Zielono i kolorowo - ogród w remoncie

[plocczanka]

Alicjo, kiedy tak spaceruję po ogrodach, widzę w niektórych wątkach naprawdę piękną baśniową wręcz aurę.
U mnie dzień zamglony i pochmurny, ale bielutkiej szadzi na drzewach i krzewach nie było. A ja tak lubię takie widoki....
O! M wrócił ze spaceru z pieskiem i obwieścił, że właśnie szadź osiada na roślinach.
Jeśli tak jest w istocie, to jutro nic mnie nie zatrzyma w domu. Popędzę na działki, żeby napawać się prawdziwym urokiem zimy.
A jak jest u Ciebie?
Miłego wieczoru.

[alicjad31]

Kasiu mój sąsiad zawsze miał melony on chyba je sadził w szklarni muszę zapytać o to jego córke bo niestety sąsiad zmarł w wieku 98 l
Zawsze nas częstował swoimi plonami .
Te jego melony były pyszne .
Myslę ,że jak coś w tym roku sie nie uda to w przyszłym już nie będziemy robić .
Pewnie ,że jak masz jeszcze nasionka to je wykorzystaj ,a noż Ci ładnie w tym roku wszystko urosnie i dojrzeje
Będę obserwować mężowe roślinki i efektami i obserwacjami sie podzielę

Lucynko kiedy byłam dzieckiem i przechodziłam zimą przez park w mojej rodzinnej wsi to myślałam ,że jestem w bajce .
Zimy w tamtych latach były piękne .Cały dzień mogłam przebywać na dworze .
Cisze sie ,że zima w końcu do nas przyszła i może swoim urokiem znowu dawać poczucie bajki
Dzisiaj właśnie tak miałam
Bajkowego jutrzejszego spacerku i miłego wieczoru Ci życzę

[alicjad31]

Witam
Oto patyczki kiwi posadzone w końcu listopada do doniczek z ziemią wymieszaną z piaskiem i podlane ukorzeniaczem z wierzby .
Cała doniczka umieszczona w torebce foliowej ,którą zawiązałam na górze .
Doniczki sa dwie z męskimi i żeńskimi ,ale które są ,które to nie wiem .Różnią się trochę kształtem liści .

[Maska]

Alu liśćmi to nie wiem czy się różnią, może to różne odmiany ale na pewno płeć odróżnisz po kwiatkach, ale to jeszcze trochę potrawa U mnie rośnie już kilka kiwi i zobaczymy co tym razem będzie z owocami? bo to już naprawdę ostatnia szansa. Dobrego weekendu

[alicjad31]

Marysiu teraz jak sa jeszcze takie małe te listki to się im przyjrzałam i widzę ,że liście jednych są bardziej szpiczaste ,a drugich zaokrąglone.
Przy starszych egzemplarzach tego nie widać .
Może pamiętasz ,ze jak swojemu kiwi dałam w ubiegłym roku ostatnia szanse ,a jesienią zebraliśmy kilkadziesiąt kilogramów
Może i Twoje da czadu w tym roku .
Sadzonki ,które zrobiłam są do rozdania .Zrobiłam też odkłady ziemne .Jeszcze utnę kilka patyczków i wsadzę w doniczki bo mam zamówienie od znajomej dla jej mamy ,która mieszka w stanach .
A tak sobie pomyślałam czy patyczki róż tak spróbować ukorzenić
Moja mama ma róże ,która kwitnie bardzo długo i obwicie ,a nie długo może ją stracić .
Dziękuję wzajemnie

[Zuzia111]

Alu...jak patrzę na twoje ukorzenione patyczki to aż mnie , nie powiem co. . Najchętniej już bym przytachała patyków, co wpadnie w ręce aby coś ukorzeniać. . W tym roku siać nie będę ale zapatyczkuję się na śmier.... . Zacznę od hortensji bo to już niedługo.

[alicjad31]

Zuziu patyczkuj ,patyczkuj na różne sposoby ,któryś zawsze się sprawdzi ,ale życie oszczędź
Myślę ,że te patyczki nie tylko listki wypuściły ,ale i korzonki .Zrobiłam próbę wyciągania i nie dały się ,siedzą mocno ,więc jest duza nadzieja ,że maja korzonki
Niedługo wezmę róże w ten sam sposób i co tam znajdę u znajomych

[plocczanka]

Alicjo, podziwiam Ciebie i wszystkich, którzy patyczkują donice i cierpliwie czekają na efekty.
Ja taka cierpliwa nie jestem i jeżeli coś mi do gustu przypadnie, to po prostu zamawiam i płacę któremuś z internetowych sprzedawców bądź w sklepach ogrodniczych w moim mieście.
Co sobie będę żałowała...

[alicjad31]

Lucynko ja taka cierpliwa nie jestem to są obiecane sadzonki i bardzo cieszę się ,że poniekąd mi się udały
I będę mogła się nimi podzielić
Na owoce z mojego kiwi czkaliśmy ok 8 lat myślę ,że kupiliśmy sadzonki z nasion i dlatego tak długo czekaliśmy na owoce .
Mam nadzieję ,ze te z patyczków dadzą je szybciej
A one są takie pyszne .

Nie załuj sobie niczego

[LadyK]

Alu na pewno skoro tak się ładnie ulistniły to i korzonki muszą być. To fajnie, ze Ci się udało ukorzenić. Zwłaszcza, że niektóre rosliny z patyczków ciężko się ukorzeniają. Ja się zastanawiam czy w tym roku nie zrobić znów próby z różami, w tym roku niestety mi się nie powiodło - wszystkie padły a szkoda bo nacięłam sobie takie ładne pnące odmiany.

[Maska]

Alu moje stare (baba) kiwi wykopałam i wywaliłam nie mogąc dokupić onego ani doczekać się owoców. Teraz mam kupione zupełnie inne sadzonki i na pewno parę lat poczekam na zbiór (?).

[Zuzia111]

Alicjo, podziwiam Ciebie i wszystkich, którzy patyczkują donice i cierpliwie czekają na efekty.
Ja taka cierpliwa nie jestem i jeżeli coś mi do gustu przypadnie, to po prostu zamawiam i płacę

Lucynko..co to, to nie...prędzej ciucha sobie odmówię a roślinki nie. . Oczywiście jak mi się spodoba. Co do patyczkowania, czasem mam kaprys poeksperymentować. . Kupno gotowcy jedno, a patyczkowanie swoją drogą można spróbować.

[plocczanka]

Ależ Zuziu, przecież ja o roślinkach!
Ciuchy też nabywam tylko wtedy, gdy koniecznie muszę, natomiast rośliny nabywam często bez opamiętania. Właśnie dzisiaj odkryłam, że jestem bliska bankructwa.

Alicjo udanego weekendu życzę.
Zuzi również , za Twoim pośrednictwem.

[alicjad31]

Kasiu
Mam nadzieję ,że się ukorzeniły moje patyczki kiwi .Na razie nie będę ich ruszać .
Szkoda ,że się nie ukorzeniły Twoje patyczki róż.
Jeżeli masz możliwość zrobienia z nich odkładów ziemnych to zrób
.Jesienią zrobiłam taki odkład dla Ciebie róży pnącej .
A z patyczkami próbuj też

Marysiu trochę szkoda ,że wycięłaś te (babę ) bo ten męski ,który zakupiłaś mógł ją zapylić .Jeden zapylacz jest co najmniej na dwa żeńskie .

Lucynko dziękuje
Wszystkim życzę miłego weekendu

[koziorozec]

Witaj Aluś ,widzę ,że już coś działasz ogrodowo,patyczki kiwi wyglądają ,że się ukorzeniły,ja swoje kiwi wyrzuciłam bo takie kurduple rosły jak maliny ,nikt tego nie jadł,ale są większe odmiany ,Twoje kiwi super wyglądały i jeszcze pisałaś ,że pyszne ,to wtedy warto je rozmnożyć ,myślę ,że się uda ,pozdrawiam i miłego dnia