam jeszcze ani jednego powojnika, ale na wiosnę na pewno sobie kupię
Bałwanki i stroiki super
Zaglądałam tu już do Ciebie, podczytywałam
Ja nie mam jeszcze ani jednego powojnika, ale na wiosnę na pewno sobie kupię
Bałwanki i stroiki super
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Ewelino...bardzo ładne bałwanki i stroiki także, świątecznie się zrobiło aż miło.
. Clematisy powalają, u mnie są ale jak by ich nie było.
. Śniegu zazdroszczę...u mnie tej zimy jeszcze nie było, już się martwię co to będą za święta bez śniegu. Pozdrawiam serdecznie. 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42400
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Witaj Ewelinko!
Każdy z nas ma ulubione kolory i mimo że zakłada zakupy inne to kończy się na tych ulubionych kolorach...znam to!
U mnie też śniegiem sypnęło i leży, prosiłam żeby został a jak będzie zobaczymy
Pamiętam ten czas kiedy z dziećmi trwały przygotowania do świąt, robienie ozdób na choinkę a potem każde wieszało swoje z dumą. Tylko że za moich czasów było to w wigilię kiedy ja byłam zajęta kuchnią one z tatą zawieszały ozdoby. Ty wigilie spędzasz u rodziny to jest inaczej. Widzę że z przejęciem myślisz już o powiększeniu ogrodu, to masz zimę na planowanie nasadzeń
Życzę mile spędzonego weekendu i mam nadzieję że święta nie zakłóci już żadna choroba
Każdy z nas ma ulubione kolory i mimo że zakłada zakupy inne to kończy się na tych ulubionych kolorach...znam to!
U mnie też śniegiem sypnęło i leży, prosiłam żeby został a jak będzie zobaczymy
Pamiętam ten czas kiedy z dziećmi trwały przygotowania do świąt, robienie ozdób na choinkę a potem każde wieszało swoje z dumą. Tylko że za moich czasów było to w wigilię kiedy ja byłam zajęta kuchnią one z tatą zawieszały ozdoby. Ty wigilie spędzasz u rodziny to jest inaczej. Widzę że z przejęciem myślisz już o powiększeniu ogrodu, to masz zimę na planowanie nasadzeń
Życzę mile spędzonego weekendu i mam nadzieję że święta nie zakłóci już żadna choroba
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Jak dla mnie ozdoby duuużo ładniejsze niż kupne i co najważniejsze wykonane samodzielnie
A powojniki wspaniałe 
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Czerwony i złoty - jak moja mama - nienawidzę tego zestawu, jest taaaki pyszny i rzucający się w oczy
Zdecydowanie stawiam na minimalizm, błękity i zielenie
Nie zmienia faktu,że stroiki bardo ładnie Ci wyszły
Śniegu zazdroszczę, u mnie wiosną z jesienią naprzemiennie.
Zdecydowanie stawiam na minimalizm, błękity i zielenie
Nie zmienia faktu,że stroiki bardo ładnie Ci wyszły
Śniegu zazdroszczę, u mnie wiosną z jesienią naprzemiennie.
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Jakie śliczne bałwanki, Ewelinko!
A powojniki...Cudne!
Słoneczka Ci życzę ,
bo gdy ono świeci, to aż chce się żyć. 
A powojniki...Cudne!
Słoneczka Ci życzę ,
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12211
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Ewelinko ozdoby świąteczne piękne.
Bałwanki skarpetkowe słodkie. Jakoś nie mam weny do ozdób w tym roku.
Na powojniki się napatrzyłam, ładnie ci kwitły.
Dobrych dni i niech dzieciaki nie chorują. 
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Ewelinko, nadrabiając zaległości u Ciebie, można by pomyśleć, że kilka lat tu nie zaglądałam.
Wiosenne fotki przeplatają się z tymi zimowymi, patrzę na datę a to tylko listopad, no tyle śniegu to u mnie w tym roku jeszcze nie było.
Za to zdjęcia nieboskłonu tętnią kolorami, brawo, zawsze to jakaś odmiana.
Podobają mi się bałwanki i pozostałe ozdoby świąteczne a powojniki takie dorodne i malownicze.
Gratuluję nagrody
i Radosnych Świąt życzę całej Twojej rodzince.

Wiosenne fotki przeplatają się z tymi zimowymi, patrzę na datę a to tylko listopad, no tyle śniegu to u mnie w tym roku jeszcze nie było.
Za to zdjęcia nieboskłonu tętnią kolorami, brawo, zawsze to jakaś odmiana.
Podobają mi się bałwanki i pozostałe ozdoby świąteczne a powojniki takie dorodne i malownicze.
Gratuluję nagrody

-
slanka-flora
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 15026
- Od: 3 gru 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Jakie ładne ozdoby
EWELINKO,moje gratulacje
U nas się robi biało;oby tak do Świąt zostało
Pozdrowienia,
Sławek
EWELINKO,moje gratulacje
U nas się robi biało;oby tak do Świąt zostało
Pozdrowienia,
Sławek
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Witajcie
.
Chwilkę nie było mnie na forum bo nie miałam kompletnie czasu i głowy na siedzenie przed komputerem . Czasami dla odstresowania sięgałam po forum w telefonie ale nie lubię pisać swoich postów w tej formie. Dodawanie zdjęc i cała reszta jest kłopotliwa. Przez ostatnie dni miałam w domu szpital
. Noce miałam nieprzespane bo musiałam czuwać i pilnować dzieci
. We wtorek Emilka przyniosła coś z przedszkola i w ciągu kilku dni nastąpiła reakcja łańcuchowa . W czwartek wieczorem nieprzyjemne dolegliwości grypy żołądkowej dopadły Weronikę a wczoraj mojego eMa. Jego wymęczyło chyba najbardziej i stwierdził, że przez 20 lat tak źle się nie czuł. Najgorsze jest to, że święta są niedługo a mnie prawdopodobnie także to czeka
. No nic, tyle biadolenia bo nie tylko nas to spotkało . Z tego co słyszę to w wielu miejscach panuje teraz ta wirusówka i chorują całymi rodzinami. Z reguły winowajcą jest przedszkolak, który przynosi to niechciane "coś" z przedszkola .
W związku z tymi przykrymi wydarzeniami u mnie w domu niestety nie miałam czasu na okrycie roślin igliwiem bo i igliwia brak. Ostatnio mamy codzienne mrozy chociaż w dzień są niewielkie. Śnieg leży ale w bardzo małej ilości
. Może jeszcze do świąt coś spadnie. Ostatnio na tapecie były powojniki, dzisiaj z racji, że dzień jest spokojniejszy a eM powoli dochodzi do siebie postanowiłam w ramach odstresowania zrobić małą inwentaryzację moich clematisów
. Przy okazji będę miała wszystko pod ręką . Tak więc na ten moment posiadam na stanie 31 powojników (chyba, że jakiegoś pominęłam
). Wszystkie z nich to jeszcze młodziki bo sadzone były w zeszłym bądź w tym roku. Jeszcze wszystko przed nimi i muszą nabrać masy . Mam nadzieję, że za kilka lat będę miała morze kwiatów
.
Tak więc w roku 2015 posadziłam :
2x Polish Spirit
Błękitny Anioł
Jan Paweł II
Niobe
Comte de Bouchaud
Ville de Lyon
The President
Bylinoowy NN
Carnaby
Juuli
Rok 2016 :
Anita
Paul Farges
Proteus
2x Inspiration Zoin
2x Hanna
Gipsy Queen
Viola
Mrs N. Thompson
Mme Julia Corrovon
Generał Sikorski
Purpurea Plena Elegans
Purple Spider
Sunset
Alionushka
Arabella
Markham Pink
Violet Pink
Albine Plena
Mam nadzieję , że wszystkie z nich za kilka lat zmężnieją i będą tak wspaniale kwitły jak Polish Spirit
. Tyle o powojnikach, które dzisiaj jeszcze pokażę we wspominkach
Kasiu faktycznie juki to jak pająki wyglądają
. Nie związałam ich chociaż zawsze to robię
. Powojniki jeszcze młode ale niektóre świetnie sobie radzą i nie mogę na nie narzekać.

Dominiko witaj w moich skromnych progach
. Powojniki to bardzo fajne rośliny chociaż czasami lubią grymasić. Polecam Ci te z grupy Viticella oraz bylinowe i botaniczne bo te są łatwiejsze w uprawie
. Jak tylko zobaczysz kwitnienie pierwszego to na pewno się zakochasz. Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie
.

Zuza dziękuję za pochwały . U mnie nie wszystkie powojniki dają popis. To jeszcze bardzo młode rośliny i czekam na więcej w kolejnych latach . U mnie śniegu jest ale niewiele. W takim razie śniegu Ci życzę i pozdrawiam
.

CDN
Chwilkę nie było mnie na forum bo nie miałam kompletnie czasu i głowy na siedzenie przed komputerem . Czasami dla odstresowania sięgałam po forum w telefonie ale nie lubię pisać swoich postów w tej formie. Dodawanie zdjęc i cała reszta jest kłopotliwa. Przez ostatnie dni miałam w domu szpital
W związku z tymi przykrymi wydarzeniami u mnie w domu niestety nie miałam czasu na okrycie roślin igliwiem bo i igliwia brak. Ostatnio mamy codzienne mrozy chociaż w dzień są niewielkie. Śnieg leży ale w bardzo małej ilości
Tak więc w roku 2015 posadziłam :
2x Polish Spirit
Błękitny Anioł
Jan Paweł II
Niobe
Comte de Bouchaud
Ville de Lyon
The President
Bylinoowy NN
Carnaby
Juuli
Rok 2016 :
Anita
Paul Farges
Proteus
2x Inspiration Zoin
2x Hanna
Gipsy Queen
Viola
Mrs N. Thompson
Mme Julia Corrovon
Generał Sikorski
Purpurea Plena Elegans
Purple Spider
Sunset
Alionushka
Arabella
Markham Pink
Violet Pink
Albine Plena
Mam nadzieję , że wszystkie z nich za kilka lat zmężnieją i będą tak wspaniale kwitły jak Polish Spirit
Kasiu faktycznie juki to jak pająki wyglądają

Dominiko witaj w moich skromnych progach

Zuza dziękuję za pochwały . U mnie nie wszystkie powojniki dają popis. To jeszcze bardzo młode rośliny i czekam na więcej w kolejnych latach . U mnie śniegu jest ale niewiele. W takim razie śniegu Ci życzę i pozdrawiam

CDN
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Marysiu ja też mam nadzieję, że plany świąteczne wypalą i już żadnej choroby nie będzie. Ja od kilku lat choinkę ubieram trochę szybciej bo z dziewczynkami jakoś tak fajniej . Śniegu jest niewiele ale może jeszcze coś sypnie do świąt. Zobaczymy. Pozdrawiam Ciebie również
.

Natalio dziękuję
.

Mati Ty się nie nabijaj z tych kolorów , to jakoś samo się w ręce rzuca
. No widzisz a mnie zielony z niebieskim jakoś nie przekonuje . Dziękuję za pochwały i śniegu Ci życzę
.

Lucynko dziękuję Ci za pochwały moich dzieł
. Pozdrawiam .

Soniu Tobie także dziękuję
. Ja miałam wenę chwilową a teraz po chorobach też jakoś mi się nie chce
a w planach miałam jeszcze zrobienie czegoś. Dziękuję i wzajemnie pozdrawiam
.

Stasiu dziękuję Ci, że znalazłaś czas na wizytę u mnie. O tak w listopadzie miałam trochę śniegu , aż dziwnie. Za wszystkie pochwały także pięknie dziękuję i pozdrawiam
. Tobie także życzę wspaniałych i rodzinnych Świąt
.

Sławku śniegu zazdroszczę bo u mnie malutko
. Może u mnie też jeszcze spadnie i będzie go trochę więcej . Dziękuję za pochwały i pozdrawiam
.

Pozdrawiam Wszystkich zaglądających
.

Natalio dziękuję

Mati Ty się nie nabijaj z tych kolorów , to jakoś samo się w ręce rzuca

Lucynko dziękuję Ci za pochwały moich dzieł

Soniu Tobie także dziękuję

Stasiu dziękuję Ci, że znalazłaś czas na wizytę u mnie. O tak w listopadzie miałam trochę śniegu , aż dziwnie. Za wszystkie pochwały także pięknie dziękuję i pozdrawiam

Sławku śniegu zazdroszczę bo u mnie malutko

Pozdrawiam Wszystkich zaglądających

